reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

hej dziewczyny,
ja tak w wielkim skrocie bo musze leciec dalej :-)

maluda głową nisko w kanale mamy rozwarcie i mozemy rodzic :-) z tym ze ja nie chce. Zaciskam nogi i czekam do przyszlego czwartku :-D juz nie chce tak tej Morgaine denerwowac bo ma pierwszeństwo kobieta :-D (starszym sie ustepuje nie? :-D)

aenye, morgaine - przepraszam kobietki was jeszcze raz najmocniej jak sie da wy wiecie zaco :-(
 
reklama
ale fajnie :-) dobrze, ze wsio ok z wami, a glupotami sie nie przejmuj!!!

ja wykapana, wypachniona, nozki pieknie zrobilam, jeszcze tylko wloski :-) na razie schna :-)
 
JejQ kobietki dzisiaj robie akcje wszystkie sposoby wywolywania porodu na raz :tak: biore sie za to kolo 19 co by mezule miec w domku juz :tak::tak: ktorys sposob musi zadzialac:cool2::blink:

Niby przed porodem przychodzi "power" itp to ja chyba nigdy nie urodze bo totalny brak sil na cokolwiek:dry:
aenye szykujesz sie kobietko an calego tylko nie zapomnij mnie zabrac co :-)
mitaginka zapomnialas o mnie ja juz sie zastanawiam czy na majowki sie nie przenies co by mi zas smutno nie bylo

wiem psa dzisiaj wymysiam :tak: mam shih tzu wiec troche robotki jest, suszenie czesanie a jak na robie sie przy tym na schylam... o jaaaa
 
Ostatnia edycja:
ja już w domu. Główka przylega ( nie wiem o co kaman), palec lekko wchodzi ( tym bardziej nie wiem). W środę lub czwartek mam jechać do szpitala to zobaczę ile wazy i czy przepływy są ok. jaka ta baba jest dziwna, nic nie powie a chodze prywatnie i za 100zł to i maż by mnie zbadał jak ona. Może po palcu-grzebalcu coś będzie? :)
ha ha ha i jeszcze jak mi powiedziała, że jak wody odejdą to mam jechac do szpitala- chyba na jakiegoś tłumoka wyglądam
Pokłóciłam się z mężem, tzn ,,źle'' odezwałam się do mamusi mojego A i sie zaczęło, najgorzej, że przy niej. Jestem wściekła ale nie wiem czy płakać czy się jeszcze bardziej wnerwić. Małpa jedna, tylko mamusia i mamusia.
 
Ostatnia edycja:
A my mamy na dzisiaj termin i w zwiazku z tym bylysmy na wizycie u ginekologa. Nic nie zapowiadało, że cokolwiek sie dzieje, ale uslyszalam, że jesteśmy (ja, dzidzia, i szyjka macicy ;) ) w pełni gotowe do porodu, jest 'przepustowość na opuszek palca' i prawdopdobnie dzisiaj-jutro już się z Maleństwem zobaczymy :). A jak nie, to w poniedziałek mam się sama stawić w szpitalu, ale to podobno mało prawdopdobne :).
Tak więc czekam, czekam i strrrasznie sie denerwuje.
 
A może w żarciu z Maca jest coś, co wywołuje poród ?:-D
i podobno w pączkach z Intermarche, chyba 5 trzeba zjeść :-D

ja własnie tego sie obawiam...
jem czesto- co 2-3 godziny, inaczej jest mi po prostu niedobrze...
i jak pomysle o długim porodzie bez jedzonka, to srednio mi sie to widzi ;)
mitaginko - ja myślę, że będziemy na takiej dawce adrenaliny, że o jedzeniu przypomni sie nam już PO. :-)

moj maz mnie dobija. albo mnie wkurza glupimi tekstami- jak sie zwijam z bolu to mi sex proponuje, mowi ze specjalnie mnie denerwuje zebym urodzila. Jak mowie ze chce juz urodzic to wymysla nowe powody czemu dzisiaj nie. a teraz polecial do apteki po tartum verde bo moze dzisiaj urodze i bedzie potrzebne. niech sie zdecyduje czy chce czy nie
Oby to było tantum rosa, bo TV to nie z tej strony do aplikowania:-):-):-)ale rozumiem, ciążowe zaćmienie, każdej się zdarza.;-)

Hej kobitki

My pierwsza noc w domu mamy za soba, mala jest po prostu aniolkiem, w nocy obudzila sie mi raz o 4, wzielam ja na karmienie i zaselam. Ja wstalam o 8 a ksiezniczka spala z tata do 9:-D Teraz mam nawal pokarmu i wcale sie z tym dobrze nie czuje. Ja nie jestem do karmienia raczej stworzona ale musze sie troche pomeczyc dla Liwki. T wzial Olka do miasta a ja nie mam co robic (nie myslalam ze to napisze przez kolejne pol roku:-D).
Buziaki dla was wszystkich, trzymamy kciuki zacisniete za te rodzace i przesylamy cieple mysli w strone mamus co juz tula swoje malenstwa.:-)
Jola - zazdroszczę! chyba zyć nie umierac z takim aniołkiem. Oby tak jak najdłużej było.

