reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

mamusia - to napisz chociaz, co sie stalo... dlaczego tak sie stalo... co? strasznie wspolczuje... i tobie, ale przede wszystkim tej biednej mlodej mamusi, ktorej najpiekniejsze chwile w zyciu ostatecznie zostaly zniszczone tak niesprawiedliwa tragedia :-(

margola
... ty chyba jedna jestes tak w 300% szczesliwa :-) tak sobie wymarzylas i tak masz - pieknie po prostu! nie mowie o dziewczynach, ktorym to bylo obojetne ;-) tylko o tych, ktore nastawily sie na jakas plec... a "dostaly" inna :-D
po cichutku zazdroszcze, ale tak z calego serca pozytywnie :-)))
 
reklama
Marma rozumiem Twoje rozczarowanie, ale myślę, że już wkrótce oswoisz się z tą myślą i będziesz umiała się cieszyć z drugiego chłopca.

Asiunia skoro lekarka raczej strzelała, to ja bym się zbytnio nie nastawiała na konkretną płeć. Radziłabym kupować wszystko uniwersalne, bo jednak nie jest to 100%, a nawet 70%, czyli jak dla mnie jesteś w punkcie wyjścia. No chyba, że powtórzysz za jakiś czas usg i wtedy coś się wyjaśni.
 
Laurka tez tak wlasnie zrobie. Jako ze moja mama na swieta jedzie do PL autem to moze troche zabrac dlatego teraz juz zamowilam (tzn zrobilam zakupy na allegro) wszystko uniwersal, nie ma ani niebieskiego ani rozowego. Jedynie posciel jest kolorowo-fioletowa w taki paseczki ale tylko dlatego ze nasza sypialnia jest w kolorze fioletowym a nie chce zeby kat dla dziecka sie tak gryzl z reszta ;)

w ciagu dnia nie jest zle mowie ze jest ok ze drugi syn...ale w nocy dzis spac nie moglam bo jakos tak mi przykro bylo ze jednak nie dziewuszka a zwlasza ze Pani nie umiala stwierdzic. Lepiej by bylo gdyby powiedziala ze na 100% chlopak to wtedy bym sie nastawila i mysli o dziewczynce poszly by na bok a tak wciaz mam ta glupia nadzieje, a tym boje sie ze krzywdze dziecko :(
 
MamusiaDorusia - trzymajcie się dzielnie...

Lenka - współczuję sytuacji z kotem, ale zapachem moczu (oprócz tego, że nieprzyjemny) to bym się nie przejmowała! Mam tylko nadzieję, że to cewnikowanie pomoże... Bo jakby to tak miało dalej trwać to mówiąc szczerze nie ze względu na własny komfort, ale ze względu na cierpienie kota, zdecydowałabym się go uśpić... I mówię to jako posiadaczka dwóch kotów, żeby nie było... Z ciężkim sercem, ale nie chciałabym patrzeć, jak cierpi... Zwłaszcza, że kot tego nie rozumie.

Mala_mysz - Hanka daje czadu. :D NIe do końca zrozumiałam, o co chodzi z jutrzejszą wizytą w poradni i ewentualną operacją (kto? dlaczego?) ale trzymam kciuki.

Margola
- gratulacje! :D

Marma - najważniejsze, że Dziecko zdrowe! Ja też chciałam Dziewczynkę, bardzo. :) A teraz sobie nie wyobrażam, żebym nosiła Zosię a nie Stasia. ;)

Meriderka - a ona Ci tak na oko te bakterie stwierdziła...?
 
krakowianka-z badań ale zawsze miałam ich troszkę więcej niż norma i nic do tej pory z tym nie robiła. Ja sobie siedze a ona do mnie , że 1 globulkę mam sobie zaaplikować. To ja se myślę a na co. I pytam. ,,a jakaś wydzielina się pokazała'' i tyle gadki z nią. W ogóle małomówna ona jest. Ja jej nadaje jak nie mogłam w poniedziałek dojechać, że tata juz ze szpitala wrócił- po 3 operacjach a nie po jednej. A do niej jak do ściany- chyba nie lubi spoufalać się z pacjentami :)
 
Ostatnia edycja:
Margola - gratuluję !
Marma - pewnie czujesz się zawiedziona... ale zobaczysz szybko oswoisz się z tą myślą i okaże się, że płeć tak naprawdę nie jest ważna, a zdrowie.... Uszy do góry :)
Aenye - musisz troszkę odpocząć !
Meriderka - myślisz, że przepisałaby Ci coś, co mogłoby Ci zaszkodzić... ? Dziwne co. Może poszperaj w necie czy faktycznie można to brać w ciąży.
Mitaginka - daj znać co Ci powiedzą na połówkowym :)
MamusiaDorusia - współczuję tej młodej mamie, i Tobie, że właśnie teraz to musisz przechodzić.... Daj znać, co tak naprawdę się stało ok?
Asiunia - to jeszcze nic pewnego... Więc może nie nastawiaj się tak totalnie. Sama widziałaś jak to jest u Mitaginki.
 
Ostatnia edycja:
Meriderka, kurczę, wszędzie w necie piszą, żeby nie brać w ciąży... Masz możliwość skonsultowania z innym ginem?

Ja idę spać, głowa mi pęka. Jeden autor mi zawalił artykuł, a przez niego przesuwałam termin oddania korekt. Aktualnie nie myślę o nim zbyt ciepło. :/ A rano muszę wstać i skończyć robotę i wysłać w trybie "na wczoraj". No żesz... :/

Dobrej nocy!
 
Poranny leń trzyma mnie do teraz, podczytuję Was ukradkiem ale pisać nie mam sił zadużo :baffled: no i zgaga znów zaczyna mnie gnębić

Marma - ja też chciałam dziewczyneczkę, jak we wtorek moja gin dojrzała coś odstającego między nóżkami to do końca dnia nie mogłam się z tym pogodzić. Dziś już się cieszę że chłopczyk mieszka w moim brzuszku (ale jeszcze 10% nadziei na sukieneczki, kokardeczki i falbaneczki mi zostało:-p)

Margola - szczere gratulacje:-)

A wszystkim pozostałym dziołszkom życzę zdrówka i uciekam pod prysznic
 
reklama
Mala_mysz - Hanka daje czadu. :D NIe do końca zrozumiałam, o co chodzi z jutrzejszą wizytą w poradni i ewentualną operacją (kto? dlaczego?) ale trzymam kciuki.
Krakowianko, wyjaśniam - Hani w poniedzialek wyszła przepuklina pachwinowa. Rodzinna lekarka "pocieszyła" mnie, że u trzylatka to juz raczej nie ma szans, zęby się sama zarosła, więc operacja.
mamusiadorusia strasznie współczuję, zwłaszcza mamie Michałka. Ciężko to sobie w ogóle wyobrazić.
 
Do góry