reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Widzę, że się kulinarnie robi - ja bym się wprosiła na te żeberka, zwłaszcza za buraczkami tęsknię.

Jeszcze trzy malutkie zostały, to jakby co, zapraszam :tak: Wyszły pyszne, mąż zajadał się ze smakiem, a teraz biedak padł, bo w nocy spał tylko dwie godzinki. Ale grunt, że jest obok mnie :happy:

Sunshine_Baby pisze:
Laurka a ty zawsze smaku narobisz:) ostatnio pirogami ruskimi, teraz żeberka... Mniam. :)

Heh, wszystkie ciągle o jedzeniu gadają, to czemu mam być gorsza :-D
Teraz mam smaka na mandarynki, ale oczywiście wczora zjadłam cały kilogram i na dzisiaj już nic nie zostało :no:

Lenka, nie zazdroszczę sytuacji z kotem. Ja zawsze byłam wrażliwa na zapachy, więc chyba bym czegoś takiego nie wytrzymała, bez względu na to czy w ciąży czy też nie. Ale wiadomo, że każdy kocha swojego zwierzaka i doskonale rozumiem Was, że chwytacie się wszystkiego, co tylko się da.

Kurczę, głowa mnie zaczyna boleć. Chyba coś z ciśnieniem się dzieje...
 
reklama
Wrzucam tu fajny kalkulator, którego używałam w poprzedniej ciąży

Due Date Calculator - Pregnancy Weeks Calculator

tlumaczenie:
Enter the first day of your last menstrual period- wpisz pierwszy dzien ostatniej miesiaczki
Due Date- termin porodu
Pregnancy Test- test ciązowy
Quickening- odczuwanie ruchów płodu
Conception - zapłodnienie
1st Heartbeat - 1 bicie serduszka
Viability - zdolność do życia poza łonem matki



a tutaj fajny film, gdzie dokładnie pokazują jak działa znieczulenie zewnątrzoponowe (epidural)
http://video.about.com/pregnancy/During-an-Epidural.htm
 
Ostatnia edycja:
cocosova super!! Faktycznie fajne mikołajki będziesz miała.
Lenka strasznie ci współczuje sytuacji ze zwierzakiem. A ciotek nie słuchaj, nic dzidzi nie będzie, tylko postaraj się nie przemęczyć... mądrzę się wiem.
Cucumber współczuję. Zapalenie ucha to straszne cholerstwo. Z resztą widzę, że większość niedomaga. Pogoda. Ja wczoraj na noc oscillococcinum wzięłam i jak zwykle rewelacyjnie pomogło. Zaczynały mnie oczy cisnąć od kataru.
Jedzeniowo, to mi się czekolady chce. Nie mam nic w domu, mleko mi się skończyło, bo chociaż budyń bym ugotowała, a nie mam sumienia Sebka wyganiać na ten śnieg. Buuu
My jutro z rana z Hanią do poradni jedziemy. Denerwuję się. Niby wiem co jest pięć, ale i tak się denerwuję. Jak karzą się na operację zapisać, to nie wiem - taka mała Hanka, nie przeżyjemy tego. Leżałam kiedyś z nią dwa dni w szpitalu, bo napiła się zmywacza do paznokci i mało nie rozniosła szpitala. Przeraża mnie to.
Za to dziś obudziła się z drzemki jak jeszcze miałam lekcję z jednym studentem, wstała, poszła do ubikacji, wróciła bez spodni od piżamy, za to z moimi czerwonymi stringami w ręku (z suszarki ściągnęła). Weszła do gabinetu i wyciągając przed sobą te majty woła "mamo one na mnie nie pasują". Student wpadł pod stół z wrażenia.
 
cześć kochaane!
ja na sekunde a później nadrobie czytanie
byliśmy na usg i no szok szok SZOK DZIEWCZYNKA!!!!!!!!!!!!!!! starczyło dla mnie!!! BOŻE JAK SIĘ CIESZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cieszymy!!
 
mala_mysz, no teraz to dopiero padlam :-DDDDDD super z was rodzinka, hehehehe :-D

ja wlasnie zdycham.. cos mi sie dziwnego stalo, doslownie wrocilam z dziecmi z przedszkola, zaparkowalam samochod, i nie moglam wysiasc - musialam trzymac mocno kierownice, bo bym chyba zemdlala. no szok. takie zawroty glowy, ze kilka minut bez ruchu siedzialam, dzieci krzyczaly, a ja nic. masakra. jakos doszlam do domu, ale dalej mi sie we lbie koluje... i mam odruchy wymiotne co chwile. fuj. odbija mi sie chyba nawet wczorajsza kanapka. masakra.
i do tego szwajgier przyslal mi swoje dziolszki pod opieke na pol godziny, a wlasnie ta mloda sie skichala... masakra... chyba zwymiotuje, jak bede ja przebierac. ech.
 
no i wszystko dobrze i łożysko się cofnęło :)
ależ ja się cieszę z tej cipulindy!!!!!
jak wrócę wieczorakiem to opowiem ze szczegółami jak było bo było oczywiście śmiesznie:)
buziaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DZIEWCZYNKA :)))))))))
 
reklama
mala_mysz to chyba mamy podobne smaki, bo ja właśnie zjadłam całą salaterkę budyniu z soczkiem malinowym :-D

aeyne biedulko, współczuję :-( Nie masz kogoś pod ręką, żeby się dziećmi zajął? Powinnaś się położyć i odpocząć.

Margola gratuluję :-D Ciekawe, co mi się skapnie :-) Jeszcze tylko 6 dni i może coś się wyjaśni :-D

mala_mysz małą masz nie do podrobienia :-D Nieźle się naśmiałam ;-) Dobrze, że masz ładną bieliznę, bo dopiero by było, gdyby jakieś babcine galoty przyniosła ;-) Student by Ci uciekł ;-)
 
Do góry