reklama
Wpadam na chwilke i sie witam ,a o 17 fyzjer ,hurrra .
czytam o tych upadkach dzieciakow i az mnie ciarki przechodza ,kiedy my 1wszy zaliczymy ,bo chyba to kazdego czeka...zeby tylko przy tym zawalu nie dostac...
ktos pytal jak odetkac nosek ,ja psikam woda morska,nawet to Nusi przynosi ulge.Pozniej dobrze bylo by jednak odciagnac frida lub zwykla guszka.Mercedess ( bo to chyba Ty pytalas) sprobpj z sama woda morska na poczatek ...
baby jak irlandia?
czytam o tych upadkach dzieciakow i az mnie ciarki przechodza ,kiedy my 1wszy zaliczymy ,bo chyba to kazdego czeka...zeby tylko przy tym zawalu nie dostac...
ktos pytal jak odetkac nosek ,ja psikam woda morska,nawet to Nusi przynosi ulge.Pozniej dobrze bylo by jednak odciagnac frida lub zwykla guszka.Mercedess ( bo to chyba Ty pytalas) sprobpj z sama woda morska na poczatek ...
baby jak irlandia?
..aenye
Mama grudniowa'06
a u nas fajny dzionek - piekna dynia zrobiona, fotki na fejsie ;-) fajnie swieci w kacie i klimat robi! chlopaki pomagali! a ja zrobilam tez pyszna zupe dyniowa - wg wlasnego widzimisie, tzn tego, co w domu bylo - i wyszla WSPANIALA - po prostu jestem zachwycona wlasna osoba
i jem juz druga miche! nawet chlopcy zjedli - nigdy nie chcieli dyniowej
zaraz wrzuce na przepisy.
i ciasto pyszne zrobilam - murzyna z powidlami wlasnej roboty, czekolada i wisniami kompotowymi, i zrobie jeszcze moja wersje jezykowych krowek - mniami! (jutro do cioci na obiad rodzinny 'po grobach' i trzeba sie wkupic
)
niom ;-) milo. a teraz chce na te zakupy isc w koncu ;-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
i ciasto pyszne zrobilam - murzyna z powidlami wlasnej roboty, czekolada i wisniami kompotowymi, i zrobie jeszcze moja wersje jezykowych krowek - mniami! (jutro do cioci na obiad rodzinny 'po grobach' i trzeba sie wkupic
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
niom ;-) milo. a teraz chce na te zakupy isc w koncu ;-)
A
asiunia876
Gość
hej hej, jestem.
Na moment. Bo tylko tyle moge. Brat zajmuje pokoj goscinny w ktorym mamy kompa no i nie moge sie dopchac ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
tata sprzata, zamiata, gotuje
haha dzis juz wraca do PL wiec bedzie placz... Kurcze w takich chwilach zaluje ze wyjechalam...
Brat zostaje do przyszlego poniedzialku.
Dynia zrobiona, chodzenie po domach dzis przed nami, domek przystrojony wiec jest klimat![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
aha a po chrzcie super. Madi mega kochany i grzeczny tylko Josh odstawial fikolki w kosciele
dobra moze potem wygospodaruje wiecej czasu bo mi juz krzycza ze za dluzo
a sami godzinami tu siedza.... I tlumacze ze wy to dla mnie jedyny kontakt ze swiatem, bo kolezanek na codzien nie mam, ale jak kamieniem o sciane... ;-) mykam ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
tata sprzata, zamiata, gotuje
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Brat zostaje do przyszlego poniedzialku.
Dynia zrobiona, chodzenie po domach dzis przed nami, domek przystrojony wiec jest klimat
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
aha a po chrzcie super. Madi mega kochany i grzeczny tylko Josh odstawial fikolki w kosciele
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
dobra moze potem wygospodaruje wiecej czasu bo mi juz krzycza ze za dluzo
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
nie wiem od czego zacząć
Tysia w nocy budziła się co godzinę!
masakra, tak złej nocy jeszcze nie było...
rano teściowa miała być na 9:00, a przyszła po 8 a ja oczywiście czułam, że okrada mnie z MOJEGO czasu z małą...
