reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Miłego wieczoru dla wszystkich
biggrin.gif

Mam pytanie do mam cycujących- ile razy na dobę średnio jedzą Wasze dzieci? Moja kiedyś jadła co chwilę, a teraz 4 razy w ciągu dnia plus w nocyi nie wiem czy to dobrze czy za mało?
moje cycuje wieczorem po kąpieli - czasem się awanturuje już w trakcie wycierania lub ubierania w piżamkę, mały złośnik ;-) oraz w nocy 2-5 razy.
W dzień je inne pokarmy: śniadanko: kaszka ryżowa smakowa i ćwierć-pół kromeczki z czymśtam
obiadek miksowany, ale z grudkami mniejszymi
i deserek owocowy z kaszką pszenną lub bez.
Do tego czasem chrupki lub soczek - ale chrupek czy innych przekąsek niedużo bo to już i tak wielki smok: 12,5kg, 76cm na 8mcy. :szok:
;-)

Niemniej okresu u mnie na razie ani widu ani słychu - komuś jeszcze dotąd nie wrócił? :-p


Pamiętacie, jak się chwaliłam nowym fotelikiem? - takim:
FOTELIK SAMOCHODOWY ZENITH CONECO Wys0 GRATISY GRA (2021913413) - Aukcje internetowe Allegro
już mnie wnerwia :wściekła/y:
Tzn. niby wszystko ok, Adasiowi wygodnie się i jedzie i śpi, ale zapina się znacznie trudniej niż oczekiwałam - przy samym wpięciu bolców muszę się nafatygować, nawciskać zanim usłyszę charakterystyczne "klik" (w kubełkowym foteliku mi niemal samo wchodziło) a dodatkowo już kilka razy przycięłam sobie palce rozsuwając siedzisko Młodego do wpółleżenia - no, ale to pewnie sama jestem sobie winna, że je pcham gdzie nie potrzeba :-p
 
reklama
Moj dziec od dzisiejszej nocy spal na brzuszku to az nie mozliwe bo on nie cierpial a tutaj cala noc na brzusiu i popieram spal lepiej choc Gracjanek i tak zle nie sypia odkad na mm ;p Wtedy ryczalam a teraz dziekuje ze sam sie odstawil , zrobil jak chcial a wyszlo to nam obu na dobre.

A skonczyl mi sie bebilon i nie bylo nigdzie wiec M kupil bebiko i co noce do ciulaaaaa budzil sie po 10 razy a my jak zombie, pedem kupilam bebilon i co dziecko znowu spi :)
 
kurde, moje dziecię tez się zepsuło, dołączam do dziennych mam zombie :(. Nie wiem ile pobudek w nocy, no masakra jakaś! Smok na zmiane z cyckiem (jak dam kaszę przed snem to też nie pomaga, po prostu sie budzi non stop - może to znowu skok jakiś?! Rano jak dzwoni budzik, to bym go z chęcią przez okno wyrzuciła... a no i po naszym cudnym zasypianiu do 20:00 max. Teraz jak zaśnie normanie to sie budzi po pół godz. i do 22-23:)) zabawa, a jak nie zaśnie od razu to 21-22 dopiero padnie. A ja musze kiedyś chatę ogarnąć i przygotować niani rzeczy i takie tam, więc późna noc mnie zastaje, a rano znowu ten zasrany budzik :wściekła/y:.
 
moje cycuje wieczorem po kąpieli - czasem się awanturuje już w trakcie wycierania lub ubierania w piżamkę, mały złośnik ;-) oraz w nocy 2-5 razy.
W dzień je inne pokarmy: śniadanko: kaszka ryżowa smakowa i ćwierć-pół kromeczki z czymśtam
obiadek miksowany, ale z grudkami mniejszymi
i deserek owocowy z kaszką pszenną lub bez.
Do tego czasem chrupki lub soczek - ale chrupek czy innych przekąsek niedużo bo to już i tak wielki smok: 12,5kg, 76cm na 8mcy. :szok:
;-)

Niemniej okresu u mnie na razie ani widu ani słychu - komuś jeszcze dotąd nie wrócił? :-p:-p

Witam u mnie równiez okresu jeszcze brak... chociaż jak byłam tydzień temu u gin to potem troszke plamienia miałam przez 2 dni i tyle...
 