ja już w domu. Główka przylega ( nie wiem o co kaman), palec lekko wchodzi ( tym bardziej nie wiem). W środę lub czwartek mam jechać do szpitala to zobaczę ile wazy i czy przepływy są ok. jaka ta baba jest dziwna, nic nie powie a chodze prywatnie i za 100zł to i maż by mnie zbadał jak ona. Może po palcu-grzebalcu coś będzie? :)
ha ha ha i jeszcze jak mi powiedziała, że jak wody odejdą to mam jechac do szpitala- chyba na jakiegoś tłumoka wyglądam
Pokłóciłam się z mężem, tzn ,,źle'' odezwałam się do mamusi mojego A i sie zaczęło, najgorzej, że przy niej. Jestem wściekła ale nie wiem czy płakać czy się jeszcze bardziej wnerwić. Małpa jedna, tylko mamusia i mamusia.
meriderka - o przyleganiu głowki jest tu: ładny gif pokazuje co i jak: http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm

EDIT: resztę mi wredne zjadło!!!!

mitaginko - metek nie odpruwałam.

Sunshine - ja mam ręczny najtańszy najzwyklejszy z BabyOno na tzw wszelki wypadek. Jak się nie będzie sprawdzał to dokupię lepszy.

Co do torby spitalnej - ja przygotowałam 2: jedną ktorą biorę do porodu i mam w niej rzeczy do porodu i na po porodzie dla mnie. A druga torba będzie czekać w samochodzie i I. przyniesie mi ją jak juz trafię na finalną salę - rzeczy dla Anielki i większość środków hig.
I myślę że każdy szpital ma już opanowaną akcję z torbami i powiedzą co i jak,
 
Ostatnia edycja:
Jankesowa mnie ostatnio wyskoczyły jakieś brązowe plamy na nosie, (chociaż całą ciąże nawet jednego pryszczyka nie miałam), ale czy to coś oznacza? To nie wiem.
Dranissimo tobie już leci macierzyński???? Ja byłam dziś u gin (moja ostatnia wizyta) i dała mi zwolnienie do dnia porodu. Zapytałam ją co będzie jeśli nie urodzę, przecież już wskoczy na macierzyński, to wtedy powiedziała, żeby podejść po to zwolnienie (jakby nie mogła wypisać do końca miesiąca). Wielką łaskę robią Ci lekarze, wstręciuchy jedne :angry::angry:
Eywa dzięki za pocieszenie, bo ja też żadnych objawów nie mam i coś czuję, że się przeterminuję, ale jak piszesz, że Ciebie wzięło nagle to może ze mną tak będzie?
Migatinka ja też się boję, że bez jedzenia to ja nie wytrzymam, a jak mnie złapie w nocy? Matko padnę z głodu i nie urodzę!
Sunshine_Baby ja jeszcze nie mam laktatora, w razie czego mój M kupi mi w aptece i przywiezie.
 
ania2221 a no to pewnie zaden objaw a juz sobie wmowilam ze cos sie dzieje

sunshine ja tez mam reczny zwykly chyba 50zl za niego dalam

karolinack moja znajoma z rozwarciem na 2cm miesiac chodzila wiec ja jzu w nic nie wierze, a miala nie donosic....:sorry2:
jola swietne wiesci naprawde

Jeszcze cud , miod i orzeszki maz dzwonil ze jutro do pracy ponad 40km jedzie bayer fulll i to autem firmowym w czterech jest looz teraz to sobie rodzic w swieta moge
 
jankesowa, ehh, moze i tak byc, w kazdym razie moj pan dr powiedzial, ze nie zegna sie ze mna, bo jeszcze dzisiaj sie spotkamy (ma dyzur), a gdyby nic sie nie działo,w poniedziałek rano kładziemy się na porodówkę i 'rozpakujemy':)
Moze to tez kwestia autosugestii, ale brzuch faktycznie mnie boli od paru dobrych dni, dzisiaj sie nasiliło, promieniuje bardziej na kregoslup, no i mam takie napady gorąca. Zobaczymy..:)
 
reklama
Sunshine_Baby ja nie mam laktatora, jeźeli sie okaże, że będzie potrzebny to mąż mi kupi albo na allegro zamówię, 2 dni mnie nie zbawią a nie wiadomo czy w ogóle sie przyda.
 
Do góry