*emi*25
teraz podwójna mamusia
Hejka.my juz dochodzimy do siebie po szoku "poszczepiennym" tylko mala od tej pory chce caly czas na raczki.pediatra zapytany co robic z jej glowka kazal czekac.przypomnial ze jest wczesniakiem i zeby jej nie naciskac bo on nie widzi zadnych problemow .kazal zawsze pamietac ze jest 7 tygodni"mlodsza",jako wczesniak ma swoje "specjalne prawa" i czekac jeszcze miesiac a jak cos to dopiero wtedy rehabilitacja.
pozniej bylo to co bylo po szczepieniu a nastepnego dnia ,wymeczona bidulka co robi...PODNOSI GLOWKE lezac u taty na brzuchu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niezly numer nam wywinela ,generalnie nieprzewidywalna z niej kobieta,a tak sie denerwowalismy jeszcze mama siala panike zeby szybko rehabilitowac itp,itd.Widac niektore dzieci same decyduja kiedy jest ich czas,w kazdym razie cala szczesliwa jestem))
ale zaduch ,uff ....
buzki
gratulacje ,no i świetnie że mała już dochodzi do siebie :-)
madziarkas - Spełnienia marzeń !
Cześć,właśnie się moja obudziła,ale zapodałam smoka i ..... jednak już nie chce spać heh,
lala dziś przyszła,było zainteresowanie ale mierne jak na razie ,tylko ją przewracała cały czas

u nas dziś jak lało z rana masakra,i cały dzień zresztą do kitu,siedzimy z mężem i się wynudzamy
idem sobie kaffke zrobić z lodem śmietankowym :-)