reklama
nati_k no faktycznie, doskonały pomysł. Rozbraja mnie zawsze, jak bardzo niektórzy ludzie potrafią wykazywać brak wyczucia.
Przypomniało mi się, jak leżałam w szpitalu po urodzeniu Hanki i moja babcia mnie odwiedziła. Pierwsze co, nie spytała, jak się czuję, jak mała czy coś podobnego, tylko kazała mi szef pokazać. Wyprosiłam ją i była potem obrażona przez miesiąc.
Przypomniało mi się, jak leżałam w szpitalu po urodzeniu Hanki i moja babcia mnie odwiedziła. Pierwsze co, nie spytała, jak się czuję, jak mała czy coś podobnego, tylko kazała mi szef pokazać. Wyprosiłam ją i była potem obrażona przez miesiąc.
Witam wieczorową porą.
Dzisiaj miałam przygodę i teraz cierpię. Wczoraj na zakupach postanowiłam kupić sobie maseczkę rozświetlającą z AA. Wydawała się fajna, do skóry wrażliwej i alergicznej. Kiedyś używałam produktów AA i nie narzekałam. Pomyślałam, że trzeba o siebie zadbać, zrobić sobie przyjemność no i chciałam poczuć się piękniejsza. Dzisiaj z rana zrobiłąm maseczkę. Jakieś 2 godziny potem poczułam swędzenie pod oczami. Po następnej godzinie zobaczyłam różowe krostki pod oczami i na policzkach. A w tej chwili moja twarz jest zapuchnięta i krostki zlały się w jedną wielką różową plamę i swędzą niemiłosiernie:/ no to się upiększyłam :/ A jutro do teściów na obiad:/ Wyglądam jak mutant i mam sztywną i swędzącą twarz. Wypiłam wapno, oby pomogło...
Dzisiaj miałam przygodę i teraz cierpię. Wczoraj na zakupach postanowiłam kupić sobie maseczkę rozświetlającą z AA. Wydawała się fajna, do skóry wrażliwej i alergicznej. Kiedyś używałam produktów AA i nie narzekałam. Pomyślałam, że trzeba o siebie zadbać, zrobić sobie przyjemność no i chciałam poczuć się piękniejsza. Dzisiaj z rana zrobiłąm maseczkę. Jakieś 2 godziny potem poczułam swędzenie pod oczami. Po następnej godzinie zobaczyłam różowe krostki pod oczami i na policzkach. A w tej chwili moja twarz jest zapuchnięta i krostki zlały się w jedną wielką różową plamę i swędzą niemiłosiernie:/ no to się upiększyłam :/ A jutro do teściów na obiad:/ Wyglądam jak mutant i mam sztywną i swędzącą twarz. Wypiłam wapno, oby pomogło...
Witam przyszłe mamusie :-)
Jestem tu nowa Miło Was poznać.
Mój termin porodu wypada na kwiecień 2011. Na razie jeszcze nie panikuję z tego powodu, ale ogółem cała sytuacja lekko mnie przeraża, a jednocześnie już się nie mogę doczekać tej chwili, kiedy wezmę moje maleństwo na ręce
Aktualnie jestem na etapie wybierania wygodnego dla dzidzi wózka, nie koniecznie za niebotyczne pieniądze oraz całej reszty wyprawki. Na razie tylko zakupiliśmy z mężem kocyko - becik ;-), a teściowa 3 komplety śpioszków. I tutaj kolejny dylemat... kupować tylko bawełniane ??? Jestem alergiczką i boję się, że dziecko może coś po mnie odziedziczyć.
A kosmetyki dla niemowlaka?? Jakim kierować się kryterium wyboru??? Na pewno nie tylko cenowym.
Co myślicie?? jak radzicie??
Jestem tu nowa Miło Was poznać.
Mój termin porodu wypada na kwiecień 2011. Na razie jeszcze nie panikuję z tego powodu, ale ogółem cała sytuacja lekko mnie przeraża, a jednocześnie już się nie mogę doczekać tej chwili, kiedy wezmę moje maleństwo na ręce
Aktualnie jestem na etapie wybierania wygodnego dla dzidzi wózka, nie koniecznie za niebotyczne pieniądze oraz całej reszty wyprawki. Na razie tylko zakupiliśmy z mężem kocyko - becik ;-), a teściowa 3 komplety śpioszków. I tutaj kolejny dylemat... kupować tylko bawełniane ??? Jestem alergiczką i boję się, że dziecko może coś po mnie odziedziczyć.
