Kwiecień 2011

[mamusiaDorusia]

Witam świątecznie)

My już też jesteśmy po zapalaniu zniczy-bo najważniejszy grób-to grób mojego Ojca..Ale mnie irytuje ten gwar na cmentarzu,śmiechy wokół mogił..to jakoś tak nie wypada..Nawet moja Marysia wie,że na cmentarzu powinno się być w miarę cicho.A tuj jak nie dzwoni telefon,to ktoś papla jak najęty i tak w kółko...
Dziś moja mama ma urodziny,ale odprawiła je wczoraj,więc dzisiaj tak na spokojnie wszystko się odbyło...Trochę jestem wyczerpana,bo praktycznie całe urodziny ja zrobiłam,obym tylko tego nie odchorowała...

Spokojnego wieczoru,jakoś nie mam dziś natchnienia do pisania...

 

[karina1980]

Witajcie kochane:-)

Ja w koncu wyladowalam w domku. Z mezem mamy troche tych grobow do odwiedzenia wiec zaczelismy wczoraj zszedl nam prawie caly dzien i dzisiaj tez caly dzien, ale ciesze sie ze wszedzie bylam, jutro z tesciowa i synkiem pojdziemy jeszcze raz na groby ale juz tych najblizszych
Dzisiaj to synek zasnal mi w samochodzie zmeczony byl niezle i musialam go wnosic na trzecie pietro a potem sapalam jak parowoz i troche brzuch mnie ciagnal...
Ale zazdroszcze tym ktore znaja juz plec dziecka pojutrze mam wizyte moze nam sie tez uda poznac

 

[Marma]

Witam się wtorkowo :-)

m z młodym odprawieni można odpocząć po długim weekendzie

Pogoda do chrzanu a ja bym mogla dalej w kółko spać. W poprzedniej ciąży to już latałam jak z pieprzem i miała tyle energii że nie wiedziałam co z sobą zrobić a tera czuję się jak żółw. Mogła bym spać i spać i spać.

A jak tam u was nastroje po weekendowe?

Tak poczytałam sobie Was teraz i powiem wam szczerze, że ja idę na cmentarz jak muszę. Teraz poszłam ze względu na Kacpra żeby pokazać mu co i jak i żeby zapalić w tym dniu świeczkę u dziadków. Ale jakoś tak nie potrafię. Zawsze jak tylko wejdę na teren cmentarza to płacze. Kojarzy mi się on wyłącznie z pustką i smutkiem a pamięć noszę w sobie i wolę obejrzeć zdjęcia lub powspominać z rodziną jak było. Grobem moich dziadków zajmuje się moja siostra i mama ja w ciągu roku w ogóle tam nie chodzę. Jedynie jak kolejna osoba odejdzie to aby ją pożegnać. Nie wiem skąd mi się to wzieło. Może dlatego że moja rodzina jest z daleka i byliśmy tu tylko my i dziadkowie i żadnej więcej rodziny a ci co są to jeszcze żyją. Karzdy ma inaczej i inaczej postrzega różne sprawy.

acronka ja Cię podziwiam bo pewnie była bym jedną z takich osób która by ten grób zostawiła i zapomniała o nim. Tzn. o grobie nie o dziecku.

 

[*emi*25]

Witam się, Hubert ma na 10;50 więc przy sniadaniu sobie na chwile zasiadłam

ja nie byłam na cmentarzach,Hubert z teściami pojechał,a mąż w pracy niestety.,

Wyskoczyła mnie w nosie oprycha,mam panikować czy spoko luzik ?, wiem że pierwszy raz w ciąży jest groźna,ale ja w swym życiu już miałam milion razy,a tera od przeziębienia,mnie tam się pojawiło i nie wiem ..czy konieczna konsultacja z lekarzem z tego powodu czy spokojnie czekać aż się samo wygoi ,bo aż tak mnie nie przeszkadza,

 

