reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Kolejna porcja wieści o moim przeziębieniu: zobaczyłąm w lusterku swoje gardło a dokładnie migdałki, które są ogromne i mają mały biały nalot :/ Czy angina w ciąży jest groźna?
 
reklama
Hej .

Au mnie z kolei znowu plamienia,wczoraj sobie pojechałam do rodziców aby dzień z nimi spędzić bo sama w domu nie chciałam siedzieć bo mój w pracy,i tak pociągiem sobie pojechałam..nie wiem..ale potem u mamy zobaczyłam na wkładce brąz znów..ale potem nic,dziś natomiast było już ładnie a chwile temu róż..a teraz brąz....szlak mnie już z tym trafia..ale wcześniej od rana sprzątałam..nie wiem..czarnowidztwo jak zwykle ..och... ja nie wiem mam myśli jak te plamienia widzę że nic z tego nie będzie..a już ładnie miałam ,to co już nigdzie pójść nie mogę,posprzątać ?
 
Joll - kołysanka rewelacja!

Ja dziś też mam gorszy dzień (po wczorajszym w miarę znośnym), każda podróż samochodem na zakupki itp kończy się wiadomo czym (bleee..:( ) czuję głód a z drugiej strony ciężko mi patrzeć na jakiekolwiek jedzenie. słyszałąm że na nudności dobrze jest wypić siemie lniane, sama jeszcze nie próbowałam bo oczywiście zapomniałam kupić ale jak tak dalej będzie to spróbuję... narazie sucha bułka i odrobina gorzkiej herbatki pozostaje. pozdrawiam

Cucumber- na początku warto wypróbować babcine sposoby tzn. duża ilość miodu do herbaty,wody, lub mleka, dobrze robi na gardło woda gorąca z miodem i cytrynką. Musisz nawilżać gardło chociażby jakimiś cukieraskami do ssania i dużo pić! ale jeśli masz "zawalone"już gardełko radzę wybrać się do lekarza póki nie rozkręci się mocniej... zdrówka!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie dziewczyny:-)

Zladowalam niedawno do domu ale zimnica jest:tak: wlasnie zjadlam z synkiem pierogi ruskie kurcze ale ja je uwielbiam:-D
Jutro z rana jedziemy sobie na grzybki troche trezba w sloiki porobic i ususzyc a potem do rodziny na obiadek:tak:
Widze ze czesc z Was nadal trzyma zle samopoczucie ale mysle ze juz coraz blizej do konca. Ja w tej ciazy mam dobrze ( a napewno duzo lepiej niz w poprzedniej) bo sa tylko mdlosci ale nie sa bardzo silne i moge zawsze cos zjesc.
Co do przeziebienia czy czegos gorszego to napewno cebulka i sok z niej:tak:
Buziaki dla Was
 
Klaudencja - kisiel sobie zrób, też pomaga. :*

Cucumber - jeszcze sobie możesz gardło wodą utlenioną rozcieńczoną z ciepłą wodą przepłukać i będzie dobrze.

Emi
- ja też jak się więcej poruszam, to się gorzej czuję, więc chyba musimy po prostu uzbroić się w cierpliwość i naprawdę bardzo dużo odpoczywać. Głowa do góry, będzie dobrze. :*

Joll - ale nam się "ładna" pogoda znów w Krakowie zrobiła...
 
witam ;)
moje dzisiejsze samopoczucie też nie jest najlepsze;( mdłości na szczęście ustały. Teraz jem częściej , co 2-3 godziny muszę coś przekąsić , bo jak nie to dopada mnie straszny głód..;/
no ale nie na wszystko mam ochotę.. kurcze jak wcześniej nie jadłam słodkiego , to teraz czasem nie mogę się opanować.. straszne;/
a na dodatek czuje ze coś mnie bierze.. gardło i głowa boli;( chyba herbatka z miodem będzie grana.
tak więc dziewczyny trzymajcie się , nie jesteście same;)
pozdrawiam ;)
 
Witam

Wpdłam się zameldować i uciekam bo czuje sie masakrycznie, mdlosci nie ustępuja i juz nie mam sily:( Obiecuje meldowac sie czesciej jak tylko sie lepiej poczuje.

Zdrówka dla was dziewczynki:)
 
reklama
Witam z samego poranka

niestety nie moge spać, bo wczoraj ok 23 jak sie kładłam spać, zauważyłam niewielkie ślady podbarwionego na brązowo śluzu. Ja biorę Luteinę profilaktycznie, wiec ten śluz jest taki gęsty bo mi sie część tej tabletki wydobywa,....ale jestem przerażona!!

przecież biorę progesteron (co prawde tylko profilaktycznie brałam, za względu na poprzednią ciążę), wiem że kilka z Was poruszało tu problem plamień:-(

na razie staram sie nie panikować bo teraz jest OK, ale......

przeczytałam gdzieś że w terminie spodziewanej miesiączki mozę się cos takiego pojawić. No i policzyłam że faktycznie to akurat teraz by wypadało......:baffled:

strasznie sie boję

..
 
Do góry