hej, hej!
Dzisiaj już Misia nie bardzo chciała jeść moją zupkę, za dużo przesłałyście gratulacji
Bylismy na spacerze, ładna pogoda... i tak sobie przypomniałam, jak wszyscy nam mówili kiedyś: "zobaczycie, jak Martynka będzie starsza i będzie siedzieć, to na spacerze będzie się rozglądać i nie będzie sie już drzeć"... jasne... jest starsza, siedzi, ale i tak sie drze, nie zamierza jeździć w wózku, ech...
Generalnie jest męcząca... M. stwierdził dzisiaj, że chyba przestanie lubić weekendy Dobrze, że weekend trwa tylko dwa dni jutro do pracy, wreszcie odpoczniemy ja od 8 do 17:30, bo jutro na systemie cały dzień
aneczkaaa pytałaś, jak się z dziewczynami dogadujemy, a nawet, nawet ;-)
aha, ząbki Tysi to nie dwójki, tylko kły dzisiaj to wyłapaliśmy
Dzisiaj już Misia nie bardzo chciała jeść moją zupkę, za dużo przesłałyście gratulacji
Bylismy na spacerze, ładna pogoda... i tak sobie przypomniałam, jak wszyscy nam mówili kiedyś: "zobaczycie, jak Martynka będzie starsza i będzie siedzieć, to na spacerze będzie się rozglądać i nie będzie sie już drzeć"... jasne... jest starsza, siedzi, ale i tak sie drze, nie zamierza jeździć w wózku, ech...
Generalnie jest męcząca... M. stwierdził dzisiaj, że chyba przestanie lubić weekendy Dobrze, że weekend trwa tylko dwa dni jutro do pracy, wreszcie odpoczniemy ja od 8 do 17:30, bo jutro na systemie cały dzień
aneczkaaa pytałaś, jak się z dziewczynami dogadujemy, a nawet, nawet ;-)
aha, ząbki Tysi to nie dwójki, tylko kły dzisiaj to wyłapaliśmy