reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

reklama
joll ja niestety nie pomogę, bo jakby nie bylo to sytuację mam odwrotną do Twojej ;) i powiem Wam Kochane: niesprawiedliwe to wszystko!

sms od beata87, coś czuję, że ona jednak też dziś nie urodzi...
 
Jak ma kolkę nerkową, to możliwe, że nie.. ja leżałam z kolką w szpitalu, też myślałam że to skurcze... po 4 dniach wpadli na to, że może jednak to nie to i wysłali mnie na usg nerek.. i ta-dam.

strasznie to wszystko jest bez sensu.. ja jak zaszłam w ciążę, to pierwsze 4 miesiące na podtrzymaniu, na leżąco, przy kosmicznych dawkach duphastonu... potem te (niby) przedwczesne skurcze i feneterol (na szczescie tylko kilka dni)... a teraz? chcesz rodzić, a to wcale nie takie łatwe... :/
 
No właśnie ja też wolę tortury niż cc ale 5 kilowego dziecka to ja nie urodzę ....... Chyba zaraz zabiorę się za jakąś robotę. Jeszcze mi kurze zostały do pościerania i może wypucuję tą łazienką z tymi kafelkami . Najlepiej szczoteczką do zębów by było więcej roboty....:p
 
U mnie kilka rzeczy... raz, że mam cały brzuch pocięty i to nie wygląda..a zrosty bolą...
to mnie przeraża, że po cc zabierają Ci dziecko i dają dopiero po 12 godzinach... ze nawet nie możesz go nakarmić ani nic.. jakoś sobie tego nie wyobrażam... :(
 
bo ja chce jak najszybciej wrócić do jazdy konnej i chodzić na fitness a po cc tak się nie da :p A tak serio to po sn od razu doszłam do siebie a cc jak by nie patrzeć to operacja i organizm dłużej wraca do siebie nawet jeżeli ktoś się po niej czuje dobrze.

A ja zrobiłam nam budyń. Tzn mi i Kacperkowi bo porcje męża właśnie zjadłam. Musze umyć garnek żeby się nie zorientował jaką ma wyrodną żonę :p
 
ja dopadłam winogrona, muszę się czymś zapchać.. a mama zaraz wróci ze sklepu to mi przyniesie pepsi... skoro nie rodzę, to coś mi się w należy w zamian ;p
 
reklama
Wróciłam nadrobiłam:-)

aknovi To Ty pocięta jak ja ;-)i też użyłam argumentu że już więcej blizn mi nie trzeba, ale lekarka mówiła że w razie co to będą ciąć po tej którą już mam ( a mam od pępka- nawet trochę wyżej po sam dół). No ale nie jest fajnie potem jak się goi.
A zrosty mnie bolą strasznie , najbardziej jak leżę na prawym boku, i Staś się przesunie na zrost po wyrostku. Okropność!!!

joll biedaku działaj na wszystkie sposoby..Może pomyj podłogi na kolanach, połaź po schodach a na koniec jakiś sexsik..
Wiem z doświadczenia jak niefajnie jest być przeterminowanym...


Mitaginka słońce wróciło do Ciebie? bo u mnie ulewa..
 
Do góry