reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Witajcie


Niedziela wlecze się ślamazarnie. Moje przypadłości się rozkręcają w zasraszającym tempie a w lustrze obserwuję rosnący brzuszek (chyba jednak z obżarstwa).
Mężulek i Hanutka odprawieni na spacerek a ja mam czas dla siebie...

Karina wiem o czym mówisz, ja też się boję nosić młodą, z niej jest sporo ważący klopsik a mieszkam jeszcze wyżej bo na czwartym piętrze. Nie wiem jak będzie dalej, bo brzuch coraz większy.

anawoj co do listy to miło, że się tym zajęłaś, napewno zajmie to sporo czasu dlatego wielki szacun, że znajdujesz na to czas.

Dziewczyny, poradzcie coś na rozwolnienie, bo ja już boję się cokolwiek zjeść. Zaraz wylatuje dołem:zawstydzona/y:
Natomiast wszystkim mającym mdłości mogę z czystym sumieniem polecić herbatkę imbirową.
W poprzedniej ciąży bardzo mi pomagała. Pamiętam, że biegałam po nią do Rossmana.

To tyle, biorę się za ubijanie schabów... Miłej niedzieli...
 
reklama
Witam również,

dziś do teściów na obiadek jak co niedzielkę,
latam tera coś do kibelka ale nie wymioty,i siusiu tylko to następne hee,
brzuch i krzyż pobolewa,już znowu myśli koszmarne..masakra,stanika nie nosze boli mnie dziś w samej koszulce będę chodzić:happy:.

jestem głodna ale nie chce mi się jeść..

oki idę.. spokojnej niedzielki .


 
Hej!
Strasznie cicho tu na wątku,,,gdzie jest nasza aktywna joll i inne dziewczyny,,,

Ja leże plackiem w łóżku bo w czwartek znów miałam takie jednorazowe plamienie :(. Na szczęście do dzisiaj to już się nie powtórzyło, ale i tak się boję,,,ze strachu to biorę wszystkie możliwe leki jakie mam w domu z poprzedniej ciąży,,,kłuję się w brzuch clexane, biorę acard, duphaston 3xdziennie, falvit, kwas foliowy, a i raz no spę. Robiłam w piątek wyniki betki i niby dobrze bo już mam 19 311 i dużo przyrosło, ale strach jest ogromny.
Ach i co najważniejsze przyszły w ptk wyniki genetyczne moje i męża i wszystko oki:) Tego lekarz bał się najbardziej, a jak on to i ja :).

Jutro na usg, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze.

anawoj- super, że zajęłaś się naszą listą
 
Aligator - jeśli to było jednorazowe plamienie to myślę, że na pewno w żaden sposób nie jest ono groźne. :* Cieszę się że wyniki badań genetycznych wyszły ok. :)

Ja się trochę o Joll niepokoję... tak znikła bez słowa...

Ja w pt miałam betę blisko 16 000 ale pewnie dlatego niższą od Twojej, że u mnie lekarka podejrzewa, że przez nieregularne cykle tak naprawdę jestem w 5 tc teraz a nie w 6 tc. Niemniej przyrosła odpowiednio, więc się nie niepokoję. Na usg pójdę albo 26 sierpnia, albo dopiero we wrześniu. Ona mi kazała przyjść za miesiąc, ale ja chyba tyle nie wytrzymam i pójdę po 2 tygodniach, czyli właśnie 26.08.
 
