reklama
beata ma skurcze co 8 minut. palant konował uznaje tylko naturę i nie da jej oxy. musi czekać na lepszego lekarza na następnej zmianie!!! matko co za świat!!! zamiast pomóc rodzącej to jemu się natury zachciewa. niech sam se rodzi palant jeden tyle godzin!!! PODAĆ MU OXY I NIECH SIĘ MĘCZY ZE SKURCZAMI!!!!
meriderka jesteś moim idolem;-)
eywa idę myć. na kolanach!!!!!! wkurzyłam się na tego doktorka co to beacie nie chce pomóc@!!! wyżyję się szmatą po podłodze!!! a niech ma za swoje!!!!
meriderka jesteś moim idolem;-)
eywa idę myć. na kolanach!!!!!! wkurzyłam się na tego doktorka co to beacie nie chce pomóc@!!! wyżyję się szmatą po podłodze!!! a niech ma za swoje!!!!
aknovi
Fanka BB :)
lilou - lecą już nowe! wczoraj był chyba 4 odc nowego sezonu.. 
do tego dochodzi prywatna praktyka, anatomia prawdy, zaklinacz dusz, 902010, next top model, powtórki czarodziejek... sporo tego
ja czekam ciągle na nowe odcinki gotowych na wszystko....
do tego dochodzi prywatna praktyka, anatomia prawdy, zaklinacz dusz, 902010, next top model, powtórki czarodziejek... sporo tego
ja czekam ciągle na nowe odcinki gotowych na wszystko....
poszłąm spac o pierwszej myśląc, ze nie bede miała dużo do nadrabiania, ale nie... musiałyście mi zajecie z rana znaleźć
jakbym sie miała nudzić.... Ja wiem dbacie o mnie, chociaż tyle ;-)
Ewa trzymam kciuki, zeby ruszyło
Akkm mam nadzieję, że akcja sie jednak rozwinie
Beata po oxy myśle, że ruszy i będziesz miec niedługo maleństwo przy sobie
Joll zdawaj relacje po KTG
U mnie dzisiaj cudowna pogoda, słoneczko i w ogóle, otworzyłam balkon i oddycham świeżym powietrzem, zaraz zrobię sobie kawe i ide posiedzieć na słoneczku, moze mnie coś opali kurczę ruszyłoby się coś... no nic po kawei bedę mys podłogę... na kolanach, jak to nie pomoże to już nie wiem...
jakbym sie miała nudzić.... Ja wiem dbacie o mnie, chociaż tyle ;-)Ewa trzymam kciuki, zeby ruszyło
Akkm mam nadzieję, że akcja sie jednak rozwinie
Beata po oxy myśle, że ruszy i będziesz miec niedługo maleństwo przy sobie
Joll zdawaj relacje po KTG
U mnie dzisiaj cudowna pogoda, słoneczko i w ogóle, otworzyłam balkon i oddycham świeżym powietrzem, zaraz zrobię sobie kawe i ide posiedzieć na słoneczku, moze mnie coś opali
kurczę ruszyłoby się coś... no nic po kawei bedę mys podłogę... na kolanach, jak to nie pomoże to już nie wiem...
Wszystkim doradzaczom mówimy dość!!!!
Dosłownie będę to chyba krzyczeć każdego dnia. Mam dość radzenia, kadzenia bo niby to dla dobra dziecka. A ja przy tym czuje się jakbym była zła matką!!! Ok moje maleństwo jutro będzie miało 2 tyg ale chyba to nie oznacza, że przez ten czas źle zajmuję się swoja Kruszynką?? A ni nie chodzi głodna czy zalana – usrana, brudna. Dziecko dopieszczone, wycałowane a ja wiecznie słyszę ze coś nie tak. Wczoraj przeżyłam niezapowiedziana wizytę teściowej i szlag mnie trafił. Miałam wyprany rożek i luzem leżała gąbeczka z niego przykryta kocykiem na którym położyłam Wikusię, troszkę może była za ciepło w domku ubrana bo lekko się spociła i zaczęłam ja przy teściowej przebierać, a ta do mnie z tekstem wyjechała ze to zabójstwo kłaść dziecko na gąbce. Zatkało mnie i nie zareagowałam, nie wiem czemu dziś mam o to do siebie pretensje, ale poczułam się tak jakbym mordowała swoje dziecko kładąc je na gąbce. Przecież ona jako dorosły człowiek tez leży na gąbce w swoim łóżku i żyje już tyle lat. Przecież kładąc Wike do jej łóżeczka tez leży na materacyku który de facto zrobiony jest z gąbki, czy to znaczy że ja morduje swoje dziecko. Zaryczałam się wczoraj na maxa i aż usnęłam z tego wszystkiego. Mąż obiecał mi pogadać ze swoja matką aby takich tekstów nie wypowiadała przy mnie. Przepraszam , że tak tylko o sobie ale mam mega doła.
