reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Gdzie się baby podziewacie?? Dobrze czytać nie mam czego..


Beata – no super pomysł!! I że małżon na to wpadł.. Gratulacje!! Ja byłam w ciąży z młodym na Scooby doo takim i osikany był ze szczęścia i do dziś wspomina. Uważam że warto inwestować w takie atrakcje!



Eywa – zdrówka dla Natalki!! A jak nocki?? Chwalisz sobie odstawienie od cyca - jest lepiej??



koot – mam nadzieję, że łzy wytarte i nastrój lepszy. Wiem kochana że facet nie myśli i mówi pod wpływem chwili różne rzeczy ale oni tak faktycznie nie myślą.. w tym nasza głowa aby ich tok myślenia odpowiadał naszemu. Życzę spokojnej rozmowy i wyjaśnienia wszystkiego



nati – Ty się chwal co tam ciekawego widzieliście i kupiliście!! No i kiedy teścia odwiedzacie??Ale kochana jesteś – zdjęcie cudniaste i nikt mi nie powie że laskom kitty uroku nie dodaje! Pięknie Dżoana wygląda!!!



aenye – życzę szerokiej drogi, relaxu, przemiłej atmosfery, dobrze spędzonego czasu i wszystkiego cudnego! Nie stresuj się tylko delektuj wolnym czasem!!!



w pracy u mnie lipa i rozważam zmniejszenie etatu.. spróbuje sobie urlop na piątek wziąć bo ponoć niezły przymrozek ma być i śmiem twierdzić ze mogę auta nie odpalić. Dziś już problem miałam.. zawsze jadę z koleżanką i jak odprowadzam młodego to ona w aucie z małą jest i potem żłobek i tyra. A teraz ona chora i muszę Mile wypinać pod przedszkolem, potem wpinać, dalej śmigać i przychodzę do pracy pół godziny później – w końcu się należy ze względu na karmienie. A Mila tak mi cycki targa w nocy że wczoraj zrobiłam 150 mleka zanim położyłam się spać koło 22:30 zapakowałam do opakowania trzymającego temp i jak się mała obudziła to dostała ciepłe mleczko i całe wypiła potem cyc i poszła spać. A cyca targa mi z 4-5 razy w nocy :szok:. Wstaje ze mną, wypija kolejne 150, zaokrągla się i zadymia. Dziś popołudniu nie spała i dym taki kręciła że wymiękałam. Wykąpana, nakarmiona padła i chwila relaksu. Zaraz sobie z małżonem film zapuszczę a co!!
 
reklama
nati fajnie, że i Asia, i mama dały radę :tak:
koot tulę :*

Tysi wyskoczyły jakieś krosty na pupce :crazy: i kompletnie nie wiem, od czego...
Muszę Wam powiedzieć, że rano było mi bardzo przykro, aż myślałam, że się popłaczę... już prawie wychodziłam do pracy, ubierałam się, M. trzymał Tysię (zawsze mnie żegnają) i teściowa przyszła jakoś dzisiaj wczesniej (na ogół się z nia rano nie widzę). I co Tysia zrobiła? Zaczęła się bardzo cieszyć i nawet nie dała się pocałować, bo już była zaoferowana babcią. Wyszłam z domu ze łzami w oczach, szybko, żeby nikt nie zobaczył :-(

Z innych spraw... moja doradczyni dała mi dzisiaj do zrozumienia, że ta z l4 chyba już nie wróci...
 
Aneczkaa jak mozesz to weź wolne, bo szkoda małą na taki mróz ciągnąć :tak:

Eywa zdrówka dla Natki :)

Nati fajnie, ze Asia taka grzeczna :) chwal się co kupiliście?

Aenye trzymam kciuki za udaną podróż i wracaj szybko i zdaj relację jak było :)

Beata super pomysł małża :) fajnie sie bedziecie bawiły :)

Koot tulę mocno, faceci to prymitywny naród...

