NATI no super ta zamianka mieszkania się wydaje. a z córą...poukłada się, nie ma wyjścia... też miałam kiedyś 13 lat i masakre ze mną mieli.... tak niektórzy mają, niestety
mitaginka no super!! pomysł teściów dla mnie brzmi bomba!! w mojej sytuacji (i tak siedze w domu półtora mca dluzej niz macierzynski) a w Twojej sytuacji...jakbym miała nianię, ja bym uciekła...w sensie do rpacy...ale Ty chyba o niebo lepsza matka ode mnie:*
mitaginka no super!! pomysł teściów dla mnie brzmi bomba!! w mojej sytuacji (i tak siedze w domu półtora mca dluzej niz macierzynski) a w Twojej sytuacji...jakbym miała nianię, ja bym uciekła...w sensie do rpacy...ale Ty chyba o niebo lepsza matka ode mnie:*
moja z leżącej pozycji nie siądzie, ale z takiej półleżącej tak. no ale podtrzymuję kręgosłup jak marma kazała:-)morgaine Twoja mała juz od trzech tyggodni sama siada czy siedzi bo to lekka różnica, jesli siada to wielkie gratki, silna babeczka:-)
ja euphorbium odradzam. starszakowi podalam i katar przechodzil, ale szybko wracal wraz z kaszlem itd... jak przestalam to stosowac to problem z glowy, a tak to katar za katarem i ciagle euphorbiumEUPHORBIUM podawalam na katarek i jest skuteczny u siebie tez stosowalam w ciazy i do teraz stosuje nasivin mozna tylko 3dni mocno sluzowke podraznia a euphorbium to lek homeopatyczny, slyszalam jeszcze o otrivinie bejbi ale nie stosowalam.
U nas po szczepieniu narazie niby ok choc przed snem byyl ogromny placz ale mysle ze to brzuszek 4 dzien kupy brak a zawsze co 4 byla nawet jabluszka nie pomagaja...
Przepraszam ja jestem cos nie teges moje dziecko by spalo w lozeczku a to ja nie chc go tam klasc tak nam sie dobrze spi razem.... ehhhh to wina meza od zawsze lubilam spac przytulona a jak on spi to pol metra odstepu bo nie lubi blisko.... a z Gracjankiem miodzio sie przytulamy kocham te bliskosc... naprawde....
MITAGINKO choc raz tesciowa cos madrego wymyslila
MRMA a gdzie masz tesciow ??