reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

co do preferowanie jednej strony w którą maluch trzyma główkę to pediatra nam radził w takim wypadku grzechotkę na rączkę z tej strony którą szkrab mniej używa :D
 
reklama
auliya nio tylko u nas to nie bardzo dziala:zawstydzona/y: chwile mlody popartzy i zaraz mu sie "nudzi" i odwraca glowe spowrotem i np zaczyna zezowac, bo slyszly dzwiek, ale glowy nie odwroci juz.. nie powiem, bo jest lepiej niz na poczatku, ale mimo wszystko dalej nie jest najlepiej:zawstydzona/y:
nio a wlasnie mi tak wpadlo do glowy cos.. dziewczyny jak podajecie wit.?? bo moj Maks wypluwa czesc i nigdy niewiem ile tak naprawde polknal:zawstydzona/y:
 
wlasnie wrocilam i pani dr powiedziala ze powinnam urodzic dzis lub jutro a jak nie to dopiero we wtorek skierowanie do szpitala.
masaz cudny myslalam ze wyrwe luzko.
acha pani dr nawet zrobila mi usg aby sprawdzic jak tam moje wody i czy moze mnie przetrzymac az do wtorku. stwierdzila tez ze luknie na to co ma miedzy nogami, i zgadnijcie co moje dziecie zrobilo, zacisnelo nogi oczywiscie
 
Witajcie :-)
Dziś troszeczkę więcej snu było. Chyba zaczynają skutkować te leki na ten katarek.
Mam nadzieje ze minie mu to zaraz. Mówią ze katar leczony trwa tydzień a nie leczony 7 dni. Ale to masakra widzieć ze Marcelkowi coś dolega i nie móc mu pomóc. Zresztą czasem ta pomoc to jemu bardziej przeszkadza niż katarek. :-(

Ma Dunia odnośnie zdjęcia do paszportu. Byliśmy u fotografa by zrobić Marcelkowi. Ale Marcelka droga z domu do fotografa tak usypia ze nie dął się potem obudzić. Zresztą każdy spacer i czy jazda samochodem na niego tak działa. I był wielki problem. Bo do zdjęcia musi być " naturalny" i mieć oczka otwarte. A Marcel jak się trochę przebudził to oczka zmrużone i czerwony cały bo głodny lub rozdrażniony ze się go budzi.
No nie było możliwości zrobić mu tego zdjęcia. No zresztą ma 4 tygodnie i trudno by pozował na zawołanie do zdjęcia. A ja nie miałam sumienia go tam maltretować by się wybudził.
Wpadliśmy na pomyśl ze zrobimy zdjęcie w domu w czasie gdy on czuwa i zaniesiemy fotografowi.
Wtedy jest możliwość by przez kilka pierwszych minut Marcel trzymał prosto główkę patrzył się prosto i ogólnie leżał spokojnie.
Zdjęcie musi być na jasnym tle i ma być widoczna twarz i trochę ucha ( tak jak dla dorosłych osób). Porobiliśmy kila wersji i zanieśliśmy fotografowi do wyboru. Jedne wybrał i dopasował do tych swych szablonów by spełniało normy na zdjęcie paszportowe.
Pisze ci to wszystko bo może i wy będziecie mieć problem z trafieni w odpowiedni czas Juliana by zrobić mu spełniające wszystkie normy zdjęcie.

nio a wlasnie mi tak wpadlo do glowy cos.. dziewczyny jak podajecie wit.?? bo moj Maks wypluwa czesc i nigdy niewiem ile tak naprawde polknal:zawstydzona/y:
Ja do podawania leków miałam z opakowaniami takie pipetki. Ale Marcel też po wypiciu trochę wypluwa z śliną, tylko to są nie duże ilość. Ale zauważyłam ze im wolniej mu ten lek podaje i robię przerwy na przełknięcie tym mniej wypluwa. Wiec może i ty spróbuj na raty mu lek podawać.

klucha oby ci ten masaż pomógł i wywołał uparciucha :tak:
 
wlasnie wrocilam i pani dr powiedziala ze powinnam urodzic dzis lub jutro a jak nie to dopiero we wtorek skierowanie do szpitala.
masaz cudny myslalam ze wyrwe luzko.
acha pani dr nawet zrobila mi usg aby sprawdzic jak tam moje wody i czy moze mnie przetrzymac az do wtorku. stwierdzila tez ze luknie na to co ma miedzy nogami, i zgadnijcie co moje dziecie zrobilo, zacisnelo nogi oczywiscie

No to trzymamy kciuki by się spełniły słowa dr.
Klucha a ty masz po prostu nie wiedzieć przed porodem czy będzie synek czy córa :tak: No po prostu tak już ma być i już. Za nic ci dzidzia nie pokarze co się tam kryje.
Ale to straszny uparciuch :-) Nie dość ze nie wychodzi to i się nie ujawnia :-)
 
