Ja już się przyzwyczaiłam do kłotni z nim, tylko czasem mnie tak wkurzy, że aż nosi, a teraz te emocje jeszcze zwielokrotnione,więc sama wiesz.accronka - współczuję kłótni z mężem... mój też jest ciężki do przygotowania czegokolwiek, nie ma o tym wszystkim zielonego pojęcia i specjalnie nie chce się uczyć.. jak kupowaliśmy wyprawkę to tylko za mną chodził z koszykiem i tyle... ostatnio też oglądałam jakieś zdjęcia niemowlaków i mówię, "zobacz, jakie słodkie" a on na to "dziecko jak dziecko" :| ja mówię, ale niedługo będziesz miał swoje, to już nie będzie takie samo jak każde inne a on mi na to, że owszem, będzie je kochał, ale nie widzi powodów do zachwytu i nie będzie nikogo męczył zdjęciami, dziecko jak dziecko... :| i weź tu zrozum faceta.. ale teraz jak go nie ma już znowu cały tydzień to też źle... z nimi źle, bez nich gorzej.. i co tu poradzisz...![]()
jak się sterylizuje butelki w mikrofalówce? bo ja myślałam, że wystarczy wygotować... ???
ja spałam dobrze w miarę... tylko męczyły mnie te bóle, szyjki chyba... strasznie są nieprzyjemne... ale odkryłam, że jak sie podłoży pod tyłek poduszkę, to mniej boli.. ale boli i tak..
jeżeli na moich kapsułkach z olejkiem wiesiołka napisane jest 2x1, to mogę brać 6 dziennie? to chyba trochę za dużo, nie?
no i spróbuję zmolestować męża, chociaż on ciężki ostatnio... no ale nie chcę łazić z zamkniętą szyjką, a jak mi się w ogóle nie otworzy i zrobią mi cc? eeeeehjuż mi obojętnie kiedy, byle tylko sn...
i przyznać się, kto zabrał wiosnę?
Co do butelek - ja mam te nie do mikrofali, zwykle Lovi i wczoraj je najpierw porządnie umyłam pod gorącą wodą z płynem do naczyń a potem na 5 minut do wrzątku i juz. Tak jak napisali w ulotce dołączonej.
A na laktatorze mam napisane że umyć a potem przelać/sparzyc wrzątkiem i już.
Tofajnie, że od razu dają sami z siebie. W niektórych placówkach to trzeba sie prosić o rachunek.ja chodze do prywatnego szpitala PRO-FAMILIA Nowy Specjalistyczny Szpital Ginekologiczno-Położniczy w Rzeszowie. Dla Rodziny. który ma podpisaną umowę z NFZ na porody. a za znieczulenie i np pokoj dla męża trzeba zaplacic bo to niby taki dodatek. ale warunki sa naprawdę super czuje sie jak by się było w hotelu a nie w szpitalu nawet na tej sali porodowej pełen komfort ja teraz leżałam na taiej co była wanna na środku ale ja korzystałam z prysznica
acorka tutaj na wszystko dostajesz rachunek za kazda wizyte dostaje paragon na 120 zł![]()
MAMUSIA DORUSIA URODZIŁA KAROLA
IDĘ NA NOWINKI SMSOWE WPISAĆ:d
No co za świetne wieści!!!!! Pierwszy kwietniowy chłopak!