Super, że wszystko w porządkuJa mam trolejbusy
to znasz ta przyjemnosc
ale pierwszy raz mi miejsca ustapili. moze dlatego ze mialam tych gratisow pelno w reku to znasz ta przyjemnosc
ale pierwszy raz mi miejsca ustapili. moze dlatego ze mialam tych gratisow pelno w reku reklama
Cóż co do ciuszków Kacperka to zbyt wiele od zeszłego roku nie urósł. A raczej wyciągnął się do góry i schudł. Wcześniej rzeczy które były na jego wiek były przeważnie za wąskie. Zresztą mam manie kupowania mu większych rzeczy. Tak więc z zeszłego roku wszystko jest dobre. A ta cała numeracja dziecięca jest do bani. Teraz już wiem że np z Cocodrillo jest zaniżona a np. z Besta Plus zawyżona a Cheroki tescowe się naciąga i " rośnie" z dzieckiem, na tyle że np rozmiar od 9-12 nosił do 18 miesiąca. Zresztą z tej firmy to moje ulubione bodziaki. Bardzo dobry materiał i tanie. Generalnie polecam też zagraniczne firmy np. Nexta czy Georga
pamietamy pamietamy
Pozdrawiam WSZYSTKIE Brzuszki, a "Wizytkom" życzę najlepszych wieści od ginów.
ALIGATORQ, ja miałam dokładnie to samo, jakiś dół paskudny jak już pisałam pomogły stare dobre babskie sposoby, czyli zakupy, kosmetyczka i odrobina kultury a w niedzielę odwiedziła mnie teściowa i do listy przyjemności doszła kolacja w "Poezji smaku" (cudne miejsce w rozległych piwnicach, a pierogi z mięsem...palce lizać)
Samopoczucie coraz lepsze, zwłaszcza kondycja fizyczna, więc sprzątanie, zakupy i spacery to czysta przyjemność, a nie nieziemski wysiłek, jak przez ostatnie trzy miesiące.
Jedynie samotność mi bardzo doskwiera, gdyby nie Wy, to czułabym się bardziej samotna niż przysłowiowy palec.
POZDRAWIAM CIEPŁO Z MOKREGO ALE MAGICZNEGO KRAKOWA
ALIGATORQ, ja miałam dokładnie to samo, jakiś dół paskudny
jak już pisałam pomogły stare dobre babskie sposoby, czyli zakupy, kosmetyczka i odrobina kultury a w niedzielę odwiedziła mnie teściowa i do listy przyjemności doszła kolacja w "Poezji smaku" (cudne miejsce w rozległych piwnicach, a pierogi z mięsem...palce lizać)Samopoczucie coraz lepsze, zwłaszcza kondycja fizyczna, więc sprzątanie, zakupy i spacery to czysta przyjemność, a nie nieziemski wysiłek, jak przez ostatnie trzy miesiące.
Jedynie samotność mi bardzo doskwiera, gdyby nie Wy, to czułabym się bardziej samotna niż przysłowiowy palec.
POZDRAWIAM CIEPŁO Z MOKREGO ALE MAGICZNEGO KRAKOWA
Aligator
Fanka BB :)
joll- te stany są fatalne...jak to dobrze wrócić do "żywych". Mi pomogła wizyta przyjaciół na weekend
. Mi pomogła wizyta przyjaciół na weekend ...no tak ALIGATORQ...zapomniałam przypomnieć o najważniejszym...kontakty z żywymi, to naprawdę dodaje skrzydeł
a na paru "przyjaciołach" niestety się zawiodłam, okazuje się, że to była płytka znajomość nic więcej, coraz więcej znajduję przyjaznych dusz w ...emerytach
a na paru "przyjaciołach" niestety się zawiodłam, okazuje się, że to była płytka znajomość nic więcej, coraz więcej znajduję przyjaznych dusz w ...emerytach
joll, aligator-a ja czasami bym chciala miec taki nastroj. moglabym sobie lezec i nic nie robic. a tak to nie dosc ze codziennie objad z 2 dan, i to codziennie inny bo moje zarloki nie zostawia nic na nastepny dzien. W dodatku ciagle slysze: Natalka nie pracuje to moze pojechac do babci zrobic jej zakupy, podejsc do przychodni zarejestrowac babcie, tesciowa, meza do lekarza. Pojedz do urzedu itp itd. A tak to bym powiedziala ze nie mam sily itp i by mi dali spokoj. wiem wiem marudze
Coś ciekawego do obejrzenia
Będą rodzić w bólu - Medonet.pl
Wypowiedź pani z fundacji Rodzić po ludzku i z ministerstwa zdrowia w związku ze znieczuleniem podczas porodu.
Będą rodzić w bólu - Medonet.pl
Wypowiedź pani z fundacji Rodzić po ludzku i z ministerstwa zdrowia w związku ze znieczuleniem podczas porodu.
Ostatnia edycja:
reklama
A
asiunia876
Gość
marma widzialam to pare dni temu w Faktach... Masakra jakas... ja chodzbym miala w samochodzie urodzic nie zdecydowalabym sie na tamten szpital. CO za LOsie! Przeciez szpital dostaje kase na znieczulenie i bez zadnego ale powinien je dawac... buuuu az sie we mnie gotuje...