W sumie to mam dla Was nowinę :) otóż zrobiłam teścik i są 2 kreseczki co oznacza, że jeśli wszystko dobrze pójdzie to ok. 1.10.2012 Adi zostanie starszym bratem :biggrin2:

Edit:

Mitaginko
Tysia się cieszyła, bo jest przywyczajona, że o tej porze jest z Babcią a na widok Ciebie cieszy się popołudniu, ma ustalony taki rytm i tego się nauczyła więc trzeba się cieszyć, że nie płacze i nie stresuje się tylko jest spokojna i szczęsliwa, gdyby płakała byłoby Ci jeszcze trudniej
co do pracownicy to lipa... ciężko znaleźć dobrego pracownika... do tego jeszcze wyszkolenie itp i kupa czasu na to schodzi więc trzeba za niego pracować:eek:
 
Ostatnia edycja:
baby jaka to nowina :p widziałam na fb :-D supppppppppper! gratki! czad!
a co do pracownika... hmmm, jak będzie ciągnąć l4 to nie będę nawet mogła nikogo rekrutować :sorry:
aha- przedłużą mi aneks, ale nie dostałam jeszcze na pismie, więc nie wiem, na ile, czy na stałe, czy nie, czy z podwyżką, czy nie... nic nie wiem... na razie mam ustną deklarację szefowej
 
Uwielbiam takie coś... grrrr miałam takiego jednego szefa, "zobaczysz jak dostaniesz aneks"... co za ludzie:confused2:

strasznie się cieszę, zwłaszcza, że to była super szybka decyzja (w trakcie seksu: to na całość? na całość ;-)) i od razu się udało, nadal jestem w szoku :) małż oczywiście też mega happy i stwierdził, że w końcu doświaczeni jesteśmy:tak: to musiało się udać :cool2:
 
posłuchałam Waszych rad i dałam Tysi dzisiaj banana, po raz pierwszy prawdziwego, nie ze słoiczka...
czy te krosty na pupie mogą być po nim? wyskoczyły godzinę po bananie...
 
Baby gratuluję! :-D:-D:-D
Wspaniałe wieści! :-D

Mitaginka, nie sądzę, ale głowy nie dam :-) Tzn. Oliwce nigdy tak szybko krosty nie wychodziły po zjedzeniu czegoś.
 
Ostatnia edycja:
hehe baby no super wiesci:)
mitaginka oby sobie inna prace znalazła,żebys mogła kogoś na jej miejsce mieć, moja opinia co do ranka jak baby;)moja też sika z radości jak widzi babcię, lepiej jej je, lepiej spi, nie marudzi,aniol chodzący, a przepraszam siedzący, bo potrafi się u niej sama bawić zabawkami na podłodze a w domu tylko łazić na nogi, beczy az sie uda jakoś o mnie podnieśc;) ale luz,moja kumpela mowi,że tak jest ,było i będzie z babciami
Aneczka jest lepiej, nie żałuje, ale zapytaj mnie jak przejdzie katart i wyjdą te cholerne 4 zęby do końca, bo po 3 ostatnich nocach nie wiem jak sie nazywam,l a dziś już tez emocji nie brakuje,mimo snu od 1,5 godziny jakoś:(
 
Mitaginko nie wydaje mi się, żeby mogło coś po godzinie się pojawić, a może teściowa jej coś dała co jej nie podeszło? a pieluszek albo chusteczek nie zmienialiście albo zelu czy mydełka do mycia? albo może coś w wodzie było?
 
reklama
Normalnie nie wierzę... wczoraj pomyślałam która pierwsza będzie w CIĄŻY !

A tu co wiadomość od baby :-) GRATULACJE :-)

U Nas dobrze, Filip zdrowy, dzisiaj 2 pobudki, nadal walczę z nie za bardzo jadalnymi zupkami które gotuję :-D i chyba ogólnie za dużo go karmię :-D ale ładnie je, ma apetyt, ale woli kupowane :-)

Oki, uciekam do pracy !
 
Do góry