Witam
jutro wnikliwie przerobie to co napisałyscie.
Dzięki za słowa otuchy.
Od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze ,taki kujący bół -trwa chwile i potem przechodzi.
Podobny do tego okresowego.
Nie mam nospy w domu i zastanawiam się czy nie wziąć pyralginum -jestem uczulona na paracetamol więc apap odpada .Myśle też nad tym czy nie wskoczyć do auta i nie podjechać do apteki po nospe ,sama jestem więc nie mam na kogo liczyć teraz.
Boje się trochę ,ale chyba się położę i przeczekam do jutra .Ból jest do zniesienia i już miałam wcześniej taki i wszystko było okey więć chyba nie ma co panikować.
Więc idę lulu
DOBRANOC
jutro wnikliwie przerobie to co napisałyscie.
Dzięki za słowa otuchy.
Od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze ,taki kujący bół -trwa chwile i potem przechodzi.
Podobny do tego okresowego.
Nie mam nospy w domu i zastanawiam się czy nie wziąć pyralginum -jestem uczulona na paracetamol więc apap odpada .Myśle też nad tym czy nie wskoczyć do auta i nie podjechać do apteki po nospe ,sama jestem więc nie mam na kogo liczyć teraz.
Boje się trochę ,ale chyba się położę i przeczekam do jutra .Ból jest do zniesienia i już miałam wcześniej taki i wszystko było okey więć chyba nie ma co panikować.
Więc idę lulu
DOBRANOC