reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

agnes to cudownie uslyszec serduszko malenstwa napewno szczerze zazdroszcze i pewnie ja tez sie poplacze jak uslysze swoja Fasolinke. pytanko do doswiadczonych juz mamus ktore oczekuja na kolejna pocieche. czy to prawda ze w ciąży z dziewczynką się brzydnie czy ogolnie w ciąży występują zmiany na twarzy?? mi ostatnio wyskoczylo na parę "syfow" hehe i na ramionach...co się obudzę rano to zauważam kolejne...buuuu hehe ale wszystko dla Fasolki :)
 
reklama
agnes to cudownie uslyszec serduszko malenstwa napewno szczerze zazdroszcze i pewnie ja tez sie poplacze jak uslysze swoja Fasolinke. pytanko do doswiadczonych juz mamus ktore oczekuja na kolejna pocieche. czy to prawda ze w ciąży z dziewczynką się brzydnie czy ogolnie w ciąży występują zmiany na twarzy?? mi ostatnio wyskoczylo na parę "syfow" hehe i na ramionach...co się obudzę rano to zauważam kolejne...buuuu hehe ale wszystko dla Fasolki :)

Kochana tak mowia ale ja w to nie wierze w pierwszej ciazy mialam apetyt na kwasne :) jak teraz :) i wszyscy mowili ze z dnia na dzien piekniejsza jestem i na swiat przyszla piekna corcia . Niby corcia zabiera urode a na syna odwrotnie
A to ze wyskoczy maly syfek to sprawka hormonow
 
Hej

A u mnie w przedpokoju śmierdzi farbą. Zamknęłam się w pokoju ale i tak czuć :/ Najgorsze, że nie mam się gdzie przenieść na czas remontu. Brrr...

Ojjj uważaj z tą farbą żebys sie nie przytruła bidulko:sorry2:

hej Kobietki
dopiero wrocilismy z wyjazdu weekendowego i widze ze mam sporo do poczytania na forum. ja dopiero 21 ide na pierwsze usg i nie moge sie doczekac :) co do samopoczucia to zaczely sie mdlosci i wcale na nic nie mam apetytu (czy to normalne??) pozdrawiam wszystkich

Jak najbardziej normalne, ja w pierwszej ciązy na poczatku straciłam 5kg, teraz juz jest -2kg:blink:

agnes pięknie, gratuluje pomyślnej wizyty:tak:

Hej dziewczyny
podczytuje Was trochę, bo majówki jakoś nie są chętne do pisania... Gratuluje fasolek :-)
Ja mam termin na przełomie kwietnia i maja... Fajnie, ze możecie już usłyszeć bicie serduszka. Ja jeszcze muszę poczekać trochę...
Pozdrawiam

Juz maj?:szok: Czyli juz nie jestesmy najmłodsze?:-) Gratuluje;-)

agnes to cudownie uslyszec serduszko malenstwa napewno szczerze zazdroszcze i pewnie ja tez sie poplacze jak uslysze swoja Fasolinke. pytanko do doswiadczonych juz mamus ktore oczekuja na kolejna pocieche. czy to prawda ze w ciąży z dziewczynką się brzydnie czy ogolnie w ciąży występują zmiany na twarzy?? mi ostatnio wyskoczylo na parę "syfow" hehe i na ramionach...co się obudzę rano to zauważam kolejne...buuuu hehe ale wszystko dla Fasolki :)

Ja nie wierze w te historie wcale:no: Tak samo jak mówią, że jak się ma zgagę to sie dziecko z bujną czupryną urodzi....ja miałam niemiłosierną zgage a syncio łysy:-D:-D
 
Hej



Ojjj uważaj z tą farbą żebys sie nie przytruła bidulko:sorry2:



Jak najbardziej normalne, ja w pierwszej ciązy na poczatku straciłam 5kg, teraz juz jest -2kg:blink:

agnes pięknie, gratuluje pomyślnej wizyty:tak:



Juz maj?:szok: Czyli juz nie jestesmy najmłodsze?:-) Gratuluje;-)



Ja nie wierze w te historie wcale:no: Tak samo jak mówią, że jak się ma zgagę to sie dziecko z bujną czupryną urodzi....ja miałam niemiłosierną zgage a syncio łysy:-D:-D

to ze zgaga nie slyszalam :-D:-D:-D:-D:-D
 
Witajcie kochane

Ale Wy galopujecie heheheh wlasnie wstalam bo cos mnie mdli ale nie jest zle w porownaniu do pierwszej ciazy gdzie wymiotowalam nonstop jak kot....pije kawke i trzeba sie zbierac dzisiaj ide na rynek trzeba kupic ogorki zeby porobic do sloikow ostatni dzwonek juz w sumie:)no i dzisiaj mam ostatni dzien w pracy ehhhhh nie wiadomo czy sie cieszyc czy nie:)



