madziarkas
Fanka BB :)
Hey :-) a wiecie, że pierwszy dzień wiosenki dzisiaj :-) i nawet słonko znów świeci FAJOWO!
aenye z tą siłką to już się nie umię doczekać, kiedy i ja będę mogłą się porządnie wypocić i zlikwidować ten wszechobecny cellulit grrr teraz to jedyna przyjemność z całej tej imprezy, że umięśnione ciacha można czasem wypatrzyć;-) włącznie z mężulą oczywiście - a ksiązka to tak dla zmyłki ;-) żartuje hihi :-) Ostatnie dni to podkradam mamie miłosne historyjki Danielle Stelle i się odprężam - stwierdziłam, iż koniec czytania o ciąży i niemowlaczkach bo za mądra będę ;-) a tak serio to wiem, że nic nie wiem...
cocosova i asiunia antybiotyk jak nic by się przydał, lepiej skoczcie do lekarza bo najgożej jak choroba zupełnie rozłoży a jakby akurat maluszek chciał wyjść to siły nie będzie na rodzenie
morgaine podziwiam, dwa dni gościć u siebie ludziaszków to wyczyn a przychodzących przed czasem to bym pozabijała - u mnie zwykle też tacy się znajdą, i to zwykkle teściówka, która zaprzeproszeniem ***** pomoże (bo nawet nie wie, gdzie w swoim mieszkaniu ma szklanki) to łazi za mną i mędzi, przy okazji zaglądając gdzie nie trzeba grrrrrrrr
Dobra, ide włączyć jakieś pranie bo mężula już żadnej czystej koszuli nie ma
aenye z tą siłką to już się nie umię doczekać, kiedy i ja będę mogłą się porządnie wypocić i zlikwidować ten wszechobecny cellulit grrr teraz to jedyna przyjemność z całej tej imprezy, że umięśnione ciacha można czasem wypatrzyć;-) włącznie z mężulą oczywiście - a ksiązka to tak dla zmyłki ;-) żartuje hihi :-) Ostatnie dni to podkradam mamie miłosne historyjki Danielle Stelle i się odprężam - stwierdziłam, iż koniec czytania o ciąży i niemowlaczkach bo za mądra będę ;-) a tak serio to wiem, że nic nie wiem...
cocosova i asiunia antybiotyk jak nic by się przydał, lepiej skoczcie do lekarza bo najgożej jak choroba zupełnie rozłoży a jakby akurat maluszek chciał wyjść to siły nie będzie na rodzenie
morgaine podziwiam, dwa dni gościć u siebie ludziaszków to wyczyn a przychodzących przed czasem to bym pozabijała - u mnie zwykle też tacy się znajdą, i to zwykkle teściówka, która zaprzeproszeniem ***** pomoże (bo nawet nie wie, gdzie w swoim mieszkaniu ma szklanki) to łazi za mną i mędzi, przy okazji zaglądając gdzie nie trzeba grrrrrrrr
Dobra, ide włączyć jakieś pranie bo mężula już żadnej czystej koszuli nie ma