..aenye
Mama grudniowa'06
ja juz przeprosilam mame. tyle mi pomaga, wczoraj zrezygnowala z wlasnych planow, zeby dzieci do tego kina zabrac- dla nich przeciez to zrobila, a lody przeciez tez wielka frajda :-) a mlodzi wsttali dzis przed 7, sami, nie musialam ich sila wybudzac. no i juz, po wszystkim :-) mogla sie posluchac, ale ja powinnam sie cieszyc i ciesze sie, ze dzieci byly zachwycone i ze moge na nich liczyc zawsze.
aknovi - e, nie mow, ze sie zaczyna. jakos nie czuje nic. chyba sobie zaraz zapuszcze 3 odc. i w miedzyczasie sie wyszykuje do wyjscia. musze kupic synkowi buty, tzn kapcie, jego kuzynka ma jutro urodziny, zrobic jakies zakupy, no chyba ze te maz odbebni.
mitaginko - !@#$%^%$#@!!!! i jeszcze weszy moja zla wole! ale eywa cos milczy, nic nie wiem ponadto, juz 2 smsy wyslalam i cisza.. chyba prze.. co? ;-)
adi, ja tez mam jakis slaby nastroj dzis.. hormony.. pogoda (leje od rana).. ech.
aknovi - e, nie mow, ze sie zaczyna. jakos nie czuje nic. chyba sobie zaraz zapuszcze 3 odc. i w miedzyczasie sie wyszykuje do wyjscia. musze kupic synkowi buty, tzn kapcie, jego kuzynka ma jutro urodziny, zrobic jakies zakupy, no chyba ze te maz odbebni.
mitaginko - !@#$%^%$#@!!!! i jeszcze weszy moja zla wole! ale eywa cos milczy, nic nie wiem ponadto, juz 2 smsy wyslalam i cisza.. chyba prze.. co? ;-)
adi, ja tez mam jakis slaby nastroj dzis.. hormony.. pogoda (leje od rana).. ech.