Tak to normalne, ja przez pierwsze dwa tygodnie miałam tak samo. Schudłam 2 kg. Ale szybko odrobiłam.... hahahaha

Cześć laseczki
Ja już po badaniu.
Lekarka jest zaje...ta. Pokazała mi moją fasoleczkę, i SERDUSZKO...
serce_1.gif
serce_1.gif
serce_1.gif
serce_1.gif
serce_1.gif
serce_1.gif
serce_1.gif
serce_1.gif
aż mi się ryczeć chciało.
Mam przyjść w środę po L4, i duuuużo odpoczywać.... Nie przemęczać się, nie denerwować. Jak będzie pobolewało czasmi, to no-spę.
Wszystko jest super. A te plamy na wkładce, to przez seksik, mam się nie przejmować, bo takie nic nie znaczą. są normalne.
Ależ się cieszę kochane.

radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif
radocha.gif


509.gif
509.gif
509.gif
509.gif
509.gif


A jeszcze jedno, okazało się, że ona pracuje w szpitalu gdzie zamierzałam rodzić. tak się cieszę....
radocha.gif
radocha.gif
064.gif
064.gif



525.gif
526.gif
527.gif
528.gif
523.gif
524.gif


Agness no to super:) kurcze nie moge sie doczekac zeby posluchac serduszka a mam moja druga wizyte dopiero 13 wrzesnia.....

ale się przstraszyłam...na szczęście był obok Konrad, dał mi milky way i pomógł położyć się. po kilku minutach przeszło. to był
normalnie odlot. siedziałam w fotelu i czułam, że lecę w jakąś przepaść. najpierw powoli..a potem już szybowałam w dół. :(

w sprawie plamień, wiele przypadków , to plamienia z szyjki. po badaniu, cytologii, seksiku. nie jest to bardzo niebezpieczne, ale trzeba uważać, bo szyjka może się otworzyć. ja zawsze mam po badaniu.

Anawoh uwazaj na siebie moja droga. Ja teraz mam tylko zaworty glowy ale w pierwszej ciazy kilka razy lecialam na ziemie i raz upadlam niefortunnie bo glowa w nocy trzasnelam o kant i rozwalilam sobie tyl glowy...

A u mnie w przedpokoju śmierdzi farbą. Zamknęłam się w pokoju ale i tak czuć :/ Najgorsze, że nie mam się gdzie przenieść na czas remontu. Brrr...

Cucumber kurcze to nie dobrze jak jestes w tym samym mieszkaniu to nie unikniesz smrodu farby, jedyne co to tylko wietrzyc mieszkanie jak najwicej. My niedawno malowalismy pokoj dla Szymonka zeby przyzwyczail sie spac u siebie w lozku ale na czas kiedy to sie nie wywietrzylo wzielam go jeszcze do siebie do pokoju

CUCUMBERQ...jaka piękna data 2.10.2010...

...myślę, że bywają takie chwile, kiedy delikatnie można im zamruczeć do uszka co nam się marzy i jakie to ma dla znaczenie...
tzn. taki mam plan, bo jak mówiłam wprost, że nie jeden związek rozpadł się właśnie z powodu braku takiej jednoznacznej deklaracji, to jakoś do tej pory nie widzę rezultatu...(

KRAKOWIANKO, mam nadzieję, w każdym razie bez tego ślubu na pewno nie będzie, a na nim mu raczej zależy

Joll bardzo dobrze to okreslilas:)

Dziewczyny...jestem....
Moja fasolka ma 0,35 cm....i jest serduszko!!! Troszkę wolniutkie bo 90 uderzeń na minutę, ale gin powiedział, że widocznie dopiero zaczęło pracę i mamy być dobrej myśli. Następna wizyta za trzy tygodnie....nadal l-4 i duphaston...
a co do tych plamień....to nic złego się w okolicach fasolki nie dzieje...widać taka moja uroda...a skoro po tych krwawieniach ona nadal się trzyma to musi być dobrze....
No i moja ciąża o tydzień młodsza niż na suwaczku, ale na razie nie zmieniam....
Dzięki za kciuki.....

Karolcia gartuluje serdecznie:):):)

Proszę mi przypomnieć, przez zachciewajkę której z Was ostatnią godzinę spędziłam w kuchni gotując zupę koperkową. :p ;)


Heheheh Krakowianko dobre to:) ja gotowalam co prawda nie koperkowa a buraczkowa bo mialam ochote na taka kwaskowa:)i jeszcze na dzisiaj ja mam


Zmykam dziewczyny milego dnia:)
 
Agness - super, że taka pomyślna wizyta! :D A powiedz mi, u której lekarki byłaś? Bo ja dopiero teraz zauważyłam, że jesteś z Krakowa. ;)


