reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

tak koot :-D

w sumie nigdy nie miałam falbanki, ale jak przeglądałam allegro to na aukcjach było napisane że przy zmianie prześcieradełka nie ma potrzeby ściągania falbanki więc chyba na:) ale aenye na bank wie;-)
 
reklama
Witam z rana:)
Przede wszystkim przekażcie też ode mnie Cucumber że trzymam kciuki najmocniej jak potrafię-na pewno będzie wszystko dobrze:*jak sobie pomyślę jak musi sie denerwować to aż plakac mi się chce...
Ciekawe co z joll-przypuszczam że albo już uridziła,albo dzis urodzi-mojej mamie dawali olej rycynowy w szpitalu(oboje z bratem urodziliśmy sie 2 tyg. po terminie)gdy nic nie pomagało wywolać poród i własnie po olejku rycynowym oboje sie urodziliśmy
lilou-świetna tesciowa nie ma co-a Ty jej na złośc powinnas urodzić tuż przed świętami;)
22kasia ja też jestem z Warszawy rodze na Starynkiewicza-przede wszystkim dla tego że moja pani ginekolog tam pracuje i bedzie mi robila cc,ale opinie sa dobre o tym szpitalu i opieka nd noworodkiem jest świetna-poza tym znam stamtąd 4 lekarzy i każdy jest świetny. Moja siostra 3t tyg. temu rodzila na inflanckiej-ogólnie ok.chociaż ona raczej średnio wspomina-ale ogólnie opinie o szpitalu dobre. Co do Św.Zofii ja słyszałam i bardzo dobre opinie i fatalne-i tam bym sie nie zdecydowala, podobnie na madalińskiego i na Kasprzaka.O Wołominie tez słyszalam dobre opinie.Ale to prawda, ze co opinia to inna...
Zmęczona jestem strasznie tym nocnym wstawaniem-w zasadzie prawie co godzinę ide lazienki,za każdym razem jak wstaje mnie boli i brzuch i kolana i dziś sobie pomyslalam wstając kolejny raz, że jeszcze dwa tygodnie takich nocy to chyba naprawde nie wytrzymam,ale z drugiej strony chcę doczekać do tego 11-tego to i tak bedzie tydzień przed terminem,a chce być pewna że z Melcią wszystko dobrze...jutro wizyta u pani doktor i zobaczymy czy nic tam sie bardziej nie ruszylo...
narobiłyście mi smaka tymi jeżykami,a ja nawet nic słodkiego nie mam w domu na zastępstwo:(sklep mam pod nosem,ale już nawet do niego nie wychodzę-bo ledwo do łazienki ide-musze czekać do popoludnia zeby mi cos dobrego przynieśli...ehh-chyba nie pozostaje mi nic innego jak zjeść serek waniliowy:)
Milego dnia dziewczynki-trzymam kciuki za wszystkie rodzące i za te które jeszcze nie chcą rodzić:)buziaki
 
tzn własciwie inaczej to było by zupełnie bez sensu, ale jakos nie moge sobie tego wyobrazić:) Z Majka tez takiej falbanki nie miałam, a teraz jest to założe se, a co!
 
zrobilam sobie omlet urojony... mleka nie mam. I co mój malzonek stwierdził na to: "mogę ci natrzepać". Faceci są obrzydliwi. Żeby jeszcze był wstanie wyprodukowac więcej niż łyżeczka od herbaty.
Acronka a to siemię, to w jakiej postaci. Bo próbowałam taka mamałygę z ciepłą wodą robić. Obrzydliwe i nie pomogło. Sodę nawet wcinałam. Efekt był tylko taki, że odbijało mi sie jeszcze bardziej.
Dobre. Nieźle się uśmiałam :)

DZIEWCZYNY CZY WY SYPIACIE??????????????

Mitaginka wstawać i zdawać nam tu relacje!


A ja dziś nie wyspana. Nie dość że co chwila latałam sikać to w dodatku o 2 w nocy ktoś zaczął dzwonić i się wyłączać. Później Kacperkowi się coś śniło i budził się z płaczem a na koniec po lataniu ja nie mogłam zasnąć.

Wszelkich syndromów zbliżającego się porodu brak. Ja sobie tak myślę że ten dzidziol to taka złośliwa bestia i nie da matce pożyć. Oj będzie ciężko....
 
Witam ciepło :)

Gratulacje dla rozpakowanych mamusiek i kciuki za cucumber i malutką - będzie dobrze!

Ja dziś się trochę stresuję, bo moja mama ma za chwilę zabieg, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Do tego dziś sama w domu, mąż pojechał z małą do rodziców popracować w ogrodzie, ona niech się wyszaleje, a ja mam w planach umyć dziś okna...

A w nocy miałam dziwny sen, szkoda że tak mało pamiętam. Tylko tyle, że była lista która z nas w jakiej kolejności rodziła, i że następna miała być morgaine - z tym że nie wiem kiedy, ani kto wcześniej czy później ;)

Trzymajcie się, liczę na dobre wieści od hatorskiej, a może i inne maluszki do nas dołączą :)
 
WItam!
Jejku, od 7.30 Was nadrabiałam. Jednym słowem: dzieje się:-) Mi jak czop odszedł to za pare godzin urodzilam, takze róznie z tym bywa.
Ja bym chciała za tydzień urodzić ze względu na kręgosłup bo mnie strasznie boli a z drugiej strony mogłabym do terminu doczekać. Basię urodziłam właśnie dokładnie po 40 t.c w terminie:-) Zobaczymy jak teraz.
 
ja dzis mam jakies mocniejsze bole i tez sie zaczynam stresowac ;-) ale do tego katar i ogolne rozbabranie, wiec mi troche nie pasi.. no i balagan mam, i w ogole.. jak tu rodzic..

a dzis na dodatek obudzilam sie z wielka plama na bluzce :szok: siara :szok: normalnie nie wierze, pierwszy raz tak mam, zawsze mialam takie jazdy dopiero po porodzie :szok: :szok: szok:

i troche sie wscieklam z rana, bo od kilku dni czekam na kase, wreszcie jest i co? miala byc na tv i na rachunki jeszcze, a przyszla tylko za tv!!!!! nosz ile mozna sie prosic!? a chcialam na allegro poszalec w balerinach!!! GRRRRRR!!!!! i znowu nici z tego. cholera jasna... maz juz naprawia blad, ale co z tego, kasa bedzie znowu za 2-3 dni dopiero, nosz !@#$%^#!!!
 
reklama
Co do życzeń rodzinnych kiedy powinnam rodzić, to moja siostra (mieszka 5-6 godzin jazdy ode mnie) sugerowała, bym urodziła tuż przed świętami albo tuż po (mam termin na 20 kwietnia, więc tuż przed), żeby nie musiała dwa razy przyjeżdżać, cwaniara ;-)
Ale to tak w żartach było, wiem, że przyjedzie kiedy będzie trzeba - i na święta do Rodziców i na urodziny jej siostrzeńca i chrześniaczka - bo ja ją chcę zdecydowanie zobaczyć jeszcze w szpitalu :-D
 
Do góry