Dzieńdoberek :-D
eywa zobaczysz, że tak będzie! Niedługo się wyśpisz :tak:Przecież NAtka nie będzie się wiecznie budziła. Nasze maluchy już niedługo będą miały roczek, więc kiedyś przecież muszą zacząć spać.
Nati kobieto, jaka Ty jesteś zorganizowana!
Bachucha to dobrze, że go nie kupiłam, a chciałam. Podobał mi się, tylko małż bał się kupić przez neta.

Nasza nocka fatalna. Nie wiem czy nie najgorsza. Mała budziła się z płaczem dosłownie co 5 minut :-:)-(Masakra. Zresztą rano się obudziła i też od razu marudziła. Ale dziąsełko jest mocno napuchnięte, więc może niedługo ząbek się wykluje. Przyznaję z przykrością, że po raz pierwszy od prawie 9 mies. zabrakło mi cierpliwości :-(Tzn. nie krzyczałam, ale po prostu już nie miałam siły i nie mogłam się doczekać, aż Mała wreszcie pójdzie spać. Teraz mam wyrzuty sumienia i jestem wściekła na siebie, że tak mogłam pomyśleć o własnym dziecku. Teraz śpi na dworze i już za nią tęsknię. JAk tylko się obudzi, to ją wyściskam i przeproszę :tak: Z grubsza już posprzątałam. Została jeszcze łazienka. Obiadek Małej się gotuje. Dzisiaj zrobię jej kurczaka z jabłkami. Może to jej zasmakuje, bo nadal marnie mi je :-(Później nasz obiad- nie mam pomysłu. A teraz zabieram się za prasowanie, bo odkładam je od 3 dni i Oliwka nie ma już w czym chodzić powoli.

Aha, okresu też nie mam :-D

Dziewczyny, które kupują ciuchy na wyprzedażach- jakie rozmiary kupujecie na przyszły rok, bo kompletnie nie mam pojęcia jak kupić, żeby pasowało. Mała zaczyna teraz nosić rozmiar 80. To jest chyba 9-12 miesięcy.

Miłego dzionka :-)
 
jankesowa, no zazdroszcze ci na maxa.. tak liczylam, ze u mnie bedzie tak samo, po tym, jak ladnie zaczal pic mm, w sensie - smakuje mu. no ale nie chce dzieciaka narazac na sraczke, wiec trudno. co zrobic :-(

ale nie chce zapeszac!!! ale od kilku dni mamy niezle noce - odpukaaac, odpukac, odpukac - pobudka ok 24, o 3-4 i potem o 6 (wtedy zapodaje cyca i jeszcze do 7.30-8.30 spi). czyli tylko raz w nocy robie butle (bo klade sie po jego pierwszej pobudce o tej 24). trzymajcie kciuki, zeby tak zostalo :-)

Boliwia,
ja ci powiem, ile razy moje dziecko teraz je - ok 9 rano (duzo, ok 250), ok 11 (ale to malo, glownie do usniecia albo przegryzienia, ok 150ml), o 13-14 obiad, ok 16.30 - deser, ok 18.30 kaszka (znowu ok 150ml), 20.30 kaszka (nieraz 300, ale czasem tylko 200), o 24 ok 150-200 kaszki, 4 kaszka ok 200, cycek i znowu. czyli 6 kaszek i 1 cyc, wychodzi 7 posilkow mlecznych. chce teraz to jedzenie ok 11 i ok 18 zamienic na inny posilek, chcialabym wprowadzic jogurt lub danio, a nastepnego dnia? (bo chce co drugi dzien) co nastepnego dnia??? on nie je nic stalego, wiec zadne kanapki czy parowki nie dadza rady. co drugi dzien jajko? a na szybko to co?
 
