Kwiecień 2011

[madziarkas]

Hey :-) a wiecie, że pierwszy dzień wiosenki dzisiaj :-) i nawet słonko znów świeci FAJOWO!
aenye z tą siłką to już się nie umię doczekać, kiedy i ja będę mogłą się porządnie wypocić i zlikwidować ten wszechobecny cellulit grrr teraz to jedyna przyjemność z całej tej imprezy, że umięśnione ciacha można czasem wypatrzyć;-) włącznie z mężulą oczywiście - a ksiązka to tak dla zmyłki ;-) żartuje hihi :-) Ostatnie dni to podkradam mamie miłosne historyjki Danielle Stelle i się odprężam - stwierdziłam, iż koniec czytania o ciąży i niemowlaczkach bo za mądra będę ;-) a tak serio to wiem, że nic nie wiem...
cocosova i asiunia antybiotyk jak nic by się przydał, lepiej skoczcie do lekarza bo najgożej jak choroba zupełnie rozłoży a jakby akurat maluszek chciał wyjść to siły nie będzie na rodzenie
morgaine podziwiam, dwa dni gościć u siebie ludziaszków to wyczyn a przychodzących przed czasem to bym pozabijała - u mnie zwykle też tacy się znajdą, i to zwykkle teściówka, która zaprzeproszeniem ***** pomoże (bo nawet nie wie, gdzie w swoim mieszkaniu ma szklanki) to łazi za mną i mędzi, przy okazji zaglądając gdzie nie trzeba grrrrrrrr

Dobra, ide włączyć jakieś pranie bo mężula już żadnej czystej koszuli nie ma

 

[Marma]

Cześć dziewczynki. Dawno się nie odzywałam. Dopadł mnie straszny duł po tym szpitalu ale już mi przeszło. Nawet cieszę się że spędziłam parę dni tylko z mężem. Już czuję się super i w uzbrojona w duży zapas sił i dobrego nastroju czekam aż moje większe szczęście wróci dziś do domku a to mniejsze w końcu będzie z nami. Gdybym została w tym szpitalu do rozwiązania to z pewnością skończyło by się to depresją. Nie pamiętam kiedy czułam się aż tak fatalnie. Udało mi się po powrocie spełnić swoje zamierzenia, tak więc fryzjer i sesja z brzuszkiem zaliczona, M pomalował mieszkanie ja poukładałam sobie wszystko tak jak chcę. Jutro gin i możemy już rodzić A młody bardzo się już niecierpliwi

Posyłam wam piękne słońce które u nas świeci.

miłego dnia

WIOSNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[..aenye]

Marma, bardzo sie ciesze, ze doszlas do siebie. I fajnie, ze masz juz gotowe wszystko :-) to faktycznie dziala odprezajaco. buziak wielki.

madziarkas - ueeeee, ja nie znosze silowni, w ogole brzydze sie potem i wszelkim wysilkiem fizycznym ja bede musiala zapodac sobie ogromna ilosc zakupow w celach sportowych ;-) hehe.

jeny, hcyba powinnam juz isc sie ubierac, ale ueeeee, nie chce mi sie ;-) dopijam kawke... (druga)

w ogole to chyba nie mowilam wam, ze zepsul nam sie telewizor - tzn mozna ogladac, ale ekran pekl na pol, pewnie mlodzi uszkodzili. az dziwne, ze nie strzelil caly. w kazdym razie szukamy telewizora, i chyba bedziemy zamawiac z ebaya - pierwszy raz w zyciu ;-) hehe. ale taki fajny, nigdzie go u nas juz nie mozna dostac, bo to stary model, zakochani w nim bylismy juz dwa lata temu, no ale skoro mielismy tv, to nie bylo potrzeby kupowac.. a teraz chcemy porzadny jakis kupic i u nas nie ma juz tych.. chodzi konkretnie o ten:

PHILIPS AUREA DESIGNER ACTIVE FRAME AMBILIGHT LED sale! on eBay (end time 11-Apr-11 12:53:31 BST)

no nic, zobaczymy.

 

[Morgaine]

chyba dochodzę do siebie...

madziarkas[/B] - ueeeee, ja nie znosze silowni, w ogole brzydze sie potem i wszelkim wysilkiem fizycznym ja bede musiala zapodac sobie ogromna ilosc zakupow w celach sportowych ;-) hehe.

jeny, hcyba powinnam juz isc sie ubierac, ale ueeeee, nie chce mi sie ;-) dopijam kawke... (druga)

heh daj spokój z ubieraniem sie aenye. ja zawsze o tej porze juz ubrana, pomalowana, a dzisiaj szlafrok, piżamka, włosy czekające na szampon... marazm. nie mam siły, niedobrze mi, mdłości mam jakieś...

siłka? ehhh nuda dla mnie, lubię sport ale takie ćwiczenie w zamknięciu to bez sensu dla mnie, góra miesiąc wytrzymuję hahaha ale że mam blisko to w desperacji chyba teraz na jakiś rowerek próżniowy się skuszę, bo trzecia ciąża już na bank moje ciałko doprowadziła do rozstroju... :-(

edit : aenye ty już jesteś w 38mym tyg??!! ja pierdziu chyba faktycznie trzeba tę torbę pakować!!
dobrze że pościel mam już kupioną

 

[wuyu08]

Witam,
w Poznaniu też wiosna.
Ja dziś byłam w laboratorium oddać wymaz na paciorkowca B.
Paskudztwo, którego lepiej nie mieć ,albo wiedzieć przed porodem i dostać jakieś antybiotyki, żeby maluszka nie zarazić.