Wczoraj tak w doskoku czytałam Wasze posty i obiło mi się o uszy jak któraś pytała o pieluszkowanie. Wiec powiem tak: Wizyta mojej położnej środowiskowej dała nowe spojrzenie na ten temat. Położna jak tylko zaczęła oglądać Wikę to zadała pytanie czy ona miała ułożenie pośladkowe? A prawda jest taka ze od 5 miesiąca odwrócona była w brzuszku główka w dół a pomimo tego Wika urodziła z dużym odwodzeniem nóżek. Pytałam się położnej czy mam ja dodatkowo pieluszkowa, odparła mi że to i tak nic nie daje a najnowsze badania wykazują ze jest to zabieg z zbędny, że najlepsze rezultaty osiąga się rehabilitacją po uprzednim sprawdzeniu u lekarza na usg czy jest taka potrzeba. Także ja mimo iż Wika wykazuje duże odwodzenie nóżek nic na razie z tym nie robię, mam zalecona wizytę u ortopedy w 2 miesiącu jej życia.
Natomiast powiem Wam, że w ciąży miałam opryszczkę wargowa co zgłosiłam w szpitalu przy badaniu słuchu i jest to dla lekarzy bardzo istotna informacja bo zalecają w 1 miesiącu życia dodatkowe badania słuchu u dziecka. Na szczęście wszystko jest ok ale i tak będziemy sprawdzać czy aby nic się nie pogorszyło.
Kochane życzę Wam miłego dnia a ja dziś może Was nadrobię jak uporam się z dziecięcym prasowaniem.
Poproszę w skrócie która już się rozpakowała
Pozostałym nierozpakowanym życzę szybkiego udanego rozwiązania.
Buziaki od nas
Dosłownie będę to chyba krzyczeć każdego dnia. Mam dość radzenia, kadzenia bo niby to dla dobra dziecka. A ja przy tym czuje się jakbym była zła matką!!! Ok moje maleństwo jutro będzie miało 2 tyg ale chyba to nie oznacza, że przez ten czas źle zajmuję się swoja Kruszynką?? A ni nie chodzi głodna czy zalana – usrana, brudna. Dziecko dopieszczone, wycałowane a ja wiecznie słyszę ze coś nie tak. Wczoraj przeżyłam niezapowiedziana wizytę teściowej i szlag mnie trafił. Miałam wyprany rożek i luzem leżała gąbeczka z niego przykryta kocykiem na którym położyłam Wikusię, troszkę może była za ciepło w domku ubrana bo lekko się spociła i zaczęłam ja przy teściowej przebierać, a ta do mnie z tekstem wyjechała ze to zabójstwo kłaść dziecko na gąbce. Zatkało mnie i nie zareagowałam, nie wiem czemu dziś mam o to do siebie pretensje, ale poczułam się tak jakbym mordowała swoje dziecko kładąc je na gąbce. Przecież ona jako dorosły człowiek tez leży na gąbce w swoim łóżku i żyje już tyle lat. Przecież kładąc Wike do jej łóżeczka tez leży na materacyku który de facto zrobiony jest z gąbki, czy to znaczy że ja morduje swoje dziecko. Zaryczałam się wczoraj na maxa i aż usnęłam z tego wszystkiego. Mąż obiecał mi pogadać ze swoja matką aby takich tekstów nie wypowiadała przy mnie. Przepraszam , że tak tylko o sobie ale mam mega doła.
Wczoraj tak w doskoku czytałam Wasze posty i obiło mi się o uszy jak któraś pytała o pieluszkowanie. Wiec powiem tak: Wizyta mojej położnej środowiskowej dała nowe spojrzenie na ten temat. Położna jak tylko zaczęła oglądać Wikę to zadała pytanie czy ona miała ułożenie pośladkowe? A prawda jest taka ze od 5 miesiąca odwrócona była w brzuszku główka w dół a pomimo tego Wika urodziła z dużym odwodzeniem nóżek. Pytałam się położnej czy mam ja dodatkowo pieluszkowa, odparła mi że to i tak nic nie daje a najnowsze badania wykazują ze jest to zabieg z zbędny, że najlepsze rezultaty osiąga się rehabilitacją po uprzednim sprawdzeniu u lekarza na usg czy jest taka potrzeba. Także ja mimo iż Wika wykazuje duże odwodzenie nóżek nic na razie z tym nie robię, mam zalecona wizytę u ortopedy w 2 miesiącu jej życia.