Boliwia- nie kupuj na przyszły rok nie wiesz jak dziecko urośnie może nale wystrzeli albo zastopuje. ja kupuje na max 3-4 miesiące do przodu. tj teraz na wiosne
my po 2 godzinnym spacerze głodne na maxa wróciłyśmy Asia juz po pomidorówce z ryżem i śmnietaną a ja przed :-)
 
Hejka dokładnie ja też nie kupuje z takim dużym wyprzedzeniem... moja to nosi rozmiar 80-86 ale zależy od firmy... no i tak jak pisała nati_k też kupuje z wyprzedzeniem do 3-4 mies...
aaaaaaaa miałam zapytać której pierwszy maluszek będzie miał 1 urodzinki może tak będziemy sobie kartki urodzinkowe wysyłać tzn naszym pociechom fajana pamiątka na pierwsze urodzinki... wiem że sa takie kwietniówki które urodziły wcześniej... to proszę o odpowiedź co wy na to... :confused:
 
Hej hej,

my już po kąpaniu, M właśnie siedzi z Gabą i czeka aż zaśnie, ale coś ciężko idzie bo słyszę jak Mała jakieś intensywne monologi prowadzi :-p

Dołączam do niewyspanych mam dzieci budzących się w nocy. U nas od kilku nocy od 2 pobudki co jakiś czas a od 4 to już co 15 minut, już Gabę biorę na siebie i jak się budzi to lulam po prostu bo bym nie wyrobiła, ale dzisiaj spróbuję już tak nie robić bo się nauczy :dry: Gaba właśnie ma trzydniówkę, końcówkę dokładnie, bo wysypka jest. Od piątku noce nieprzespane właśnie przez gorączkę, ale już jej nie ma od wczoraj a ona dalej się budzi :/ Nie czaję, może ją wysypka swędzi czy co.

I mam problem jedzeniowy, mam nadzieję, że chwilowy. Zepsuło mi się dziecko, nie chce jeść, wybrzydza. Dzisiaj np barszcz ukraiński wsunęła, ale potem kluseczek z sosem pomidorowym i klopsikiem już nie. A od jakiegoś czasu zjadała dwa dania spokojnie. Wczoraj nie miała siły jej nic gotować i dostała słoik no i też ładnie zjadła :/

A ja na dietce, już 6 dzień Dukana dobiega końca :) Nie wiem jakie efekty wagowe, bo wagi nie mam :-D Ale obrączka lata na palcu, więc wody się na pewno pozbyłam, no i 1 cm w talii poszedł. Oby dobić do dawnych 63 i będzie git ;-) A od lutego walczę o czas na siłownię, bo teraz nie mam kiedy - M od rana do wieczora pracuje.
 
reklama
MATKO I CÓRKO ! Jak mawia nasza morgaine, co to jej nie ma:p
nie dość,ze moje dziecko od 13 nie spało i było meega padnięte, to jeszcze nie dość,zę męża nie ma (kolega z pracy ma urodziny) to jeszcze przeżyłam najbardziej dla mnie straszną chwilę odkąd mam Natusię, byłyśmy w kuchni, siedziała w chodziku i bawiła się tymi pierdołami na nim, mi zadzwonił tel wzięłam go z pokoju(3 m odeszłam?) wracam po 10 sek i widzę jak z szafki z talerzami spada cały stos misek porcelanowych czemy towarzyszy najgłośniejszy płacz jaki słyszałam, boziu jak ja się przestraszyłam,ze to an nią odprysnęło, na tę buzinkę moją kochaną:(((( że jej przez moją głupotę się krzywda stała taka okropna, najdłuższe sekundy zanim obejrzałam cała i się upewniłam,że nic jej sie nie stało, a płacz z przestraszenia się był...wiem dokładnie, moja wina, nie pomyślałam, jutro zabezpieczam wszystko, naprawde nigdy jej z oka nie spuszczam w takich sytuacjach, eh... na noc wypiła 200 ml mleka i o 19.50 już spała, chyba pierwszy raz od daaaawna nie oglądała piosenki do na wspólnej;)
 
Do góry