W pracy byłam na 9:30. Nie miałam czasu zjeść, nie miałam czasu odciągnąć mleka (jak wróciłam do domu to cyce same mi się wylewały ze stanika), wyszłam z oddziału o 18:00 (1,5 h więcej niż powinnam), w domu byłam o 18:30. Nie zrobiłam i tak wszystkiego NA JUŻ, co powinnam była zrobić. A na koniec jeszcze wyszło, że jestem wredną suką. Jak już wyszliśmy z oddziału, to jednej lasce przypomniało się, że nie zabrała tel komórkowego. Chciała po niego wrócić, błagała mnie o to, a ja się nie zgodziłam. Wiem, podłe, ale jak pomyślałam o tym, że musimy znów tam wejść, rozbroić placówkę, potem ją uzbroić, a jak coś pójdzie nie tak, to włączy się alarm i będziemy czekać na ochronę, to stwierdziłam, że nie ma szans.
Przyszłam do domu, M. pojechał do sklepu, a ja... się rozryczałam. Było mi tak przykro, zwłaszcza, że babcia chyba dała radę i Misia chyba jakoś wyjątkowo nie odczuła mojego braku :-( W każdym razie godzinę po moim powrocie była kąpiel, a potem cyc i spanie. I tym oto sposobem drugi posiłek dzisiejszego dnia zjadłam chwilę temu.
Środa też zapowiada się ciężka. Nowi doradcy... A i do domu na Wszystkich Świętych musiałam wziąć pracę, której nie zrobiłam dzisiaj :-(
Jest mi jakoś wyjątkowo smutno...
Tysia w nocy budziła się co godzinę!
![Wściekła(y) :angry: :angry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/angry.gif)
rano teściowa miała być na 9:00, a przyszła po 8 a ja oczywiście czułam, że okrada mnie z MOJEGO czasu z małą...
W pracy byłam na 9:30. Nie miałam czasu zjeść, nie miałam czasu odciągnąć mleka (jak wróciłam do domu to cyce same mi się wylewały ze stanika), wyszłam z oddziału o 18:00 (1,5 h więcej niż powinnam), w domu byłam o 18:30. Nie zrobiłam i tak wszystkiego NA JUŻ, co powinnam była zrobić. A na koniec jeszcze wyszło, że jestem wredną suką. Jak już wyszliśmy z oddziału, to jednej lasce przypomniało się, że nie zabrała tel komórkowego. Chciała po niego wrócić, błagała mnie o to, a ja się nie zgodziłam. Wiem, podłe, ale jak pomyślałam o tym, że musimy znów tam wejść, rozbroić placówkę, potem ją uzbroić, a jak coś pójdzie nie tak, to włączy się alarm i będziemy czekać na ochronę, to stwierdziłam, że nie ma szans.
Przyszłam do domu, M. pojechał do sklepu, a ja... się rozryczałam. Było mi tak przykro, zwłaszcza, że babcia chyba dała radę i Misia chyba jakoś wyjątkowo nie odczuła mojego braku :-( W każdym razie godzinę po moim powrocie była kąpiel, a potem cyc i spanie. I tym oto sposobem drugi posiłek dzisiejszego dnia zjadłam chwilę temu.
Środa też zapowiada się ciężka. Nowi doradcy... A i do domu na Wszystkich Świętych musiałam wziąć pracę, której nie zrobiłam dzisiaj :-(
Jest mi jakoś wyjątkowo smutno...