Natomiast powiem Wam, że w ciąży miałam opryszczkę wargowa co zgłosiłam w szpitalu przy badaniu słuchu i jest to dla lekarzy bardzo istotna informacja bo zalecają w 1 miesiącu życia dodatkowe badania słuchu u dziecka. Na szczęście wszystko jest ok ale i tak będziemy sprawdzać czy aby nic się nie pogorszyło.
Kochane życzę Wam miłego dnia a ja dziś może Was nadrobię jak uporam się z dziecięcym prasowaniem.
Poproszę w skrócie która już się rozpakowała
Pozostałym nierozpakowanym życzę szybkiego udanego rozwiązania.
Buziaki od nas
jakbym wiedziała, ze po 24:00 produkcja ruszy, to bym sie nie kładła, zwłaszcza ze nie chciało mi sie wcale spac i zasnełam gdzies o 1:30 
a od 5 (morgaine mogłas wysłac ten sms 
) znów nie spałam, bo nie dosc, ze brzuch twardniał co chwile, to jeszcze miałam kilka bolesnych skurczy- jak na @ i jeszcze innych .
Bidula akkm- ale mówiłam, ze zadna wczoraj nie urodzi ;-) (marmie za przytoczenie tego słusznego faktu zaraz pieknie wywróze; marma u Ciebie widze 6 kwietnia
no dobra, dla tej niepokornej aeyne tez mam dobra wiadomosc- urodzi 9 kwietnia :-)
ok, ide zjesc sniadanie, bo na razie wciagnełam tylko grysik (jesli chodzi o szpitale to najbardziej brakuje mi mlecznych zup) i przydałoby sie umyc glowe, bo to juz 4 dzien!
a od 5 (morgaine mogłas wysłac ten sms ) znów nie spałam, bo nie dosc, ze brzuch twardniał co chwile, to jeszcze miałam kilka bolesnych skurczy- jak na @ i jeszcze innych .Bidula akkm- ale mówiłam, ze zadna wczoraj nie urodzi ;-) (marmie za przytoczenie tego słusznego faktu zaraz pieknie wywróze; marma u Ciebie widze 6 kwietnia
no dobra, dla tej niepokornej aeyne tez mam dobra wiadomosc- urodzi 9 kwietnia :-)
ok, ide zjesc sniadanie, bo na razie wciagnełam tylko grysik (jesli chodzi o szpitale to najbardziej brakuje mi mlecznych zup
) i przydałoby sie umyc glowe, bo to juz 4 dzien!herbatita- jesteś dobrą mamą, dbasz o córeczkę jak tylko potrafisz a co byś nie robiła to teściowa (jak to powiedziała kiedyś asia) to podgatunek więc zawsze coś im nie będzie pasił, będą waliły uwagi, które są bardzo przykre. A co najlepsze- jeszcze się oburzają, że nic niemówiły albo robimy widły z igły,
Koot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2010
- Postów
- 953
heh koot jesteś moją bratnią duszą! już ogarnęłam chałupkę, odkurzanko i kurze i te sprawy poszły w ruch, poprasowane. teraz jeszcze podłogi mam umyć... chociaż to nie dobry pomysł bo mi się po odkurzaniu niedobrze zrobiło i kręgosłup zaczął boleć,a co dopiero po myciu, ale muszę!@!!!! już mam dosyć syfu!!!!!
no i co do tego pakowania to ja to mam w d...no nie chce mi sie tej torby dopakować i tyle!!
i jeszcze zdjęcia do wywołania w końcu muszę wysłać dzisiaj!!! siet bo wybrane są ale wysłać się nie chce!!!
hahahh ja też się wczoraj cała wydepilowałam
Kurde, a ja nawet nie zaczęłam, bo czekałam na Ciebie.
Ja mam pojedyńcze jakies pałeczki gronkowca i paciorkowca i moja gin mi nic nie dała i cały czas się zastanawiam czemu...mam z tym chodzić?
reklama
lilou
Fanka BB :)
Herbatita nie przejmuj się doradzaczami!!! ja tu też mam takich w zanadrzu i czasem można dostać szału :/
Dobrze że piszesz o tej opryszczce wargowej, ja pytałam lekarki mówiła że to nie ma na nic wpływu a jednak.. ja miała chyba w 3 miesiącu...
Ucałowania dla Wiktorii!!!
aknovi ojjj ja bym nie wytrzymała z chirurgami w tv ;-)jestem na 17 odcinku, oglądam przez net ;-)
Beata trzymaj się dzielnie!!!
Dobrze że piszesz o tej opryszczce wargowej, ja pytałam lekarki mówiła że to nie ma na nic wpływu a jednak.. ja miała chyba w 3 miesiącu...
Ucałowania dla Wiktorii!!!
aknovi ojjj ja bym nie wytrzymała z chirurgami w tv ;-)jestem na 17 odcinku, oglądam przez net ;-)
Beata trzymaj się dzielnie!!!