Witajcie!
Miałam dzisiaj koszmarny dzień, bo cały z potwornym bólem głowy. A że się uparłam, że żadnych leków to się męczyłam. Raz nie zawsze...Zaczyna powoli przechodzić, uffff.
Ja dzisiaj zgnuśniałam zupełnie. Zero sprzątania. Poza łazienką z grubsza. Jakoś mam to gdzieś.
Bylismy na zakupach i na spacerze. Kupiłam siostrzenicy nocnik, niech się przyucza. Siostra juz z małą zaczęła treningi
Teściowa się na mnie obraziła, wsciekła chyba bo odmówiliśmy udziału w jutrzejszym obiedzie, tzn ja odówiłam za siebie i Mena. Nie wiem, co ona sobie mysli,że jak mi dzisiaj powie o 20-tej to ja będę wniebowzięta?
Cucumber, nati - wiem,co to gazy,ehh, okropieństwo. W poprzedniej ciąży tez tak miałam, potem samo przeszło. Nie ma znaczenia, co jem! Też czytałam, że Espumisan bezpieczny, ale zapytac wolę lekarza.
nati - karteczki polecam, albo jedną kartkę z pytaniami noszoną w karcie ciązy Ja tak robię.
Męzulo poleciał po pizze, nie chciało mi się robić. Grunt, że obiad na jutro zrobiłam. Lecę pod prysznic, a potem wielkie obżarstwo i gupotki w tivi.
Pozdrowionka i dobrej nocki dla wszystkich!
Miałam dzisiaj koszmarny dzień, bo cały z potwornym bólem głowy. A że się uparłam, że żadnych leków to się męczyłam. Raz nie zawsze...Zaczyna powoli przechodzić, uffff.
Ja dzisiaj zgnuśniałam zupełnie. Zero sprzątania. Poza łazienką z grubsza. Jakoś mam to gdzieś.
Bylismy na zakupach i na spacerze. Kupiłam siostrzenicy nocnik, niech się przyucza. Siostra juz z małą zaczęła treningi
Teściowa się na mnie obraziła, wsciekła chyba bo odmówiliśmy udziału w jutrzejszym obiedzie, tzn ja odówiłam za siebie i Mena. Nie wiem, co ona sobie mysli,że jak mi dzisiaj powie o 20-tej to ja będę wniebowzięta?
Cucumber, nati - wiem,co to gazy,ehh, okropieństwo. W poprzedniej ciąży tez tak miałam, potem samo przeszło. Nie ma znaczenia, co jem! Też czytałam, że Espumisan bezpieczny, ale zapytac wolę lekarza.
nati - karteczki polecam, albo jedną kartkę z pytaniami noszoną w karcie ciązy Ja tak robię.
Męzulo poleciał po pizze, nie chciało mi się robić. Grunt, że obiad na jutro zrobiłam. Lecę pod prysznic, a potem wielkie obżarstwo i gupotki w tivi.
Pozdrowionka i dobrej nocki dla wszystkich!