Aligatorku ja tez jutro na USG i juz nie moge sie doczekac, mam nadzieje, ze po tych moich wszystkich przebojach z plamieniem bedzie wszystko ok. Dwa tyg bite lezalam i bralam duphaston tak jak nakazal lekarz....musi byc dobrze :) wczoraj praktycznie bylam nieprzytomna caly dzien, bardzo cisnienie mi spadlo normalnie mam 120 na 70, od czasu gdy jestem w ciazy lekko sie obnizylo tak na 100/60, ale wczoraj spadlo mi najpierw na 80/60 i ostatecznie na 70/50....troche mnie to martwi

PS. tez sie martwie o JOLL, mam nadzieje ze wszystko u niej w porzadku
 
Ja leże plackiem w łóżku bo w czwartek znów miałam takie jednorazowe plamienie :(. Na szczęście do dzisiaj to już się nie powtórzyło, ale i tak się boję,,,ze strachu to biorę wszystkie możliwe leki jakie mam w domu z poprzedniej ciąży,,,kłuję się w brzuch clexane, biorę acard, duphaston 3xdziennie, falvit, kwas foliowy, a i raz no spę. Robiłam w piątek wyniki betki i niby dobrze bo już mam 19 311 i dużo przyrosło, ale strach jest ogromny.
Ach i co najważniejsze przyszły w ptk wyniki genetyczne moje i męża i wszystko oki:) Tego lekarz bał się najbardziej, a jak on to i ja :).


Aligator, ja troszkę jestem zaskoczona, że bierzesz, aż tak dużo leków. Powiedz mi czy to niezbędne? Rozumiem, że clexane,duphaston są niezbędne, ale ta reszta?
Falvit ma w sobie bodajże kwas foliowy. Czy tak zalecił lekarz?
Sorry, jeśli wprowadzam zamęt, bo może lekarz kazał i koniec kropka, ale pytam z troski o Twoje zdrówko.
 
AguHan- jest to moja trzecia ciąża, a niestety nie mam jeszcze dzieci,,,jak zaszłam obiecałam sobie, że nie będę brała leków, jeżeli dziecko silne to samo przetrwa,,,jednak gdy zobaczyłam pierwsze plamienie wzięłam duphaston i acard, przeszło od razu, lecz co się okazało na kilka dni,,w czwatek po spacerku znów zaczęłam plamić i niestety wtedy bez chwili namysłu od razu wzięłam clexane i falvit i no spe,,,też przestało i mam nadzieję, że już nie przyjdzie. Do lekarza idę jutro, ale niestety to nie jest mój prowadzący, bo jest na urlopie i w moim przypadku za wiele nie pomoze,,,po prostu ratuje dziecko czym mogę, a jak już mam potwierdzenie, że genetycznie jest ok to za wszelką cenę chcę utrzymać to dziecko,,, jeżeli chodzi o falvit to biorę zwykły nie dla kobiet w ciąży on zawiera mało kwasu foliowego dlatego jeszcze folik. AguHan tym razem intuicja mi podpowiada, że robie dobrze,,,wolę sama niż lekarze mają na mnie eksperymentować,,,a doświadczenie niestety mam,,,bo w pierwszej ciąży prawie 2 miesiące leżałam w szpitalu w sali 5 osobowej, więc przypadków dziwnych znam wiele i metod leczenia też. Nie martw się o mnie, tym razem wiem, że wszystko będzie ok.


krakowianka z tą betką to się nie martw najważniejsze, że dobrze przyrasta,,,jak Ci lekarka kazała przyjść za msc to czyli nie widzi żadnych nieprawidłowości,,,masz tak rozległe cykle, że ciąża jest tylko młodsza niż myślisz,,,jak pojdziesz za 2 tygodnie to może poproś żeby Ci zrobiła usg przez brzuch,,,joll pisała, że mniej szkodzi dzidzi no i napewno nie będzie żadnych bóli po badaniu. Ja też o takie poproszę, joll słyszała nawet serduszko przy takim usg,,,mi to wystarczy ;).

Co do joll to jest nie normalne, że tak nagle przestała pisać, chyba najbardziej zaangażowana była tutaj na forum,,,
joll napisz coś, proszę
 
reklama
Aligator, rozumiem...
Skarbnicą wiedzy medycznej nie jestem i przyznaję rację, czasem warto zaufać swojej intuicji.
 
Do góry