a my dzisiaj wylądowaliśmy w karczmie w milówce (jak znacie golec urokiestra to oni stamtąd są)
Konrad został tam z tesciową do niedzieli;-( matko rano w domu jak go pakowałam to sie poplakalam. taki duzy juz, samodzielny, juz spac moze poza domem!! ale jak wyjezdzalismy to nie moglam sie przy nim rozkleic. taki byl szczesliwy ze tam zostaje. juz raz zostal..czekalam na telefon jakby co to nawet w nocy bym pojechala po niego jakby plakal. ale dzielny chlop![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
nie jestem zla na M. ta laska moze nie jest brzydka, pieknoscia tez nie jest, ale nie jest w typie mojego M. poza tym siedzieli na polu, zaświecone światlo, wsyzstko widac. poza tym, moze glupia jestem, ale mu ufam
a siedzial tak dlugo bo ten typ tak ma... nocny marek ;-)
we wrzesniu idziemy na wesele i juz postanowilam ze przestaje karmic. i tak juz mloda butle ciagnie, a ja sie chce pobawic, to chyba ostatnei wesele w najbliższym dwudziestoleciu.
wiem jak to brzmi, ze wzgledu na wesele przestac karmic, ale to nie przez to. meczy mnie to, bo ona raz pije z cyca raz nie i przez to mam malo i jak chce cyca to jej brakuje i sie denerwuje...
Konrad został tam z tesciową do niedzieli;-( matko rano w domu jak go pakowałam to sie poplakalam. taki duzy juz, samodzielny, juz spac moze poza domem!! ale jak wyjezdzalismy to nie moglam sie przy nim rozkleic. taki byl szczesliwy ze tam zostaje. juz raz zostal..czekalam na telefon jakby co to nawet w nocy bym pojechala po niego jakby plakal. ale dzielny chlop
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
nie jestem zla na M. ta laska moze nie jest brzydka, pieknoscia tez nie jest, ale nie jest w typie mojego M. poza tym siedzieli na polu, zaświecone światlo, wsyzstko widac. poza tym, moze glupia jestem, ale mu ufam
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
we wrzesniu idziemy na wesele i juz postanowilam ze przestaje karmic. i tak juz mloda butle ciagnie, a ja sie chce pobawic, to chyba ostatnei wesele w najbliższym dwudziestoleciu.
wiem jak to brzmi, ze wzgledu na wesele przestac karmic, ale to nie przez to. meczy mnie to, bo ona raz pije z cyca raz nie i przez to mam malo i jak chce cyca to jej brakuje i sie denerwuje...