A kosmetyki dla niemowlaka?? Jakim kierować się kryterium wyboru??? Na pewno nie tylko cenowym.
Co myślicie?? jak radzicie??
Witam kamisia
A ja wstałam wcale nie jak nowonarodzona. Twarz nie jest spuchnięta, ale czerwona. Najbardziej pod oczami, jakbym się spiekła na słońcu i dalej swędzi:/ A dzisiaj musimy jechać do teściów bo jest msza za babcię męża rano a potem obiad. Nawet podkładu na twarz nie położę, żeby nie podrażnić dodatkowo...wrrr.
Ale i tak humor mam dobry, bo wreszcie się wypróżniłam po jakichś 4-5 dniach, więc jest się z czego cieszyć
A ja wstałam wcale nie jak nowonarodzona. Twarz nie jest spuchnięta, ale czerwona. Najbardziej pod oczami, jakbym się spiekła na słońcu i dalej swędzi:/ A dzisiaj musimy jechać do teściów bo jest msza za babcię męża rano a potem obiad. Nawet podkładu na twarz nie położę, żeby nie podrażnić dodatkowo...wrrr.
Ale i tak humor mam dobry, bo wreszcie się wypróżniłam po jakichś 4-5 dniach, więc jest się z czego cieszyć
cucumber- bierz wapno i napewno bedzie lepiej i bedziesz piekna . Tylko pamietaj wapno zatwardza wiec jak masz problemy to uwazaj, a swoja droga ja jak 2 dni nie zrobie to juz czopek biore bo wytrzymac z bolu nie umiem.
witaj kamisia
witaj kamisia
karina1980
Fanka BB :)
Witajcie dziewczyny:-)
Ale dzisiaj znowu mialam nocke do niczego delikatnie mowiac. Kurcze nie moge sie wyspac juz od jakiegos czasu ale jest coraz gorzej nie moge ulozyc sie, kregoslup mnie boli i cala noc przewracam sie. Ten kregoslup mysle ze dokucza mi tak po pierwszej ciazy tam w koncu mialam niezly przyrost wagi i siadl mi wrrr.
Nie dziwie sie Twojego oburzenia co to wogole jets za pomysl????
Cocumber bidulko to ladnie Tobie wyskoczylo chociaz widzialm nizej ze jest juz lepiej oby szybko Tobie wszystko zeszlo
Kamisia witajco do ciuszkow czy kosmetykow to mysle ze to jest kwesdtia indywidualna i nie ma jakies reguly na to. Ja osobiscie preferuje tylko ciuszki bawelniane co do kosmetykow to tak roznie bywa co dla jednego maluszka sprawdzi sie niekoniecznie tak musi byc dla drugiego.Mysle ze wazna jest tylko jedna zasada kupuj kosmetyki tego samego rodzaju bo jak maluszek zareaguje Tobie to bedziesz wiedziala przynajmiej na co. Spotykalam sie u mnie w sklepie dosc czesto z sytuacja ze przyszle mamy kupowaly np. sudokrem, zasypka nivea,plyn do kapieli 2w1 hipp, krem skarb matki i do tego mleczko jeszcze jakies inne i faktycznie jak szkrab nam zareaguje w takiej sytuacji to nie bedzie wiadomno na co.
Ale dzisiaj znowu mialam nocke do niczego delikatnie mowiac. Kurcze nie moge sie wyspac juz od jakiegos czasu ale jest coraz gorzej nie moge ulozyc sie, kregoslup mnie boli i cala noc przewracam sie. Ten kregoslup mysle ze dokucza mi tak po pierwszej ciazy tam w koncu mialam niezly przyrost wagi i siadl mi wrrr.
wrocilam od tesciow. ale mnie tesciowa wkurzyla dawno tak zla nie bylam. Chciala napisac kartke 5-ty miesiac polozyc mi na brzuchu i robic zdjecia. normalnie myslalam ze ja wzrokiem zabije w koncu powiedzialam ze moj brzuch i moje cialo nie jest do ogladania i jak chca to niech sobie robie sami swoich brzuchow zdjecia. troszke sie obrazila ale na chwile. no kurde co za pomysl, chyba zaczne chodzic w rozciagnietych ubraniach albo w meza koszulkach to nie beda widziec i glupie pomysly im do glowy nie beda przychodzic. wrrr
Nie dziwie sie Twojego oburzenia co to wogole jets za pomysl????