[anetka1990]

Witam kobietki
Weekend minął mi ok, tylko wczorajszy dzień był jakiś taki smutny, pełen wspomnień i rozmyślań.... Tak mnie ten dzień jakoś dziwnie zdołował... Ale przynajmniej pogoda była super

 

[nati_k]

piszecie o smutku. ja nie jestem zadna katoliczka ale smutek nie jest katolicki wiec staram sie nie smucic na grobach. Babcia nagle umarla pod koniec czerwca i nikt nie spodziewal sie ze bedzie to w tym roku "Jej" swieto idac myslalm o tym i bylo smutno ale babcia zawsze sie cieszyla na grobach. Zapalala papieroska, czasami kieliszka wypila ze swoimi rodzicami i mysle ze trzeba ta tradycje uszanowac. Nakrzyczalam w duchu na babcie ze umarla ale poprosilam meza zeby zapalil z babcia a 22 lipca w dzien imienim babci byl toast z ulubionej babci zubroweczki. Jezeli jest niebo to teraz jest im lepiej jak nie ma no coz. Wiec mysle, ze wesole rozmowy i wspominki na cmentarzu sa dobre. Oczywisice krzyki, rozmowy i palenie nie w zaciszu swoich grobow jest zle ale ogolnie smutek nie jest wskazany

 

[..aenye]

ja mysle, ze kazdemu wolno przezyc ten dzien tak, jak lubi i jak uwaza. my zawsze sie spotykamy, jak mowilam, z rodzina i znajomymi i rozmawiamy o tym, co u nas sie dzieje itp. czesto sie smiejemy, zartujemy. przeciez te osoby, co odeszly, tez kiedys uczestniczyly w tych spotkaniach. i nie uwazam, zeby to uragalo komukolwiek.
oczywiscie ci, ktorzy najblizszych stracili niedawno wzglednie, to swieto jest ciezsze..

dziewczyny, zmieniam temat ;-)
zglebialam od jakiegos czasu temat tego testu Intelligender, ktory ktoras z Was wklejala :-) okreslajacy plec dziecka. i juz chcialam kupowac (znajommi sa w stanach, ale tam 70dol!!!) - ale cos mnie powstrzymalo. znalazlam mianowicie taki watek:

I THINK I FOUND OUT HOW INTELLIGENDER WORKS!!!!!!!!!!!! - In-Gender.com

na ktorym dziewczyna porownala wyniki testow intelligendera z paskami PH.. i okazuje sie, ze sa takie same! czyli jesli mocz w intelligenderze zabarwia sie na zielono - to chlopiec, a jesli na zolto to dziewczynka! na paskach jest to samo. wysokie PH wychodzi na zielono, a niskie - na zolto - pomaranczowo.
dzis ide do apteki po paski

oczywiscie to sie moze mylic, nie kazdy, kto ma chlopca, musi miec wysokie ph w moczu ;-) ale zobaczymy. a tak sobie pomyslalam. przeciez niedawno robilam badanie moczu. ide zobaczyc, jakie ph.

 

[nati_k]

kurcze a ja ostatnio robilam porzadek w ksiazeczce i wszystkie wyniki badan wywalilam. Ale z tego co pamietam to ph mialam 5 wiec w ani wysoko ani nisko

 

[..aenye]

kurcze, u mnie 8 wiec jednak boy... ;-)

sprawdzilam, jak mialam z chlopakami - z Maksiem 8, z Fiolem 6. ech ;-)

a nisko to jest ile??

dziewczyny, co znaja juz plec.. sprawdzcie, pls

ale mnie zastanawia jedno, czy w takim ukladzie decyduje o tym dieta? ponoc bogata w warzywa i owoce daje wysokie wyniki. to ja nie dziwne, ze mam wysokie, bo cale zycie glownie owoce i warzywa jem.

 

[nati_k]

aenye-meza masz juz przy sobie? zadowolony?