Baby – super że się urządzasz.. jak się tam czujesz i jak Adi??
aeye – super że rowerek Wasz!! A że ały spadł z łóżeczka.. i tak za 5 minut pewnie się śmiał c?? i jak ty gotujesz kobieto... coś z niczego.. szacun
nati – kawa z 4 łyżeczek
ja wole 4 kawy z łyżeczki :-) jak kto lubi..
mitaginka – żem nie myślała, że tu dzisiaj zajrzysz – cały dzień o Tobie myślałam. I żadna sucz z Ciebie tylko odpowiedzialny kierownik – na drugi raz laska pięć razy sprawdzi czy wszystko zabrała. A że smutno to wiem – przyjdzie małżon to wypłacz się w ramionach.. a ściągałaś w pracy mleko czy dały radę cyce?? Super, że teściowa dała radę z Tysią – wyobraź sobie że Martynka by cały czas płakała to i
jej byłoby źle i Tobie.. a tak chociaż ona szczęśliwa – pamiętaj że to TY jesteś mamą i to Ciebie Tysia będzie
najbardziej kochać i jak będzie płakać to do Ciebie przyjdzie się ukochać. Zobaczysz że będzie dobrze! Ja sobie nie wyobrażałam że tą moją ukochaną, wymarzoną córcię zostawię gdziekolwiek ale zostawiam bo muszę i potem staram się jej dużo czasu poświęcić i mimo syfu w chacie lecę z nią na spacer. Będzie dobrze!!!
Trzymam kciukasy kochana i tulam!!!!
aeye – super że rowerek Wasz!! A że ały spadł z łóżeczka.. i tak za 5 minut pewnie się śmiał c?? i jak ty gotujesz kobieto... coś z niczego.. szacun
nati – kawa z 4 łyżeczek
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
mitaginka – żem nie myślała, że tu dzisiaj zajrzysz – cały dzień o Tobie myślałam. I żadna sucz z Ciebie tylko odpowiedzialny kierownik – na drugi raz laska pięć razy sprawdzi czy wszystko zabrała. A że smutno to wiem – przyjdzie małżon to wypłacz się w ramionach.. a ściągałaś w pracy mleko czy dały radę cyce?? Super, że teściowa dała radę z Tysią – wyobraź sobie że Martynka by cały czas płakała to i
jej byłoby źle i Tobie.. a tak chociaż ona szczęśliwa – pamiętaj że to TY jesteś mamą i to Ciebie Tysia będzie
najbardziej kochać i jak będzie płakać to do Ciebie przyjdzie się ukochać. Zobaczysz że będzie dobrze! Ja sobie nie wyobrażałam że tą moją ukochaną, wymarzoną córcię zostawię gdziekolwiek ale zostawiam bo muszę i potem staram się jej dużo czasu poświęcić i mimo syfu w chacie lecę z nią na spacer. Będzie dobrze!!!
Trzymam kciukasy kochana i tulam!!!!
Mercedesss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2011
- Postów
- 297
Jestem.
Udało m się dostać do lekarza z Filipkiem.
Osłuchała go, jest czysty, tylko katar ma i gilunki.
Przepisała wapno, witaminę C i nasavin.
Oby szybko przeszło i lepiej spał w nocy biedulek :-(
mitaginka nie martw się, te co wracają do pracy to wszystkie przez to przechodzą. Ciesz się, że Martynka zostaje z zaufaną osobą, przynajmniej o to nie musisz się martwić co tam się dzieje w domu a i zawsze kasa zostaje, za nianie nie musisz płacić.
Ja jak wracam to od razu lecę do Filipka, nawet nie wiem jak bym była zmęczona.
A co do tej laski... to pewnie mega się w.... ale co tam za gapowe trzeba płacić![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Miłej nocki laseczki!
Obym trochę dzisiaj pospała...
Udało m się dostać do lekarza z Filipkiem.
Osłuchała go, jest czysty, tylko katar ma i gilunki.
Przepisała wapno, witaminę C i nasavin.
Oby szybko przeszło i lepiej spał w nocy biedulek :-(
mitaginka nie martw się, te co wracają do pracy to wszystkie przez to przechodzą. Ciesz się, że Martynka zostaje z zaufaną osobą, przynajmniej o to nie musisz się martwić co tam się dzieje w domu a i zawsze kasa zostaje, za nianie nie musisz płacić.
