reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

helou. jestem. żyję. ale ledwo. wzięło mnie na jakieś dziwne przemyslenia nad sensem życia... to chyba przez te wszystkie śmierci i zle rzeczy dookoła... no i mam przeciek z informacją, że sprzedali naszą firmę - no więc bedą zwolnienia. trza pracy chyba szukać... teraz nie bardzo mam jak w robocie wchodzić na fb i bb, mega dużo pracy i w ogole lepiej nie. W domu czasu brak :( i przepraszam, ale nie poodpisuje dzisiaj bo nie mam glowy, tzn. mam bo strasznie boli :( całuje was mocno :*
i niech juz przyjdzie wiosna!!!
 
reklama
Witam po weekendzie :-)
Mitaginka na początku chciałam napisać, że trochę nawet rozumiem Twoją teściową. Sama mówiłaś, że Tysia jest męcząca, no to kobieta chce sobie odpocząć. Ale jak napisałaś, że 6 godz., to zmieniłam zdanie. Wydaje mi się, że po tylu godz. snu w dzień Tysia nie może spać jak trzeba w nocy. Moja śpi zwykle rano 2 godz i później godzinę, półtorej. Ale czasami też dłużej, choć rzadko. Wczoraj spała rano półtorej godz., a później już wcale, bo byliśmy u moich rodziców i miała dosyć wrażeń. i o dziwo o 4:30 była dopiero jej druga pobudka. Potem rano budziła się już częściej, ale z mojej winy chyba, bo nie chciało mi się zmienić pozycji i dawałam jej ciągle tego samego cyca, aż się kapnęłam, że jest pusty. Dałam drugiego i zasnęła. Nie wiem, może te 3 godz snu w dzień to też dla niej za dużo? Chociaż wie,że nie ma szans, żeby mi wytrzymała od 12 do 20 bez snu. Zresztą cieszę się, że po południu mam tą godz. dla siebie. A może głodna jest? Wieczorem kaszki nie chce, więc w sumie już sama zgłupiałam;-)
Nati współczuję kłopotów z teściową.
Aenye Ty to masz przeboje. Na pepti to już nie powinien być uczulony. Zostaje tylko nutramigen,ale to jest takie okropieństwo, że szok. Dobrze, że Felek kaszki toleruje. Dziwne to... Kiedy będą wyniki?

A ja miałam dzisiaj zabiegany dzień. Od rana u dentysty, później na zakupach. Byłam w lumpku i kupiłam Małej 3 bodziaki, 2 pajace i boskie ogrodniczki dżinsowe z TU- jak nowe. Wszystko za niecałe 30 zł w super stanie :-)Oprócz tego jeszcze nowy bodziak, słodziutki w czerwieni, bo już nie mogę patrzeć na róż ;-)Teraz Mała śpi, a ja muszę się zmobilizować do sprzątania, ale póki co mam lenia;-)
 
Co tu taka cisza!!

Mitaginka – ale masz zdolną córcię!! Każdy dzień coś przynosi.. i popieram eywę – niech teściowa notuje co robi że niby to dla lekarza. A że dziecko oczy trze o danej porze to babcia ściemę wali i dziecko często kładzie i dobija jak chce już się obudzić.. no i rozwalił mie tekst z gazetami.. to po czym ona taka umordowana?? dziecko śpi, gazety przeczytane no lux normalnie!!

boliwia - super zakupy

aenye – super dni miałaś - ty masz dobrą organizację!!A jak się sis czuje?? A zdjęcie basenowe rewelka!!! z mlekiem nie zazdroszczę ale najważniejsze że kaszki u Ciebie w ilościach hurtowych idą!

Nati – gdzieżeś babo??? Godzisz się z teściową :biggrin2:?? ciekawa jestem jaką scenę odwaliła i czy teścia samego do Was puściła.. a może już foch minął.. szkoda małżona twego..


ducha – dobrze będzie i tak myśl!!

Ja już małej nie kładę popołudniu. Kiedyś (czasami się zdarzy jak ją teściowa ulula) zasypiała jeszcze koło 17 na godzinę ale teraz marudna nie jest, oczu nie trze znak że wytrzyma i o 20 ziuziać. Wstaje z moim budzikiem o 5:50 i mega wyspana. W weekend śpi koło 9-10 a potem 14-15 i standardowo koło godzinki czyli śpi przeciętnie 2h w dzień. Jak wychodzę na spacer to drzemkę też trzaśnie zmulona miejskim powietrzem



u mnie standard – w pracy kilba cd ale grunt że zdrowa jestem! Dzień babci i dziadka mile spędzony, obżarcie na maxa u mnie, małżon dalej na diecie skubany chudnie, cmentarze odwiedzone i relax. Babcia robiła na pierwsze danie 3 zupy – dla nas grzybową (robi tylko na wigilię ale coś jej się odmieniło a wychodzi jej kozacko), dla młodego przecierową z buraczków z makaronem własnej roboty a dla Małej warzywną na masełku z lanymi kluseczkami.. do tego drugie danie inne dla nas, inne dla młodego i osobno pieczona w rękawie ryba dla mego dietetycznego małżona.. dobrze że mój stary nie wymaga takiej różnorodności w chacie – kupiłam mu mrożonki i niech działa :biggrin2:!



