reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

witajcie dziewczyny,
rowniez trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :))))


marma jak ja dobrze wiem co czujesz...z tym ze ja staram sie nie wychodzic tym emocja na zewnatrz. Ale nawet jak kupuje ubranka to niebieski omijam dlugim lukiem a przy rozowych staje na chwile... ehh... mysle ze jak sie urodza to nie bedziemy mogly sobie wyobrazic jak moglysmy chciec dziewczynki :) staram sie myslec pozytywnie i zabijac mysl o dziewczynce. Chociaz u mnie to ciezko bo babka nie dala nam jednoznacznej odpowiedzi co do plci i wciaz ja glupia mam nadzieje :( tak mi z tym zle...
 
reklama
Bylam z psem w lesie, ale cudnie. sloneczko jeszcze swiecilo, pies biegal a my sie relaksowalysmy, bylam poltorej godz i gdyby nie to ze oberwalam w pecherz i trzeba bylo szybko do domu to bym jeszcze dluzej byla. :)
rozmawiacie z maluchami?? bo ja jak jestem sama ( po pierwsze zeby starszej nie bylo przykro po drugie zeby mnie nie potraktowano jak chorej :) ) to rozmawiam bardzo glosno i czasami naprawde glupoty jej mowie :)
mitaginka- powodzenia i daj szybko znac co i jak
 
Bylam z psem w lesie, ale cudnie. sloneczko jeszcze swiecilo, pies biegal a my sie relaksowalysmy, bylam poltorej godz i gdyby nie to ze oberwalam w pecherz i trzeba bylo szybko do domu to bym jeszcze dluzej byla. :)
rozmawiacie z maluchami?? bo ja jak jestem sama ( po pierwsze zeby starszej nie bylo przykro po drugie zeby mnie nie potraktowano jak chorej :) ) to rozmawiam bardzo glosno i czasami naprawde glupoty jej mowie :)
mitaginka- powodzenia i daj szybko znac co i jak

Heh, ja też rozmawiam z maleństwem :) Jakoś tak samo z siebie wychodzi, jak zaczynam głaskać się po brzucholku :)
 
Hej, po wizycie na usg połówkowym mam ochotę wykupić połowę biało różowych cudowności z mothercare! Ale jeszcze poczekam.......... wszak nasz synek też do 24 tc był dziewczynką ;-).
W Poznaniu pośnieżyło i o dziwo ten śnieg się utrzymuje, zbieramy się sanki kupić. Najchętniej też bym spacerowała w taką pogodę godzinami, tylko mój pęcherz odmawia posłuszeństwa, że nie wspomnę o wiecznym ciążowym katarze...
Maluch gdy się pomęczy na spacerku w śniegu, śpi mi po 3 godziny, więc mogę odpocząć.
 
Hej ja wczoraj byłam na połówkowym usg mała bo na 100% bezie dziewczynka ;-) to mały łobuziak nogę kładła sobie na głowę ;-) i cięgle się kręciła ...super tak sobie podglądać maleństwo nie mogę się doczekać kiedy będzie już z nami .Ogólnie wszystko dobrze mała rozwija się prawidłowo.


moz-screenshot-3.png

moz-screenshot.png
moz-screenshot-1.png
moz-screenshot-2.png
 
sunshine - ja pierwszego kopniaka dostałam w 20 tygodniu więc wszystko jeszcze przed Tobą. W każdym razie trzymam kciuki za kopniaki :)
Paprotka - witam w gronie mam oczekujących córki :D Doganiamy chłopców jak widzę. Jak tak dalej pójdzie to przegonimy :)
 
Gratuluje udanych wizyt kobietki
marma cieszę się, że trochę Ci lepiej. Prześpisz się z tym i zobaczysz, jutro świat będzie lepszy. I żebys wiedział - dwa łobuzki tej samej płci tez maja dobre strony - fajniej się razem bawią, rzeczy z jednego na drugiego przejdą. A jak maja wspólny pokój to w ogóle super. Ja u rodziców mieszkałam jakiś czas z bratem, tak do 9 roku życia (mojego, brata był 6) - koszmar. Rodzice na siłę wyprodukowali dodatkowy pokój, bo byśmy się pozabijali.
sunshine nie martw się niepotrzebnie, na prawdę masz jeszcze czas. Ale jezeli lepiej Ci to zrobi, to leć do gina. Niech potwierdzi, że wszystko ok. Nerwy są niezdrowe.
I w ogóle dziękuje wszystkim za słowa pociechy. Faktycznie, termin jest bardzo dobry.
A teraz spadam. Chyba się jednak rozłożę. Mam kluskę w gardle i źle się czuję. Chyba położę się dziś wcześniej, może przejdzie.
 
reklama
meriderka, ile płaciłaś za test z glukozą w Luxmedzie? Bo nie mogę odnaleźć tego Twojego postu a pamiętam, że pisałaś.

My już po wizycie. Wyniki ogólnie są lepsze niż były, anemii już nie ma, mocz ładny wreszcie. Co do śluzu, który ze mnie wyszedł rano to obejrzala mi dokładnie szyjkę i wszystko i niby nie widziała stanu zapalnego, ale ph jej się nie podobało i robiła kilka razy paskami. W końcu stwierdziła, że mam zrobić morfologię jeszcze raz żeby sobie spojrzała na leukocyty i CRP w przyszłym tygodniu. Być może ten śluz to z nadżerki. A przy okazji prolaktynę, bo miałam z nią problemy przed ciążą a teraz mam siarę. No i przed następną wizytą mam zrobić jakies testy ASPAT i ALAT chyba to na wątrobę, bo mnie skóra swędzi. A mięsniaczkiem wcale się nie kazała przejmować.
W sumie to jej się nie przyznałam, że wczoraj byly przytulanki i może stąd ten śluz dzisiaj rano.
 
Do góry