Ja jak wracam to od razu lecę do Filipka, nawet nie wiem jak bym była zmęczona.
A co do tej laski... to pewnie mega się w.... ale co tam za gapowe trzeba płacić
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Miłej nocki laseczki!
Obym trochę dzisiaj pospała...
Mitaginko będzie dobrze
na pewno dasz radę
a Tysiula tęskniła pewnie tylko jak M wrócił wcześniej to juz jej się poprawiło
poza tym dobrze, że nie cierpi bardzo, byłoby Ci wtedy znacznie trudniej, a tak wiesz, że krzywda jej się nie dzieje
Aenye, Eywa, Nela, Aneczkaa juz sie przyzwyczaiłam do tego, ze wszędzie naokoło angielski a nie polski język, a poza tym to ogólnie jest bardzo fajnie, odnalazłam się w mieszkaniu, jeszcze kilka rzeczy musi nam zrobić landlord, a tak to jestesmy zadowoleni![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
życie jest znacznie łatwiejsze, idąc do sklepu, kupujesz trochę rzeczy z wyposażenia kuchni i wydajesz grosze, nawet mój mąż który nienawidził chodzić na zakupy powiedział, że chyba zostanie zakupoholikiem![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
zaczyna mi się to podobać ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
zeby było łatwiej robić zakupy to musimy kupić jakieś auto a poza tym to juz chyba nic takiego nie brakuje więc spoko![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Adi szybko sie zaaklimatyzował, baliśmy sie, ze dwie zmiany czasy w ciągu tygodnia plus nowe miejsce spowoduja duży stres ale dał radę i nie odczuliśmy wilekiego marudzenie itp, chociaż dzisiaj jest wyjątkowo marudny, ale podejrzewam, ze to ząbki, bo strasznie wpycha rączki, wcześniej było ok, tzn gryzł wszystko co miał w rękach ale nie tak jak dzisiaj, dopiero viburcol pomógł i trochę sie uspokoił, ale ciężki dzień dzisiaj był, dobrze, że mąż wyszedł wcześniej z pracy
wracając jeszcze do zakupów, byliśmy wczoraj w CH i kupiliśmy Adiemu słodkie papucie w Marks&Spencer, jutro wrzucę fotkę, tylko młodziak zamiast mieć je na nogach, to je gryzie![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Aenye, Eywa, Nela, Aneczkaa juz sie przyzwyczaiłam do tego, ze wszędzie naokoło angielski a nie polski język, a poza tym to ogólnie jest bardzo fajnie, odnalazłam się w mieszkaniu, jeszcze kilka rzeczy musi nam zrobić landlord, a tak to jestesmy zadowoleni
życie jest znacznie łatwiejsze, idąc do sklepu, kupujesz trochę rzeczy z wyposażenia kuchni i wydajesz grosze, nawet mój mąż który nienawidził chodzić na zakupy powiedział, że chyba zostanie zakupoholikiem
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
zeby było łatwiej robić zakupy to musimy kupić jakieś auto a poza tym to juz chyba nic takiego nie brakuje więc spoko
Adi szybko sie zaaklimatyzował, baliśmy sie, ze dwie zmiany czasy w ciągu tygodnia plus nowe miejsce spowoduja duży stres ale dał radę i nie odczuliśmy wilekiego marudzenie itp, chociaż dzisiaj jest wyjątkowo marudny, ale podejrzewam, ze to ząbki, bo strasznie wpycha rączki, wcześniej było ok, tzn gryzł wszystko co miał w rękach ale nie tak jak dzisiaj, dopiero viburcol pomógł i trochę sie uspokoił, ale ciężki dzień dzisiaj był, dobrze, że mąż wyszedł wcześniej z pracy
wracając jeszcze do zakupów, byliśmy wczoraj w CH i kupiliśmy Adiemu słodkie papucie w Marks&Spencer, jutro wrzucę fotkę, tylko młodziak zamiast mieć je na nogach, to je gryzie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: