hatorska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 649
Koot, Cucumber - dobrze, że już jesteście w domku, współczuję przejść
Mitaginka - a co Pani powiedziała jak jej nie zapłaciłaś, niezła jesteś
Moja Lady wczoraj darła się bidna przed snem, a dziś jakaś zaczarowana.........o co chodzi tym dzieciaczkom szkoda, że nie potrafią mówić.
W środę byliśmy ze starszakiem u nowej Pani pulmonolg, w tym czasie mężul "zabawiał" młodą, dzielnie dali radę choć młoda co chwilę płakała, bo to już późna pora była, często o tej porze nie idzie jej w ogóle uspokoić ale Tata dał radę, pod koniec tylko już wysłał sms'ka
"już lipa" .....wiedziałam, że już musi być kiepsko, ale na szczęście właśnie wychodziliśmy
Alexandra - można tak wcześnie takie cuda jeść?
Laski, pamiętajcie, że w kościele nawet w upał jest chłodno, coby Wam dzieciaczki nie pomarzły na chrzcinach.
aaa, miałam pisać, że ja zawsze smaruję sobie czoło i uszy nivea przed farbowaniem, wtedy bardzo leciutko schodzi farba, Mitaginka a Ty za mocno nie szoruj bo Ci skóra tam będzie jeszcze schodzić płatami
ja do pracy pod koniec września wracam, jestem na etapie szukania niani....życie
Mitaginka - a co Pani powiedziała jak jej nie zapłaciłaś, niezła jesteś
Moja Lady wczoraj darła się bidna przed snem, a dziś jakaś zaczarowana.........o co chodzi tym dzieciaczkom szkoda, że nie potrafią mówić.
W środę byliśmy ze starszakiem u nowej Pani pulmonolg, w tym czasie mężul "zabawiał" młodą, dzielnie dali radę choć młoda co chwilę płakała, bo to już późna pora była, często o tej porze nie idzie jej w ogóle uspokoić ale Tata dał radę, pod koniec tylko już wysłał sms'ka
"już lipa" .....wiedziałam, że już musi być kiepsko, ale na szczęście właśnie wychodziliśmy
Alexandra - można tak wcześnie takie cuda jeść?
Laski, pamiętajcie, że w kościele nawet w upał jest chłodno, coby Wam dzieciaczki nie pomarzły na chrzcinach.
aaa, miałam pisać, że ja zawsze smaruję sobie czoło i uszy nivea przed farbowaniem, wtedy bardzo leciutko schodzi farba, Mitaginka a Ty za mocno nie szoruj bo Ci skóra tam będzie jeszcze schodzić płatami
ja do pracy pod koniec września wracam, jestem na etapie szukania niani....życie