mamusiaDorusia
Fanka BB :)
Nie no,nasza noc do b a n i,mały co chwilę popłakiwał,to na ręce,to na brzuszek...generalnie spałam chyba 3 h!!!! A do tego małż do wieczora w pracy,a mama poj.do brata na tydzień...Zwariuję
mitaginko-wierzę,że jest Ci ciężko.Nie chcę Cię dołować,ale co będzie jak wrócisz do pracy...
Byliśmy na dworze,choć co chwilę pada,ale co tam...kisić się nie będziemy.Zresztą-jak mam siedzieć w domu to jestem b.zdołowana niż wtedy,gdy się nie wyśpię;-)
mitaginko-wierzę,że jest Ci ciężko.Nie chcę Cię dołować,ale co będzie jak wrócisz do pracy...
Byliśmy na dworze,choć co chwilę pada,ale co tam...kisić się nie będziemy.Zresztą-jak mam siedzieć w domu to jestem b.zdołowana niż wtedy,gdy się nie wyśpię;-)