Ja mam za sobą okropną noc. Przez pół nocy mnie mdliło, a przez drugie pół rzygałam. :/ A teraz ledwo zjadłam suchą kromkę i popiłam wodą. :/
 
erba22 - A jak reakcja starszej córki? Moja corka byla malo zadowolona, ale nie pozwala mi nic robić ( jak sa wakacje to nawet objadu nie musze robic :-) ) i sie powoli przyzwyczaja i to do blizniakow :-D

zjadlam wczoraj na objad gotowana kapuste z koperkiem i do nocy wylam z bolu, nawet nospe wzielam co pomoglo na chwile takich wzdec nigdy nie mialam w pewnym momencie myslam ze to juz koniec. Żegnaj kapusto :-(, tylko co bede w swieta jesc- ryb nie jadam, tylko barszcz mi zostanie no i ciasta mamusi :-). oj rozmarzylam sie, chyba pojade do mamusi na objadek i ciasto :-)
a wlasnie a makowca mozna jesc?
 
Ostatnia edycja:
poprzednie ciąże, poza skurczami i problemami typu nerki, kolki,
w I mdliło mnie przez 3-4 miesiące. najbardziej wieczorami, czasem musiałam spać na siedząco
w II musiałam tylko regularnie jeść
w III na początku porzygałam sobie trochę, a potem mogłam zapomnieć,że jestem w ciąży. do połowy było cudnie

teraz mdli mnie już tylko jak poczuję naprawdę okropny zapach i jak nie zjem na czas
po raz pierwszy mam totalne problemy ze skórą. wysypało mi uda i tyłek. na twarzy wokół ust też mam jakieś syfki
jak nigdy mam największą ochotę na warzywa i owoce plus ciasta. to nowość, bo jestem mięsożerna raczej

też słyszałam o "ludowych" przesądach i wynikałoby,że jednak dziewczynka będzie tym razem
mówią też, że po tętnie dziecka można poznać płeć. dziewczynki mają powyżej 140 uderzeń na minutę, chłopcy poniżej

można wierzyć, lub nie.... mój ginekolog powiedział, żebym się nie martwiła, bo i tak chłopiec będzie

Klaudusia NK zapraszamy do nas, ja pewnie rozsypię się w marcu , więc co to za różnica :) a u nas miło
Agnes 13 GRATULUJĘ!!!
 
Dzień dobry Kochane.
Bardzo się cieszę, że u żadnej z Was nic złego się nie dzieje ,a fasolki rosną i galopują serdeuszkami.
Wczoraj miałam spotkanie oficjalne z teściami (przyszłymi lub nie),bardzo fajnie zareagowali na wiadomość o ciąży.Więc kamień spadł mi z serca.
Najbardziej to mnie denerwują moi rodzice,oni by chcieli abyśmy naprędce urządzili wesele itd.
Ja ślubu teraz nie planuje,każdy grosz trzeba odkładać na potrzeby dla dzidziusia jak już bedzie na świecie i to jest dla mnie priorytetem ,gdyż chcę aby nic mojemu dziecku nie brakowało.Jest mi dobrze ,obecna sytuacja jest dla mnie jak najbardziej zadowalająca ,wiec nierozumiem dlaczego rodzice nie mogą tego zrozumieć.
Doprowadzają mnie swoimi komentarzami do szału ,a ja naprawdę teraz nie powinnam się denerwować -ale to też do nich nie dociera .
Chyba po prostu ograniczę z nimi kontakt i tyle.
Musiałam się wyżalić kobietki drogie!
Życzę Wam spokojnego dnia.
 
reklama
Cześć dziewczyny ,czytam Was regularnie ale jakaś oklapła jestem a raczej byłam do wczoraj,nie mam siły odpisywać,maile zaległe leżą też, tylko jem, oglądam Gotowe na wszystko i chodzę na spacer przymusowo.Wczoraj koleżanka wyciągnęła mnie na basen i bardzo sie z tego cieszę bo trochę nabrałam energii ale apetytu dostałam jak potwór, zjadłam wielkie tostini a potem jeszcze ziemniaczki,surówki i polędwiczki w sosie w barze ale w sumie to dobrze bo w domu nie mam pomysłu co ugotować żeby mi smakowało i ostatecznie jak mnie zassie i zemdli wrzucam coś chaotycznie tzn nagle napada mnie niepohamowany apetyt na rzeczy, których nie planowałam nigdy w ciąży jeść ani nigdy nie jadałam typu zupa tzw chińska z makaronem :zawstydzona/y: albo chemiczny gazowany napój.Martwi mnie to moje odżywianie, jak mi ktoś ugotuje czy jak gdzieś pójde to jakos moge przełknąć,własne dzieła mi tak nie podchodzą ,że szok. Jutro idę po raz drugi do ginekologa, mam nadzieję że wszystko będzie prawidłowo bo już mam stracha, jeszcze nie słyszałam serca więc bardzo licze na to.że ciąża sie rozwija.Trzymajcie kciuki
 
Do góry