morgaine w gruncie rzeczy mi się to podobaw tym roku stuknie mi 24, połowa studiów za mna tzn licencjat ,mam prace ,i pomimo tego ze siedze teraz w domku ja naprawde czuje się spełniona:-)
beata mnie też się to podoba. mam rodzinkę (28lat teraz - moje koleżanki z LO dopiero za mąż wychodzą!!), mam pracę, skończyłam studia (przed Starszakiem był licencjat i dopiero za czasów Młodego robiłam uzupełniające mgr) i właśnie to że czuję się spełniona dzięki dzieciom przede wszystkim