alexandra, słodziak ten Twój synek 
Widać, że już się robi pulchniejszy
aenye, trzymam kciuki za wizytę i za szyjkę a co do mężów to ja postanawiam też się swoim trochę więcej zająć, chociaż leżąc to wiele zdziałać nie mogę. Ale mam plan, że będę czasem z nim grała w jakieś gry Bez gadania non stop o ciąży, moich dolegliwościach i wyprawce. Muszę też mu pokazać, że jestem dumna z tego, że zarabia, bo widzę, że on się tym bardzo martwi, że czuje się odpowiedzialny finansowo.
Dostałam pączki Przywiózł mi i pogadaliśmy, powiedziałam, co czuję, że jestem teraz podenerwowana, bo ja też się boję. I jest dobrze
Dzisiaj mąż idzie z kolegą na piwo. A niech idzie, może się wygada i mu będzie lżej. Ale jestem dumna, bo postanowił, że idzie o 17 i na 20 wraca i pije jedno piwo, bo się dzisiaj źle czułam i musi być w pogotowiu
Widać, że już się robi pulchniejszy aenye, trzymam kciuki za wizytę i za szyjkę
a co do mężów to ja postanawiam też się swoim trochę więcej zająć, chociaż leżąc to wiele zdziałać nie mogę. Ale mam plan, że będę czasem z nim grała w jakieś gry Bez gadania non stop o ciąży, moich dolegliwościach i wyprawce. Muszę też mu pokazać, że jestem dumna z tego, że zarabia, bo widzę, że on się tym bardzo martwi, że czuje się odpowiedzialny finansowo.Dostałam pączki
Przywiózł mi i pogadaliśmy, powiedziałam, co czuję, że jestem teraz podenerwowana, bo ja też się boję. I jest dobrze Dzisiaj mąż idzie z kolegą na piwo. A niech idzie, może się wygada i mu będzie lżej. Ale jestem dumna, bo postanowił, że idzie o 17 i na 20 wraca i pije jedno piwo, bo się dzisiaj źle czułam i musi być w pogotowiu
boszeee ile mnie to nerwów kosztuje zgrozo, moze prześlą wkońcu kase!! 