 

[Cucumber]

Witajcie,
dodzwoniłam się do ginki i nie kazała jechać na IP narazie, bo ostatnio w moczu białka nie było a ciśnienie też niskie było. Ale muszę brać Oeparol, czyli wiesiołek 3 razy dziennie i Femisept Uro też 3 razy. No i mierzyć ciśnienie codziennie (ciekawe skąd ciśnieniomierz wezmę - kasy brak chwilowo). A jutro oprócz morfologii mam zrobić badanie białka całkowitego i kwasu moczowego. Oby nic nie wyszło :-(

Dzisiaj miały mnie odwiedzić koleżanki, ale umówiłam się z nimi w kawiarni obok mojego bloku, żeby tylko wyjść. Dotoczę się tam jakoś. Potrzebuję tego, bo jestem wściekła. Dostałam z ZUSu pismo, że za zwolnienie wypłacą mi 1/4 mniej kasy, ponieważ mój pracodawca nie dostarczył tego zwolnienia w ciągu 7 dni tylko chyba 2 tygodnie po czasie Narazie to dotyczyło jednego zwolnienia, ciekawe jak z następnymi robiła. Kurcze, nie dość, że nie zarabiam jakoś dużo to jeszcze zabiorą mi część tego, co mi się należy. Czemu karają pracownika a nie pracodawcę? Z tego, co w necie wyszukałam, to za takie coś pracodawca może dostać karę grzywny. Ale jakoś nie mogę znaleźć w jaki sposób ja mogę odzyskać kasę. Jak tylko mąż mi przywiezie to pismo (bo wysłali na stary adres) to dzwonię do pracy.

 

[Morgaine]

Dostałam z ZUSu pismo, że za zwolnienie wypłacą mi 1/4 mniej kasy, ponieważ mój pracodawca nie dostarczył tego zwolnienia w ciągu 7 dni tylko chyba 2 tygodnie po czasie Narazie to dotyczyło jednego zwolnienia, ciekawe jak z następnymi robiła. Kurcze, nie dość, że nie zarabiam jakoś dużo to jeszcze zabiorą mi część tego, co mi się należy. Czemu karają pracownika a nie pracodawcę? Z tego, co w necie wyszukałam, to za takie coś pracodawca może dostać karę grzywny. Ale jakoś nie mogę znaleźć w jaki sposób ja mogę odzyskać kasę. Jak tylko mąż mi przywiezie to pismo (bo wysłali na stary adres) to dzwonię do pracy.

moim, skromnym (!) zdaniem jeśli z winy pracodawcy zostało zbyt późno dostarczone L4 to pracodawca powinien wypłacić Ci różnicę. Jeśli Ty dotrzymałaś obowiązku dostarczenia L4 pracodawcy do 7 dni, to jesteś czysta

 

[eywa]

dziewczynki,ja wiem,że był ten temat nie raz poruszany,ale przyznam,że nie wnikałam ,bo myślałam ,że mnie nie dotyczy, jakie są konsekwencję gronkowca? tylko antybiotyk dla małej po urodzeniu?

 

[Koot]

Witajcie wiosennie!!!
Cocosova współczuję samopoczucia, dziewczyny wyczerpały temat, więc mi zostaje życzyć zdrówka i faktycznie idź do tego lekarza, bo jeszcze nabawisz się faktycznie jakiegoś zapalenia oskrzeli czy płuc.

Klaudencja wszystkiego naj i spełnienia wszyściuteńkich marzeń.

Cucumber jedz do lekarza, ja bym nie czekała...dla świętego spokoju.

Ja dzis mam zamiar spakowac torbe do szpitala wreszcie...zobaczymy czy się uda, bo ostatnio nic mi sie nie chce...a jak nie robię nic, to chodzę i stękam. Ech.

Miłego pierwszego dnia wiosny!!!

 

[mitaginka]

cucumber na pewno wypłacą Ci różnicę w następnym miesiącu, ja tak miałam i dostałam wyrównanie
aeyne, marma zazdroszczę fryzjerów...ja cały czas mam plan, żeby pójść 7 kwietnia, mam nadzieję, że mi się uda

ciekawe, czy przyjdzie dzisiaj któraś z paczek, które zamawiałam na allegro