reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

Mitaginka sto lat dla Tysi i super że z teściową się udało.

Sto lat dla wszystkich małych półroczniaków !!!!!!!!!!

aenya a może uczulony na marchewkę? Po mimo że niby marchewka od 4 miesiąca to jednak jest bardzo uczulająca i no właśnie te kupy. Może na razie odstawić marchewkę a zamiast ziemniaczki, dynia? Współczuję nocy.
Nati szok normalnie z tymi zębami. Czym ty to swoje dziecko faszerujesz? Jakimiś sterydami czy co albo nas tu wszystkie okłamujesz i ono z 5 mieszący starsze!!!!!!!!!!!! :-D:-p:-p

Kacperkowi pierwszy ząbek wyszedł jak miał 8 miesięcy, a każdy następny równo co dwa tygodnie aż do ostatnich piątek. Pierwsze ząbki go pomęczyły aa reszta to nawet nie wiem kiedy wyszły. Jak miał 2 latka miał już piękne pełne uzębienie i zachwyt stomatologa jak pięknie sam myje ząbki :p :D Liczę że z Przemem będzie tak samo :)

My dziś pospaliśmy do 7.20 :szok: Normalnie szok jakiś i nie dowierzanie. Normalnie się wyspałam!!!!! W nocy tylko 2 podobniutki! Normalnie żyć nie umierać :-D W nocy wszyscy opatuleni bo w mieszkaniu całe 18 stopni a my przyzwyczajeni że w domu temperatura poniżej 24 nie spada ( uroki mieszkania w bloku bez możliwości regulacji temperatury) A z racji że w tym roku nam wymieniali kotłownie i nie ma jeszcze odbioru technicznego, nie grzeją. Ale jak widać spadek temperatury doskonale zadziałał na sen bo wszyscy dobrze spali. No poza Kaszleniem nocnym chłopców. No i maluch śpi w cieplutkim misiowym, a raczej foczkowym, śpiworku co bardzo mu odpowiada:)

A chciałam się jeszcze pochwalić, że kupiłam sobie piłkę do ćwiczeń i zaczęłam akcje odchudzanie. No może nie odchudzanie ale powrót do formy :p
 
reklama
mitaginka dużo zdrówka i wszystkiego najlepszego dla Tysi
u nas noc tez do du... dużo pobudek bardzo niespokojnie Maja sypia ostatnio zęby dokuczają :/
czas na druga kawę bo zimno w mieszkaniu
 
witam :-)
jedno dziecie w p-kolu drugie wlasnie robi "ijo ijo" tzn probuje zasnac ;-) nocka chyba niezla bo jak juz poszlam spac to dwie pobudki 1:30 i 5 ale przed polnoca 3 i za kazdym razem chce jesc, nie umie zasnac w nocy bez butli...butla sekunda spi..a jak chcialam zeby zasnal bez to nosilam bujalam i nic tylko krzyczal na mnie..w koncu sie poddalam dalam herbatke i odplynal :no:
aenye u nas kupki sa gestsze po jedzonku ale nie ma w nich "jedzenia" fakt ze za duzo to on nie je po pol sloiczka...
mitaginka sto lat dla Tysi :-)
marma u nas 18stopni to norma :-)
eywa wspolczuje tych nocek :-(
 
a my odkad na mm mamy dwie pobudki w nocy butla kolo 19 z lyzeczka kaszki potem kolo 23.30 potem kolo 3.30 i kolo 7 cyca totalnie nie chce i nawet juz sciagnietego mleka z cyca tez troche mi przykro...
bylismy na kontroli mozemy juz zaczynac wychodzic na dwor po pol godziny a tu jak na zlosc pada i pada...:zawstydzona/y: musze do kupic butelek... mamy aby duza i mala TT innych nie chce.. i znowu wydatek w doadtku zadalam pytanie dla mam na mm prosze o odpowiedz w odpowiednim watku... maly juz marudzi nadgonie was pozniej jak zasnie..
 
Nati gratuluję zębów wszystkich 5!! ciekawe komu ostatniemu wyjdą.. Seba miał w 8 miesiącu więc jeszcze czekam cierpliwie..


mitaginka – wszystkiego NAJ dla Martynki!! Dziewczyna dojrzewa bo i z babcią zostanie i mleko wypije.. Pięknie!!!


aenye – u mnie kupki podobne jak u wilmek – bardziej dorosłe i nie to żebym je oglądała dokładanie ale chyba mała wszystko trawi...


u mnie masakra.. wczoraj jak odbierałam małą ze żłobka to jakaś podejrzana mi się wydawała i ciuchutka. Katar z przezroczystego zamienił się na żółty i w nocy masakra... odciągałam, nawilżałam, mała nie mogła zasnąć, budziła się non stop bo nie mogła dydusia ciągnąć tak katar przeszkadzał. O 2 znowu odciąganie ale po nim i tak w nosie mega zalegało i podawałam lek przeciwgorączkowy. Czekam na zamówiony nebulizator. Poszłam z małą do lekarza i cały asortyment leków ale bez antybiotyku. Dostała maść do zrobienia do noska. Zobaczymy kiedy zacznie działać bo ja mega niewyspana a mała maruda..
 
aneczka ale to mlesio to po calym dniu i nocy dzis 200ml juz tylko po 24h.

to nowe bb dziwne wlaczy sie po grubienie i wylaczyc nie idzie... why?? wspoczucia katarku.... u nas tez cos w nosku charczy... ale tylko noca


wylaczylal ale znowu pochylenie zostaje yhhh....

mitaginko super ze mala taka grzeczna no widzsz prawo dla Tysiuni :)
Nati gratki zebolkow u nas narazie bezzebnosc panuje ( witaj aneczko w klubie)

wspolczuje nocek babki.... ja cos na ten temt niestety wiem.... mam nadzieje ze mm jest cudownym lekarstwem... i Gracjanek znowu sam zaczyna zasypiac tylko musze po spiewac.. :)
 
Ostatnia edycja:
mitaginka, sto lat sto lat niech żyje żyje nam Tysia :*

I oczywiście sto lat i wszystkiego naj dla pozostałych półroczniaków :)

eywa, biedactwo, współczuję nocek. Ja bym zwariowała. A może kogoś z rodziny poprosisz, żeby Ci pomógł się zająć Małą w dzień a Ty odeśpij cokolwiek. Bo się wykończysz dziewczyno.

U mnie niby grzeją kaloryfery ale leciutko i jak dla mnie to zimno jest dalej. Najgorzej, że przez to, że ja zmarźluch to nie wiem jak ubierać Gabę. Może ona po tatusiu jest z tych co im ciepło ;) Kurcze a rok temu miałam pierwszą w życiu jesień i zimę, kiedy chodziłam po domu z krótkim rękawem. Ciąża to ciepły czas ;)

Zrobiłam wczoraj sałatkę i już malutko zostało. Kurcze, obżeram się nią jak głupia ;P Ale dzisiaj jestem bez obiadu to może moje biodra to przeżyją ;) No ale to jedna z moich ulubionych i ją uwielbiam i się oprzeć nie mogę no ;P

Koleżanka otworzyła jakiś czas temu centrum rozwoju rodziny czy coś takiego i ma fajne warsztaty i już M zapowiedziałam, że ma ze mną iść :D Będziemy się uczyć zabaw dla dzieci. Szkoda, że nie ma nas więcej z Lublina bo byśmy miały okazję do spotkania.

A w ogóle to M jedzie na trzydniowe szkolenie w góry i mam nerwa. Bo nie wiem jak ja przeżyję dwie noce sama z Gabą. A nie chcę żeby teściowa przyszła. Bo moja mama to oczywiście na pewno nie przyjdzie mi pomóc. No i się zdenerwowałąm też, bo to szkolenie to akurat średnio potrzebne, jedzie sobie tylko biuro mojego M, więc kilka osób i wątpię, że będą sobie siedzieć i słuchać tylko. Na bank jakaś impreza będzie skoro aż w góry jadą. Zawsze szkolenia mają w biurze. Poza tym ja ostatnio rezygnowałam ze szkoleń dla siebie, bo nie pracuję i szkoda mi było kasy. Nie uzbieraliśmy kasy na moje studia podyplomowe, żebym mogła znaleźć lepszą pracę a jak on ma płacić z własnej kieszeni sporo kasy za szkolenie to nagle kasa jest. Jak o tym szkoleniu myślę to aż mnie coś trafia! W dodatku wiedział, że nie byłam z niego zadowolona a dopiero dzień po tym jak zapłacił powiedział, że przecież mogłam mu powiedzieć: nie jedź. Taa jasne, to by dopiero był zły.
 
cucumber nie no roztrzelala bym jak nic ;p zartuje troche niesprawiedliwie w stosunku do Ciebie... moj chce wyjechac na miesiac do niemiec do pracy a ja co ?? ida chlody zima i siedzenie w domu przeciez ja oszaleje a on bedzie mogl wyjsc wypic piwko itp itd.:eek::sorry::sorry:
 
reklama
Cucu nie ma kto się zająć małą, mąż w pracy, przyjaciółka ma remont, bratowa bobasa w wieku Natki, teściowa za granicą, a mama choć nie prosiłam sama w rozmowie telefonicznej wyskoczyła,że szkoda,że nie może przyjechać i pomóc,damy jakoś rade;) najgorsze jest to,że nie mogę zasnąć w dzień, dziś nawet naszego łóżka nie ścieliłam myśląc,że pośpimy w dzień, no i mała śpi teraz a ja nie mogę zasnąć:/

a u was tak ciężko w nocy,że samej ciężko? ja najbardziej kąpania nie lubie, bo trzeba wanienkę z wodą dźwigać;)a z mężem..nie wiem co napisać, bo nie wiem jaką macie sytuację, u nas jestem nastawiona,że jak tylko można się doszkalać to trzeba, buziaki!
Aneczkaaa współczuje katarku,oby szybko przeszło
Jankesowa u nas też pada i pada...3 dni spaceru nie było!

edit sto lat dla Tysi!
 
Ostatnia edycja:
Do góry