Klucha trzymam kciuki by Twój uparciuch w końcu wylazł;-), a lekarz mówil Ci czy masz jakies rozwarcie albo czy szyjka Ci sie skróciła??
 
auliya nio tylko u nas to nie bardzo dziala:zawstydzona/y: chwile mlody popartzy i zaraz mu sie "nudzi" i odwraca glowe spowrotem i np zaczyna zezowac, bo slyszly dzwiek, ale glowy nie odwroci juz.. nie powiem, bo jest lepiej niz na poczatku, ale mimo wszystko dalej nie jest najlepiej:zawstydzona/y:
nio a wlasnie mi tak wpadlo do glowy cos.. dziewczyny jak podajecie wit.?? bo moj Maks wypluwa czesc i nigdy niewiem ile tak naprawde polknal:zawstydzona/y:
u nas karuzela nie zawsze z muzyką chodzi - często mu włączamy coś z MP3 a tu się tylko kręci i świeci... a co do nudzenia się to Maks tez toleruje tylko na jakiś czas te wzmożone bodźce bo jak ma za dużo to marudzi i trzeba powyłączać ruch...
 
ja witaminki podaje tak odchylam glowe do tylu otwieram malemu buzie i kropie bezposrednio z opakowania nic niewypluwa tylko przy wit D strasznie sie krzywi

klucha trzymam kciuki aby juz dzis zaczelo sie cos dziac tak napowaznie
 
reklama
Cześć Dziewczyny. :-)
Doczytałam... ;-)
Ma Dunia odnośnie zdjęcia do paszportu. Byliśmy u fotografa by zrobić Marcelkowi. Ale Marcelka droga z domu do fotografa tak usypia ze nie dął się potem obudzić. Zresztą każdy spacer i czy jazda samochodem na niego tak działa. I był wielki problem. Bo do zdjęcia musi być " naturalny" i mieć oczka otwarte. A Marcel jak się trochę przebudził to oczka zmrużone i czerwony cały bo głodny lub rozdrażniony ze się go budzi.
No nie było możliwości zrobić mu tego zdjęcia. No zresztą ma 4 tygodnie i trudno by pozował na zawołanie do zdjęcia. A ja nie miałam sumienia go tam maltretować by się wybudził.
Wpadliśmy na pomyśl ze zrobimy zdjęcie w domu w czasie gdy on czuwa i zaniesiemy fotografowi.
Wtedy jest możliwość by przez kilka pierwszych minut Marcel trzymał prosto główkę patrzył się prosto i ogólnie leżał spokojnie.
Zdjęcie musi być na jasnym tle i ma być widoczna twarz i trochę ucha ( tak jak dla dorosłych osób). Porobiliśmy kila wersji i zanieśliśmy fotografowi do wyboru. Jedne wybrał i dopasował do tych swych szablonów by spełniało normy na zdjęcie paszportowe.
Pisze ci to wszystko bo może i wy będziecie mieć problem z trafieni w odpowiedni czas Juliana by zrobić mu spełniające wszystkie normy zdjęcie.
Wielkie dzięki za rady, na pewno skorzystam. :-) Julian na świeżym powietrzu śpi jak suseł a jak się budzi to jest głodyn i zły, więc chyba poprubujemy zrobić zdjęcia w domu i zanieść do fotografa, jako awaryjne, jakby nie kooperował podczas sesji. ;-)

nio a wlasnie mi tak wpadlo do glowy cos.. dziewczyny jak podajecie wit.?? bo moj Maks wypluwa czesc i nigdy niewiem ile tak naprawde polknal:zawstydzona/y:
Ja podaję na łyżeczce, tabletkę rozkruszam, mieszam z moim mlekiem i Julian bardzo ładnie i sprawnie z niej pije. :tak:


My wczoraj zaliczyliśmy pierwszą wizytę u pediatry i U3 mamy za sobą. :-) Julian sprawczony od stóp do głów, rozwija się wzorcowo. Mieliśmy USG bioderek, wszystko w porządku, pomiar tlenu w krwii – też badzo dobry. Dostaliśmy nowe sugestie odnośnie kosmetyków do pielęgnacji, czyli najlepiej żadnych kosmetyków. :confused: Argumenty jakie za tym przemawiają przakonały nas i chyba spóbujemy, bo Julian ma ładną skórę (oprócz trądziku, ale i tu najlepiej nic nie robić bo samo przejdzie) i nawet jak lekko się łuszczy to po kąpieli ładnie znika. :-) Za dwa tygodnie mam przyjść na ważenie i mierzenie, a potem na szczepienia za kilka tygodni.
 
Do góry