reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Witam się i ja po przerwie. U mnie w skrócie:
W zeszłym tygodniu wysiadł mi kręgosłup i ciągle jestem na lekach. W zeszłą środę zmarł mój wujek więc w weekend byłam w Lublinie na pogrzenbie w niedziele jeszcze zdążyłam na zajęcia bo wróciliśmy w nocy. W niedzielę zaczęła się jazda bez trzymani bo chłpocy dostali jakiego wirusowego rozstroju żołądkowego i cały czas rzyganko i sranko na zmianę przez 24. Dziś już troszkę lepiej. Może uda się zabrać za jakieś przyszykowania do świąt...
 
reklama
eywa, tak, w nocy zjada po ok 200-240ml. a rano i na noc nawet 270ml. k... zaczal mi przesikiwac pieluchy w nocy. chyba za duzo wypija i sie nie miesci. albo pieluchy za male???

baby, no jak ci zazdroszcze, ze twoje dziecko wszystko zjada. moj owszem, wszystkim sie pobawi, troche pogryzie, uwielbia chalke i chlebek, nawet spore kawalki umie polknac. jabluszko wcina, gruszke. a jak tylko w obiedzie jest jedna grudka (ryz, niezmielona do konca marchewka itp) to normalnie zaciska usta i koniec jedzenia. ostatnio byly w promocji obiadki bobovity (3 w cenie 2) i kupilam 6. sama na swoja zgube!!! bo teraz wszystko najpierw w blender musze wrzucic!!! jak dam ze sloika to zje 3-4 lyzeczki i koniec, wtedy w blender, miks na mus i dopiero zjada reszte :/ potwor maly. a bobovita ma takie smaczne te obiadki. moi chlopcy uwielbiali aromatyczne cos tam z owocowa nutka i rybke (cos z dorszem maja). naprawde smaczne, sama bym zjadla. a ten nic, po 3 lyzkach, jak zaspokoi pierwszy glod, jest koniec. no ale w koncu przejdzie.

zeby nie bylo, ja od dawna daje mu do jedzenia kawalki kanapek, szynki, mieska, makaronu, herbatniki, wafelki. i on owszem, bawi sie, zjada troche i umie polykac takie kawaleczki. wiec to nie tak, ze nie probuje :-( sieeeeet.
strasznie ubogi ma przez to jadlospis, bo tych duzych sloikow gdzie jest zmiksowane na mus jest malo. a tych z grudkami tak duzo, takie fajne smaki :/

nati,
wspolczuje jazd z tesciowa! nie daj sie!

morgaine,
caus!!!!

przyszla koszulka, ktora Filipek wygral w konkursie :D jest idealna! bedzie mial dzis na sobie ubrana, na urodzinach :D strasznie mu sie podoba, i mi tez :D zdjecia wkleje jutro! a jutro moj syn ma urodziny (tzn obchodzi juz dzis, tzn dzis ta zabawa, prawdziwe urodzinki jutro :-) )
 
Baby_55, ale ja daję cyca na każde zawołanie. Smoczka w ogóle jej nie daję, bo już od dłuższego czasu go nie chce. Ostatnio tylko spróbowałam znowu, bo pomyślałam, że może jej już przeszedł ten wstręt. A moja panna obudziła się dzisiaj o 23 i zasnęła o 3 w nocy :szok:Jestem nie do życia, więc postaram się Wam odpisać coś później.
 
Boliwia nie wiedziałam jak to jest u Ciebie dlatego opisałam co u mnie pomogło, ale może po prostu idą kolejne ząbki???

Aenye Adi na początku też nie chciał jeść tych z grudkami ale nauczył sie jak zaczełam mu dawać jedzenie do zabawy łapkami, całe danie to samodzielnego jedzenia i jest ok, mimo, ze jadał przecież chlebek itp ale te grudkowe jakoś nie szły a już zwłaszcza tutejsze... te w ogóle były nie do przejścia:laugh2: ale nauczył sie i zjada teraz pięknie wszystko, jak mu nie idzie jedzonko samemu to ja mu daję po kawałku i ładnie gryzie o ile da sie gryźć dziąsełkami ;-)
acha no i dawaj foty w nowej koszulce :)

Nati ja zawsze mówię mężowi, zeby on pogadał z rodzicami bo jak nie to ja owszem zadzwonię ale moze sie to źle skończyć i wtedy mam spokój bo on wie, że ja się nie bawię tylko prosto z mostu co myślę:-)

Mitaginko ciekawe jak siostra daje radę?

na fotkowy wrzucam resztę fotek które ostatnio zgraliśmy :)
 
Baby, widzę, że się w BLW czasem bawi Adi :) Moja też tak je, że daję jej w kawałeczkach ziemniaki, inne warzywka i do tego pulpet. Ostatnio sama jadła marchewkę z groszkiem i kilka razy groszkiem trafiła do buzi :) Polecam bloga z fajnymi przepisami na takie jedzonko nie papkowe kuchnia ela i my
 
Cucu obiadki w sumie tylko takie jada, dzięki za stronkę i zapomniałam pogratulować Gabie świetnie jej idzie, Adi zauważyłam jest jakieś 2 tyg za Gabą więc moze niedługo on też ruszy :) już mu sie udaje po 1-2 kroczki zrobić bez trzymanki ale zaraz na kolana:-D
 
Boliwia, to u nas podobnie. Mala przerwe od 2.30 do prawie 5 sobie zrobila. Jak to sie mowi, jestem wyje**** Tez bym chciala karmic jeszcze troche, ale perspektywa takiego snu, co niemal drugi dzien mnie dobija :baffled:
 
reklama
Nati a gdzie Ty się podziewasz?

jestem jestem ale m w domu to jakoś czasu brak.
u mnie nocki są ok, BLW nie stosuje bo Asia się bawi rozgniata itp do buzi nawet nie próbuje wkładać. za to jak ma w ręku łyżeczkę to kombinuje dobrze. ale zjada już wszystko i normalnie. dzisiaj kasza z gulaszem a wcześniej zupa pieczarkowa.
 
Do góry