reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

chyba dzisiaj nic nie pisalam :)
cucu- witaj i nie poddawaj sie
koot- dobrze ze juz wychodzicie
mitaginka- ja zazwyczaj szoruje szczoteczka do rak az sie zmyje
aenye- no w koncu masz marudnego synka- za dobrze Ci bylo :-)

My bylysmy w CH-klif. Mlodsza przespala, obudzila sie dopiero w mcdonalds po 3h lazenia po sklepach. chciala z nami jesc :-), a jakas pracownica podeszla do mnie i mowi "ale pani jej nic nie daje do jedzenia?" odpowiedzialam ze daje cieplego szejka czyli cyca, zalamalam sie ze wygladam az tak nieodpowiedzialnie.
starsza psychicznie wykonczona zreszta ja tez. nie lubimy wydawac kasy. no ale nakupwalysmy sobie sukienek, spudniczek, bluzki itp. w cubusie sa super przeceny kupilam spudnice za 10 zl a corka bluzki.
 
reklama
aenye może dzieciaczki urodzone 13-go mają dziś zły dzień (włącznie z nocą) bo mój dziś to samo co Feliks, marudny jak sto pieronów!!! a też w kuchni mam narozwalane bo kumpelkom z pracy chciałam deserki przygotować no i d..pa blada chyba same będą musiały;-) aha! a pomarańczowy kolorek świetny, fajnie będzie odbijał wakacyjną opalenizne, SZALEJ!!!

niech już ten mężula przyjeżdża z roboty!!!!!!
 
Niko bawi sei z WEroniką:) moja dzisiaj mega spokojna, spala do teraz, a teraz lezy grzecznie w foteliku co sie jeszcze nie zdarzylo:) normalnie pocalowal ja teraz:)i mi tez dal buziaka...matko jaka radosc:)
aenye fajnie ze robisz przyjecie dla D. ja do dzisiaj mgr-a nie oblałam:( karmiłam piersią a potem jakos przelecialo....no i teraz znowu karmie..hahah ale chyba jak skoncze to nadrobie:-D
sa tydzien chrzciny...a jezcze w kosciele nie zamówione a goscie zaproszeni!! matko tearz mi sie przypomnialo.... shit trzeba cos tym zrobic...

alexandra kkurde Twoja dzdzia juz prawie 4 mce ma!!!

a moja dalej tylko na piersi. co prawda z dwóch zjada co dwie godziny ale nie placze, jest spokojna, na glodna nie wyglada:). noc tez byla supe. tylko 2 pobudki ale spala ze mna w lozku i czula mnie caly czas...w lozeczku to co chwile pobudka... jeszcze dzuisia z nami w lozku bedzie, a jutro do nowa nauka w lozeczku.

no to milej imprski aenye i
 
moja malutka dzisiaj spokojniutka wlasciwie ciagle spi. jadla tylko w mcdonalds a po poworcie to troche pociumciala potem jej sie mocno ulalo tak az gestym jak budyn mlekiem, poplakala chwilke i znowu spi a zaraz musze wychodzic :-(.
Morgaine moja ma odwrotnie z nami w lozku budzi sie co 2 godz a u siebie to i po 5-6 potrafi. Mam wrazenie ze jej z nami nie wygodnie bo sie dosc mocno rozpycha i dopiero jak maz wstanie a ja przeniose sie na Jego miejsce to mocno zasnie.

ale u nas zimnica ze az kurtke dla malutkiej wyciagalam ale z czapek wszystkich wyrosla skandal
 
ciał lasencje
u nas tez zimnica, 15 st..
mała wczoraj miała jakiś atak, darła się w niebogłosy ponad godz bez przerwy..myślałam ze kota dostane! dziś już oki, śpi ładnie, je ładnie i ładnie sama leży. a wczoraj, nie jadła i kupy taakie rzadziochy waliła że myślałam już o IP, wieczorem się ogarnęła. uff
chaotycznie to napisalam tak patrze ;)
dobra, ide nadrobić wczorajszy dzień, dużo naskrobałyście??????? ;)
 
reklama
Czuje się bezradna właśnie dzwoniła moja mama i niestety nie mogę oddać krwi dla mojego taty a czeka go operacja 5 lipca. Niestety przez cc i anemie po porodzie odpadłam jako dawca. Mam doła :-(

Kciuki za tatę. Szkoda, ze nie mozesz,ale nic nie zrobisz. Moze wystarczy, jak reszta rodzinki odda.

KOOT trzymam kciuki!

A ja muszę szukać pracy, ciężka sprawa.

U was też tak pochmurno?

Moja robi jedną kupę dziennie i zazwyczaj po solidnym posiłku leży zamyślona i skupiona procesem, poznaje już po minie. Raz zaczęła robić kupkę i zasnęła, to wzięłam ją na przewijak, to ona obudziła się i nawaliła drugie tyle, ledwie nadążałam chusteczki podkładać:) Zasikany pampers przewijam nieraz na śpiocha. Ale jak dziecię kiepsko śpi, to wybudzać żal.

Piotrus robi około dwóch kup dziennie, w nocy tylko czasami. J go przebieram, bo mu przeszkadzaja i nie zasnie z kupa
ja wróciłam od fryzjera
z dobrych rzeczy- nakarmiłam Tysię po 17:00, wyszłam, a ona smacznie spała, dopóki nie wróciłam, szok :-)
a nie było mnie 2,5 h
za to u fryzjera- porażka, z blondynki stałam sie brunetka, a raczej wygladam jakbym głowe wsadziła do kotła z sadza. Po raz pierwszy w zyciu zrobiłam fryzjerce awanture i nie zapłaciłam.

Jejku, no to przykro, ze tak wyszło. Ja postaram sie umówić na przyszły tydzień.
Cucumber dobrze, ze wy w domku i współczuje tych wszystkich kłopotów. My bylismy w szpitalu jedna dobe i myślałam, ze kota dostane. Piotrus cały wczorajszy dzień przepłakał, nie uniał zaciagnac ani butli, ani cyca, dopiero o 19 udało mi sie go nakarmić. Ale jesteśmy w domu i dziś jest juz okej. Mam najukochańsze dziecko na cały swiecie:-)
dziekujemy za ciepe słowa.
 
Do góry