Witam wieczorową porą.
Dzisiaj miałam przygodę i teraz cierpię. Wczoraj na zakupach postanowiłam kupić sobie maseczkę rozświetlającą z AA. Wydawała się fajna, do skóry wrażliwej i alergicznej. Kiedyś używałam produktów AA i nie narzekałam. Pomyślałam, że trzeba o siebie zadbać, zrobić sobie przyjemność no i chciałam poczuć się piękniejsza. Dzisiaj z rana zrobiłąm maseczkę. Jakieś 2 godziny potem poczułam swędzenie pod oczami. Po następnej godzinie zobaczyłam różowe krostki pod oczami i na policzkach. A w tej chwili moja twarz jest zapuchnięta i krostki zlały się w jedną wielką różową plamę i swędzą niemiłosiernie:/ no to się upiększyłam :/ A jutro do teściów na obiad:/ Wyglądam jak mutant i mam sztywną i swędzącą twarz. Wypiłam wapno, oby pomogło...
Cocumber bidulko to ladnie Tobie wyskoczylo chociaz widzialm nizej ze jest juz lepiej oby szybko Tobie wszystko zeszlo
Witam przyszłe mamusie :-)
Jestem tu nowa Miło Was poznać.
Mój termin porodu wypada na kwiecień 2011. Na razie jeszcze nie panikuję z tego powodu, ale ogółem cała sytuacja lekko mnie przeraża, a jednocześnie już się nie mogę doczekać tej chwili, kiedy wezmę moje maleństwo na ręce
Aktualnie jestem na etapie wybierania wygodnego dla dzidzi wózka, nie koniecznie za niebotyczne pieniądze oraz całej reszty wyprawki. Na razie tylko zakupiliśmy z mężem kocyko - becik ;-), a teściowa 3 komplety śpioszków. I tutaj kolejny dylemat... kupować tylko bawełniane ??? Jestem alergiczką i boję się, że dziecko może coś po mnie odziedziczyć.
A kosmetyki dla niemowlaka?? Jakim kierować się kryterium wyboru??? Na pewno nie tylko cenowym.
Co myślicie?? jak radzicie??
Kamisia witajco do ciuszkow czy kosmetykow to mysle ze to jest kwesdtia indywidualna i nie ma jakies reguly na to. Ja osobiscie preferuje tylko ciuszki bawelniane co do kosmetykow to tak roznie bywa co dla jednego maluszka sprawdzi sie niekoniecznie tak musi byc dla drugiego.Mysle ze wazna jest tylko jedna zasada kupuj kosmetyki tego samego rodzaju bo jak maluszek zareaguje Tobie to bedziesz wiedziala przynajmiej na co. Spotykalam sie u mnie w sklepie dosc czesto z sytuacja ze przyszle mamy kupowaly np. sudokrem, zasypka nivea,plyn do kapieli 2w1 hipp, krem skarb matki i do tego mleczko jeszcze jakies inne i faktycznie jak szkrab nam zareaguje w takiej sytuacji to nie bedzie wiadomno na co.
reklama
O, widzę, że nie tylko ja mialam śrenio wyspaną noc. Wierciłam się i ułożyć sie nie mogłam. I co minutę do kibelka. Kręgosłup mi co prawda jakoś znacznie nie dokucza, ale za to biodra!! Z Hanka też tak miałam - podobno tam się jakieś ścięgna czy coś poluźniają. Boli i zaczynam chodzić jak kaczka (ups, trochę niepoprawnie politycznie).
Cucumber bardzo współczuję. Chyba faktycznie jedyne co to wapno. Tylko, tak jak pisze nati_k koniecznie pojedz błonnika, bo znów Cię zatka. Oby szybko przeszło.
Kamisia witaj. W kwestii ciuszków i kremów w 100% podzielam zdanie Kariny. Nie ma reguły. To co jednemu dzidziusiowi służy, drugiego uczula niestety.
Cucumber bardzo współczuję. Chyba faktycznie jedyne co to wapno. Tylko, tak jak pisze nati_k koniecznie pojedz błonnika, bo znów Cię zatka. Oby szybko przeszło.
Kamisia witaj. W kwestii ciuszków i kremów w 100% podzielam zdanie Kariny. Nie ma reguły. To co jednemu dzidziusiowi służy, drugiego uczula niestety.
Podziel się: