klaudencja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2010
- Postów
- 499
Hej
Byłam wczoraj na IP na kontroli tych swoich skurczów...no i lekarz sprawdził szyjkę...w prawdzie dzieje się z nią już coś..tzn skraca się ale bardzo powoli także lekarz ma nadzieje ze lekami i leżeniem jakoś jeszcze wytrzymamy troche
Dał mi wybór czy chce lezeć w domku czy szpital, bo póki co jak nie będe się stresować za mocno w domu to mogę jeszcze poleżeć bez "nadzoru" medycznego także wróciłam do domku i leże...
wczoraj przed wizytą zrobiliśmy zakupy większe....dla mojej spokojności żeby bylo już w domu co nieco... no i kuplismy łóżeczko - zwykłe drewniane tyle że można przestawić na funkcję bujania, pościel rożki itp... jutro wstawie zdjęcia...
Szkoda że u MITAGINKI.... tak nieciekawie, ale trzeba wierzyć że będzie lepiej i że wytrzyma jeszcze jakiś czas....a już coraz bliżej terminu z każdym dniem więc musi byc dobrze
Byłam wczoraj na IP na kontroli tych swoich skurczów...no i lekarz sprawdził szyjkę...w prawdzie dzieje się z nią już coś..tzn skraca się ale bardzo powoli także lekarz ma nadzieje ze lekami i leżeniem jakoś jeszcze wytrzymamy troche
Dał mi wybór czy chce lezeć w domku czy szpital, bo póki co jak nie będe się stresować za mocno w domu to mogę jeszcze poleżeć bez "nadzoru" medycznego także wróciłam do domku i leże...
wczoraj przed wizytą zrobiliśmy zakupy większe....dla mojej spokojności żeby bylo już w domu co nieco... no i kuplismy łóżeczko - zwykłe drewniane tyle że można przestawić na funkcję bujania, pościel rożki itp... jutro wstawie zdjęcia...
Szkoda że u MITAGINKI.... tak nieciekawie, ale trzeba wierzyć że będzie lepiej i że wytrzyma jeszcze jakiś czas....a już coraz bliżej terminu z każdym dniem więc musi byc dobrze