reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

rzeczy wzdymajace typu kaspucha a Ty wariatko jeszcze kefirem zapilas:-):-):-):-)

taaa..a jaki dobre bylo i zagyzlam pączkiem z dzemem..hehe...ale za glupote i lakomstwo trzeba placic..no i ginka pytala tez po co ja jadlam ta kapuste...no jak po co jak oprzec sie niemoglam taaaka dobra byla

no ale jak na wizyci..wszystko ok..jestem szczuplejsza o 50 e :baffled: bo jak uslyszla ze w szpitalu mi powiedzieli ze dziecko ma duza glowe to musiala to sprawdzic...no i mala proporcjonalna baardzo i rosnie dobrze...wedlug usg i om jest wzrostowo tak samo... wiec moze bedzie terminowa jesli bede sie oszczedzala tak mi powiedziala bo to wszystkoz alezy teraz od tego co bede robila... no i mloda wazy ok 2200g a nie jak powiedzieli w szpitalu 2386g..
podwozie zamkniete... wiec poki co wszystko ok
 
reklama
Hahahaha ale dyskusja się zrodziła.
Skukanka,ja się tam z Tobą licytować nie będę,daję głowę,ze poród wszystko przebije.:-D
Pierwszego porodu to się człowiek nie boi,o nie wie czego.:baffled:
Ale przeżyjemy.Fakt,zapomina się na szczęście natychmiast.
Przypomniał mi się sms od koleżanki,która zaczęła drugie dziecko rodzić.Brzmiał "O k... przypomniało mi się":rofl2:
 
nio i ja juz do domku wkoncu dotarlam:tak: cale szcescie, bo umeczona jestem jak niewiem co:dry: oczywiscie spac mi sie chce i najchetniej bym do lozia wskoczyla, ale ide dzisiaj na zakupy z tesciowa, po kolderke, posciel i tego typu pierdolki dla mlodego;-)
jesli chodzi o wizyte u kardiologa to jestem nieusatysfakcjonowana:zawstydzona/y: popatrzyla w moje wyniki, zaswiadczenie od kardiologa to ktore dostalam przed pojsciem do szpitala i powiedziala, ze poki co to ona tez opinii wydac nie moze:zawstydzona/y: tzn ma swoje zdanie na ten temat i uwaza, ze moge naturalnie rodzic, ale ze wzgledu na opinie tamtego lekarza ona tego bez badan nie moze wydac.. nio i troche jest lipa, bo musze jeszcze zrobic echo, a tu juz gorzej z terminami.. coprawda udalo jej sie mnie wcisnac na przyszly wtorek, nio ale do wtorku ja sie bede denerwowac, ze wrazie "w" nie mam tego zaswiadczenia.. mowila, ze moge isc prywatnie na echo, a ona tylko podbije zaswiadczenie bez czekania w kolejce, ale tam tez terminow nie ma szans dostac z dnia na dzien:dry: wiec czekam cierpliwie do wtorku w nadziei, ze nic sie nie wydarzy;-)
nio a ja u siebie zauwazylam, ze mnie jakies dziwne jazdy lapia:szok: od wczoraj mam takie hustawki nastroju, ze szkoda gadac.. wczoraj poplakalam sie dlatego, ze mezus po powrocie z pracy chcial nastawic pranie, choc mu mowilam, ze to do rana moze poczekac:szok::dry: dzisiaj od rana to samo.. z byle powodu mi sie przykro robi i placzliwa jestem:zawstydzona/y:
ja mam to samo rycze o byle co przez cala ciaze jakos mi hormony nie szalaly dopiero teraz zaczely wszystko mnie wkurza nawet jak telefon dzwoni to juz jestem wkurzona no a o moim M to juz nie mowie dobrze ze tylko niedziele ma wolne bo chyba bym mu krzywde zrobila:wściekła/y:
 
Noooo Didi super:-):-) dobra, robie sie na bostwo i brykam , bo z tego co wiem, u neurologa jest kolejka, w sensie - kolejnosc przyjec jak sie przyjdzie, a znajac zycie beda same mohery, wiec nie mam co liczyc, ze szybko wroce... juz mi wsjo ryba, co z porodem, cc czy sn, ja chce cos skutecznego na bol, bo juz mi posladkow do siedzenia brakuje...:-p
 
Tak mi się wydaje, że kobieta poprostu się uspokaja i wtedy organizm reaguje... Ja przed położeniem do szpitala miałam skurcze, niezbyt mocne, ale coś na KTG wychodziło, jak tylko mnie położyli to przeszły mi całkowiecie - tak mnei ten szpital stresował. Dopiero jak mój gin powiedział, że "jak się do niedzieli nie zadzieje, to będziemy wywoływać" to z soboty nie niedziele ruszyła akcja.
:-) coś w tym jest:tak::tak: u mnie poprzednio o 16.30 powiedzieli, że jak nie urodzę do 18 to robią cc - a od 8 godzin miałam 4 cm rozwarcia - tak się przeraziłam, że o 18.03 urodziłam:-D
 
Pierwszego porodu to się człowiek nie boi,o nie wie czego.:baffled:
.
Przypomniał mi się sms od koleżanki,która zaczęła drugie dziecko rodzić.Brzmiał "O k... przypomniało mi się":rofl2:

taaa..teraz to ja mam tez cykora ak pomysle o bolach:-D ale dzisiaj mowlilam o tym z gin..a ona pocieszyla mnie jak da rade urodze normalnie..hehe ale zazwyczaj jak bylo pierwsze ciecie konczy sie cieciem...:baffled: oby u mnie sie nie sprawdzilo i zebym mogla nirmalnie urodzicc.. podobno beda monitorowac i kontrolowac moje ciecia:-D
 
taaa..teraz to ja mam tez cykora ak pomysle o bolach:-D ale dzisiaj mowlilam o tym z gin..a ona pocieszyla mnie jak da rade urodze normalnie..hehe ale zazwyczaj jak bylo pierwsze ciecie konczy sie cieciem...:baffled: oby u mnie sie nie sprawdzilo i zebym mogla nirmalnie urodzicc.. podobno beda monitorowac i kontrolowac moje ciecia:-D
Qrczę - didi - pamiętam jak wskakiwałaś do nas i nam zazdrościłaś - a teraz ja Ci zazdroszczę - rozkoszuj się - bo ja baaaaaardzo tęsknię za czasami - gdy byłam w ciąży.... choć teraz jest najwspanialej....
Buźka dla wszystkich!!!!!!!!!!
 
reklama
Gabi widze, ze dzisiaj humor dopisuje:tak: super:tak::-)
sylwiakk303 ja akurat to bym wolala, zeby mezus byl ze mna caly czas teraz, nio ale praca..
didi gratuluje dobrych wiadomosci z wizyty;-):-)
skunkanka nio to zycze powodzenia na wizycie:tak: a jesli chodzi o to moje echo to sprawa wyglada tak, ze moge zrobic sobie prywatnie, ale to i tak najwczesniej na poczatku przyszlego tygodnia, bo u nas takie sa terminy.. w poniedzialek najwczesniej mi powiedzieli, ale wtedy mam wizyte u gina wiec odpada.. nie mam za duzego wyboru juz i musze czekac do tego wtorku.. nio a we wtorek pojde juz na nfz.. a jesli chodzi o kolejki itd to ja u kardiologa tez natrafilam na tlumy:dry: i tez okazalo sie, ze trzeba czekac w kolejce.. ale na szczescie przed wizyta u lekarza trzeba zrobic ekg i pielegniarka zanosi je go lekarza.. babka byla taka mila, ze wziela moje i powiedziala do lekarki, ze jestem w ciazy i troche sie zle czuje, bo duszno na korytarzu.. jakos mi sie udalo tak dlugo nie czekac;-) a najbardziej mnie zdziwilo jak taki dziadzio kolo 70.tki mniej wiecej chcial mi ustapic miejsce do siedzenia:szok:
nio nic uciekam na zakupy z tesciowa;-) zobaczymy w jakim stanie psychicznym wroce:-D hi hi mam nadzieje, ze nadrabiania nie bede miala niewiadomo ile jak wroce;-)
 
Do góry