Małżon ma popołudniówki w tym tygodniu i dziś był podpisać nową umowę o pracę i złoży pewnie w tym tygodniu wypowiedzenie. Ciekawa jestem czy będą go chcieli szczuć kasą.. a jego znajomy z działu też wypowiedzenie kładzie bo znalazł też inną pracę. Cieszę się na maksa. Mi kasa idzie w dół, jemu w górę to się wyrówna. Zobaczymy kiedy mnie się pozbędą ;-) Mała u dziadków non stop na rękach. Zakwili i już zmiana pozycji, dawanie jej wszystkiego. Z nowości nauczył ją dziadek pokazywać gdzie jest lampa. Czasami też zakuma i pokaże jaka jest duża no i brawo na poczekaniu zrobi. Zdolna bestia ale nadal bezzębna.. opuchlizna z dziąseł zeszła, kupy robią się normalne a zęba brak..
 
Aneczka- jestem jestem. nic nie pisze bo tu jakaś cisza :-)
Teść nie przyszedł bo mieli kolende i został aby teściowa była szczęśliwa :-D:-D, ja do teściowej się nie odezwę, a ONA ma nas głęboko, m wściekly, no ale cóż.

Aenye- oddaj komuś mm :-)
 
Aneczkaaa super, że Młoda wie, gdzie jest lampa :-)Moja od dzisiaj pokazuje jaka jest duża, od jakiegoś czasu robi już papa, kiwa głową nie, ale brawa bić jeszcze nie umie :-)
Mitaginka właśnie, zapomniałam pogratulować Tysi siadania :-)Teraz dopiero zobaczysz, jak to się usypia dziecko, które potrafi samo siadać ;-)Moja zanim zaśnie bez przerwy siada, wstaje, siada, wstaje i tak w kółko :-)
 
Boliwia - moja też taką jazdę robi przy zasypianiu w dzień.. na noc anioł dostaje mleko, łóżeczko, zarzuca ciałko na bok i ziuzia

nati - kondolencje "mamusi".. nie wiadomo o co jej kamam ale teraz ona taka biedna.. nawet wnuczka w taki dzień nie przyszła.. ciekawe kiedy do M. się odezwie

mitaginka - jak rozmowa z podwładną? premia ucięta?? szkoda laski i Ciebie też..

Wymiękam z dzieckiem i to młodszym. Starszy też zadymiał i włączył sobie kompa i spokój. Młoda marudzi i ma już wodę w wannie ale chwilowo zaczworakowała do młodego i spokój. Krew się nie leję więc może jeszcze da Wiadomości zobaczyć :-)
 
aenye, Bebilon Pepti jest bez laktozy? Pamiętam, że moja Gaba jak zaczynała pić mm to też miała problemy z brzuszkiem itp i dawaliśmy jej mleko zupełnie bez laktozy Enfamil 0-lac. Po tym była najlepiej, tylko po jakimś czasie z kolei zatwardzenia miała. Ale po takiej kuracji Enfamilem 0-lac zaczęła tolerować zwykłe mm i pije bez problemu do tej pory.
 
aneczkaaa premia obcięta :dry: ale laska motywacji nie straciła i dalej dzwoni i walczy o klientów :-D
a co do teściowej... z Tysią nie zawsze jest tak latwo, że śpi :-D tzn generalnie ona zawsze mało spała i jak pośpi z rana 1,5 h a potem z godzinkę to jest ok. Ale więcej spać nie może, bo ma problemy z zaśnięciem. Poza tym tak maksymalnie może obudzić się około 15, jak później to już o 20 nie zaśnie. Sprawdzone i wypróbowane wielokrotnie :tak:
boliwia łączę się z Tobą w bólu sutków :confused:
aneczkaaa bis a Seba kiedy miał pierwszego ząbka?
ducha byle do wiosny!
 
reklama
Boliwia, dziękuję i spostrzegawczości gratuluję :-D

Mitaginka, dobrze, że się udało z tą dziewczyną, na pewno ciężko było jej to powiedzieć. Silna jesteś kobieta, ja bym chyba nie dała rady.
 
Do góry