reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

asiunia ja tez apetyt na maxa mam. a pączków od wczoraj nie ma:(
eee a u mnie to wogole paczkow ani wczoraj nie bylo. Bo tych angielskich to za darmo nie tknę... Wyobraz sobie ze w polskich sklepach byly zapisy i zamowienia na paczki juz na miesiac przed, dlatego wczoraj nawet nie wysylalam P do centrum bo i tak wiedzialam ze nie dostanie... Moze w weekend sobie odbije :-D

Własnie kupiłam truskawki i teraz mam dylemat czy je zjeść czy nie.
Prosze z takimi dylematami nie przy mnie, ok? :-D bo jak masz jakikolwiek dylemat przyslij je do mnie a ja juz ten dylemat rozwiaze razem z Panem Żołądkiem :-D haha
 
reklama
witajcie
aż boję się na sms-owy wątek zaglądać- znów złe wieści... trzymajcie się dziewczyny!!!
kurczę czy to już tak do kwietnia będzie??
u mnie też coraz gorzej- ogólnie jakaś rozbita jestem, nic mi się nie chce- nawet prania jeszcze nie rozpoczęłam- czekam na czwartkową wizytę i wtedy może będzie już wiadomo co i jak z cc to może się zmotywuje do czegokolwiek. A do czwartku leże i nic nie robię:tak:
lenka- Antek też od paru dni nie ruchliwy, w nocy nawet miałam schize że coś z nim nie tak ale na szczęście po godzinie próśb i gróźb się ruszył.

jadę dziś na małe zakupki, po prezent dla teściowej bo jutro przyspieszone imieniny organizuje bo ma przeczucie że do Józefy Antek będzie już na świecie- czy Ona ma świadomość że to za 2 tyg???:szok: chociaż na imprezkę się cieszę wreszcie jakaś rozrywka:-D
 
witajcie
Pandorka,Margola,Krakowiank, Cucumber,Mitaginka
- trzymajcie sie
normalnie juz cala linijka imion :(

Ale chyba to zle jest zarazliwe juz wczoraj na IP chcialam jechac ale pomyslalam ze do rana wytzymam. Kuło mnie strasznie w cip...ce co wstalam to sie zwijalam z bolu. i mialam wrazenie ze malutka zaraz wypadnie juz chcialam sobie palcem sprawdzac ale chyba tak sie nie da. Jak lezalam to tak mnie kopala ze juz melise lub nawet relanium chcialam brac zeby sie uspokoila. Mialam straszne dreszcze i skurcze co 5-8 min. Po nospie sie na tyle uspokoilo ze o 1 zasnelam a o 2 obudzil mnie bol gardla :-( zasnelam o 4. nic mnie nie boli tylko mała sie nie rusza :-( i sie strasznie denerwuje wiec nie wiem czy jednak IP nie odwiedze.

Co do jedzenia wczoraj pobilam rekord:
Pół bułki, 1 pączek, pol miski zupki chinskiej, 3 faworki ( to oczywiscie caly dzien a nie na raz) ok 21 poszlam zwymiotowac. Wiec ile z tej wiekiej ilosci zostalo to nie wiem :-(
 
Cucumber, Margola trzymajcie się.

Fajną rzecz się dowiedziałam na sr. o jednej dziewczyny, muszę to jutro potwierdzić. Podobno od 20tc przysługuje nam położna środowiskowa (tak jest w mojej mieścinie), a po urodzeniu 6tyg. No i taka pani "robi" kawał dobrej roboty, trochę taka sr. domowa, uczy co i jak w trakcje porodu i po, jak przyjedzie to ma sprzęt żeby posłuchać serducha dzidzi, jutro dzwonię bo mam namiary i dowiem się co i jak. Zawsze to fajnie byłoby poznać kobietę za wczasu, niż potem tak "pierwszej lepszej" z urzędu rozkładać nogi. Jak to jest u Was?

wyniki młodego ok., a kaszle jak smok.....nie daję antybiotyku :) ale jutro jak noc będzie taka jak ostatnio chyba pojadę do tych moich pediatrów z nfz, którzy to zawsze słyszą zapalenie oskrzeli....sama nie wiem, tam sie jeszcze może czymś podkazić.......nienormalny kraj.....(bez obrazy ;)

co rozumiesz przez rozkładanie nóg przed położą - po szpitalu już w domu nie kumam to moja pierwsza ciąza
 
Kurcze, dziewczyny, po odwiedzeniu wątka smsowego aż mnie ścisnęło w dołku :-(. Tak by się chciało tej naszej bidulce pomóc a tu ni ma jak :-(. Na zewnątrz taka ładna pogpda a tu takie smutki. Myślicie, że mitaginka urodzi jeszcze w tym tyg.?
 
Hej dziewczynki,
nie byłam wczoraj na IP. Zasnęłam i jak mąż wrócił to mnie już nie budził. Potem wstałam na chwilkę ale nie miałam siły pisać na forum, zaspana byłam. Zaraz zasnęłam dalej, bolało mniej. W nocy dokuczały tylko plecy, już nie kuło. Za to jak wstałam siusiu to na papierze było coś jakbym plamiła, ale lekko i na brunatnie. Kiedyś mi lekarka powiedziała, że plamieniem pod koniec ciąży mam się nie przejmować, bo mam nadżerkę i prawie na pewno będę plamiła. Teraz znowu zaczyna kuć ale to najbardziej jak Mała się wierci. I dużo słabiej niż wczoraj.
 
co rozumiesz przez rozkładanie nóg przed położą - po szpitalu już w domu nie kumam to moja pierwsza ciąza

jak już jestes w domu po porodzie to polozna środowiskowa z Twojej przychodni przychodzi Cie odwiedzic i m.in. sprawdza jak rana się goi/zagoiła. hatorska pisała że to przysługuje już od 20tc, ale u mnie w rejonie przysługuje tylko raz po porodzie w okresie połogu (do 6tyg po porodzie). chyba ze mi przysługuje a ja nic o tym nie wiem:) no ale teraz mam ginka i tam położna w poradni K mnie waży i ciśnienie mierzy, a po porodzie raz wystarczy wydaje mi się, potem po 6 tyg.wizyta kontrolna u gina i można skakać;)

ducha ja się zastanawiam czy dzisiaj czy jutro urodzi mitaginka, jak szyjki prawie nie ma,ale może uda się utrzymać ciążę jeszcze parę dni, nie sądzę żeby tydzień wytrzymała... ale będzie dobrze, jest w klinicznym, dziecko będzie miało opiekę, a mitaginka już nie bedzie musiala sluchac krzykow porodowych z sali obok!!
 
Ostatnia edycja:
wiadomość od mitaginki wrzuciłam do smsów

Nela, Krakowianka, Mitaginka, Pandorka, Margola, Marma, Cucumber życzę dużo spokoju i braku stresów, wszystko będzie dobrze, bo być musi, Ja to wiem

Nati moze faktycznie podjedź na IP i sprawdz co to

Zaczęłam dziś dzień od...... pączka!!!! jeszcze dwa mnie kuszą i co ja mam teraz zrobić???

Dziewczyny odstresowujemy się bo same tym wszystkim się nakrecamy i nic dobrego z tego nie będzie, trzymamy się wszystki jeszcze co najmniej 3 tygodnie jak pisała Morgaine

EDIT:
Morgaine na innym forum czytałam na bieżaco, że utrzymali dziewczynę z pełnym rozwarciem od 31.01 do 14.02 (marcówkę) a do szpitala trafiła z 6 cm rozwarciem w połowie stycznia, więc czasem da się dłużej utrzymać, synek urodził się z wagą 2650g w 36 tyg. więc jako wcześniak ale bez objawów wcześniactwa
 
Ostatnia edycja:
Kurcze, biedna mitaginka trzymam za nią i za Martynkę kciuki.
Dla mnie to nie do pojęcia, że co lekarz to inna opinia i opieka. I jak tu ufać lekarzom...
 
reklama
co rozumiesz przez rozkładanie nóg przed położą - po szpitalu już w domu nie kumam to moja pierwsza ciąza
No bo (przynajmniej u nas) polozna na wizytach domywych sprawdza jak sie goi krocze czy rana po CC :-) mysle ze to miala na mysli :-)

edit: doczytalam o mitagince:szok: biedactwo:-( mysle ze jeszcze pare dni i bedzie po wszystkim... a miala byc przeciez ostatnia, tak zartowala:sorry2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry