reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

reklama
Witam serdecznie wszystkie kwietnioweczki :-)

Nie wiem czy mnie pamiętacie bo ja ta bardziej podczutujaca ;-)Chciałam Wam powiedzieć ze my dziś po wizycie babel rosnie superowo wazy poznad 200 g :szok: i bedzie SYNUŚ :-)

Pozdrawiam serdecznie
 
Ostatnia edycja:
Witajcie

Dzisiaj pojechalam do szpitala na polozniczy po zwolnienie i od razu wszystko mi sie przypomnialo ehehhehe:tak:szczegolnie jak widzialam te dziewczyny tak wolno chodzace na sali poporodowej:tak:
Pozatym u mnie dzisiaj desczowa i wieje silny wiatr.
Co do usg 3d to niestety nie bede robic bo cena za usg zamiast miala byc troche nizsza niz 200 zl ( tak slyszalam) okazala sie jeszcze wyzsza i kosztuje 250 zl:angry:

Normalnie mam doła mąż otworzył działalność ciągle do tego dokładam z odłożonych pieniędzy, masa długów i dziecko w drodze, i jak ja mam iść z pracy na L4, muszę myśleć o tym żeby potem mieć prace bo u męża to kolorowo nie jest nie wiem tylko czemu ja mam bez przerwy oszczędzać na sobie nawet ciucha ciążowego sobie nie kupiłam bo mnie nie stać, wszystko pożyczone . wszystko dla dzidzi kupię używane nie uważam że to złe ale puki co to nawet na używane mnie niestać , bo teraz znowu sie coś w samochodzie popsuło mam dosyć ciekawa jestem ile jeszcze zniose.:-(

Adi wszystko sie ulozy zobaczysz. Nieraz tak w zyciu jest ze wszystko jest pod gorke ale potem wychodzi slonce i zaczyna sie wszystko pomalu ukladac. Ja coprawda mam inna sytuacje ale dwa miesiace temu zamknelam wlasna dzialalnosc-sklep dzieciecy tak wogole:tak:i nie mam pomyslu co dalej,.

aenye gratulje synka:tak:i kolejna z nas zna plec maluszka.Ja musze teraz cezkac do wizyty ktora mam dopiero 6 grudnia:tak:

Witam w ten bardzo pochmurny i mokry dzień

Cucumber kobietko bardzo dobrze Cię rozumiem .Moje stosunki z moją mamą tez są nie najlepsze.Ona jest wpatrzona w mojego brata,zawsze jemu finansowo pomagała,brała kredyty aby jego długi spłacać ,jeszcze obydwoje oczekiwali odemnie tego że ja też kredyt dla niego wezmę.Jak oznajmiłam że brata długów spłacać nie będę to się obrazili.Bywało tak że mama prosiła mnie abym jej pieniądze pozyczyła na tzw.życie i to robiłam ,a potem jak przyszło do oddawania to z wielką łaską i z pretensjami oddawał mi kasę.Na jej pomoc liczyć nie mogę .Kocham ją bardzo ,wiem że miała ciężkie życie,mój ojciec alkoholik,awantury ,ja ucierpiałam przez tą sytuacje i mój brat też.
W głębi serca mam do niej pretensje że mojego ojca nie zostawiła po prostu ,mieliśmy gdzie mieszkać ,może wszystko by się potoczyło inaczej .Ale nie ma co gdybać jest jak jest.
Kochana postaraj się po prostu zdystansować ,wiem że nie jest łatwo i czasami nerwy nie są zależne od Ciebie ale jak to moja babcia powtarza "Spokój Cię tylko uratuje".
Życzę Ci tego abyś już nie musiała się tak zamartwiać i przeżywać tej całej sytuacji.

Dziewczynki za 3 godziny mam Usg ,jestem teraz w ciężkim szoku wpadłam na chwile do pracy ,na kawke i ploteczki a tu pacjentka z Usg wychodziła cała zapłakana.
Okazało się że serduszko dziecka nie biło już ,była w 14 tygodniu ciązy.
Tak bardzo się teraz boje iść na to badanie ,najgorsze wizje mnie prześladują .
Proszę trzymajcie kciuki za moje maleństwo .

Kurcze moge sie domyslec tylko co ona czula:zawstydzona/y: ale u Ciebie napewno bedzie wszystko ok zobaczysz:tak:
 
kolejny synuś:) ale dobrze, dobrze, może wyczerpiecie limit i jak przyjdzie moja pora żeby sie dowiedziec;to będze mogła napisać :RÓŻ:))
gratuluje z całego serca! na pewno wszystko będzie dobrze!!!
a u mnie pakowanie do przeprowadzki i chyba troszkę pałke przegiełam bo brzych mnie boli.. dziecina fika że hej a mnie nachodzą skurczyki jakieś dziwne.. kończę na dziś zabawę z kartonami i idę poleżeć. ale najpierw zjem flaczki:) a co:)
 
reklama
hej hej,
u nas dosyc ciezko, rano poklucilam sie z mezem, mam caly dom do posprzatania i po poludniu zakupy do zrobienia. My robimy takie duze raz na tydzien, a moj madry maz zostawil mnie dzis z tym wszystkim sama. Ogarnij babo dziecko, zakupy, dom i jeszcze badz usmiechnieta jak zwroce do domu... wrrrr... Zadzwonilam do mamy zeby mi pomogla po poludniu z tymi zakupami bo co jak co ale ja od dzis juz dzwigac nie bede. Dosyc sobie pozwalam i jemu moze sie wydaje ze wszystko wsio i ok????
Adi mam teraz to samo, nie pracuje wiec pieniadze sa liche, kupilam sobie spodnie ciazowe jakis miesiac temu i podarly mi sie na kolanie i chce kupic nowe bo normalne mnie uciskaja w brzuchu albo sa za duze w nogach (chyba schudlam z tych nerwow) i tez nie moge bo nie ma siana. Kupilam sobie uzywane na ebuy' u i sie ciesze ze wogole cos mam. Z domu nie wychodze do sklepow zeby mnie za bardzo nie kusilo, a moj kochany maz co??? Wykupil miesiac temu karnet na silownie i wieczorami po pracy sobie chodzi. To ja wieczorem padam juz na pysk a jeszcze dziecko musze umyc i polozyc spac a on zamiast mi pomoc to sobie na silownie czy boks idzie???? Normalnie mam takiego agresora na niego ze koniec... Wrrrrrr

co do boli brzucha to mi polozna powiedziala jedno
jezeli bol brzucha (niewazne jakie klucie,na okres, czy skurcz) jest przerywany czyli "przychodzi i odchodzi" to wsio ok, ale jezeli bol jest staly i niezbyt do zniesienia to powienin byc traktowany jako alarm!"

i powiem wam ze to jest dla mnie glownym wyznacznikiem ;)
 
Do góry