reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

My jeszcze nie wiemy czy bedziemy jechac do Polski na swieta czy spedzimy je w Danii, w zeszlym roku nie jechalismy. Podroz sanochodem przez Niemcy zajmuje nam ok. 9 godzin a promem do Swinoujscia a pozniej do Wroclawia z 16 godzin jednak mimo ze dluzej duzo wygodniej bo na samym promie jestesmy 12 godzin wiec mozna sie wyspac w kabinie. Porod oczywiscie w Danii ale bardzo sie boje, mimo ze slyszalam duzo dobrego od kobiet ktore tu rodzily.
 
reklama
Witam wszystkich:-) oficjalnie mogę się pochwalić, że zaczęłam długi weekend i do wtorku mam wolne:-):-):-)

Jedyne co mnie dziś zirytowało to zamawianie torta na moje urodziny( to już w sobotę:-)) - dopiero w 3 cukierni z kolei udało mi się zamówić tak torcik żeby był bez orzechów i nie miał kremu nasączanego alkoholem- na orzechy jestem uczulona, a kremów z alkoholem po prostu nie znoszę w tortowym wykonaniu:-p jedyne ciasto z alkoholem to specjalne ciasto mojej mamy no ale ona jest daleko i na urodzinki mi go spreparować nie może:-p
Co do dzidzi to właściwie co wieczór jak się kładę na brzuszku to daje o sobie znać:-) cieszy mnie to bardzo bo brzuszka mi jeszcze w ogóle nie widać i gdyby nie te kopniaczki to zaczęłabym się zastanawiać czy na prawdę jestem w ciąży:-D
 
Cześć dziewczyny.
Zaczynam świrować, gdy czytam, że kolejna z Was czuje ruchy, a u nas nic. Nawet zaczęłam się zastanawiać czy oby na pewno wszystko jest w porządku. Pewnie to tylko moja panika, ale szczerze mówiąc to chciałabym, żeby najbliższe miesiące minęły jak najszybciej. Na szczęście w piątek mam wizytę.
Jeśli chodzi o kupowanie wyprawki to jeszcze sama nic nie kupiłam, na razie tylko sobie oglądam. Natomiast kilka rzeczy kupiła teściowa.
Oglądaliśmy z mężem w sobotę wózki, i już wiem, że wybór będzie ciężki. Na tą chwilę spodobały nam się dwa: quinny buzz i coneco. pierwszy odpada ze względu na cenę, a o drugim czytałam negatywne komentarze, więc klops w tej kwestii.
Pozdrawiam.
 
Nenius pootwieraj oka. Powyganiaj wszystkich z pokoju, albo samo idź się przejść po wszystkich pokojach. No jako ciężarna powinnaś mieć jakies prawa przywileje. :-)

hmm...no więc tak...u mnie w pokoju okna brak :baffled:, tylko drzwi ale ich nie otworzę bo za zimno będzie i przechodnie będą mi zaglądali do środka. Co do spaceru po pokojach...no cóż, jest mój, szefa + korytarzyk prowadzący do WC - chyba sobie nie pochodzę ;-);-);-)
 
Cześć dziewczyny.
Zaczynam świrować, gdy czytam, że kolejna z Was czuje ruchy, a u nas nic. Nawet zaczęłam się zastanawiać czy oby na pewno wszystko jest w porządku.

Ale to Twoja pierwsza ciąża, prawda? No to spokojnie, masz jeszcze czas, ja takie prawdziwe, pewne na 100% kopniaczki czułam po skończeniu 18 tyg w pierwszej ciąży.
 
Oj mona nie martw się bo z tymi ruchami to różnie bywa:) ja też zresztą mam takie schizy , że ruchy czuje ale brzuszka kompletnie nie mam-i czasem mi się wydaje, że to na pewno oznacza, że dziecko nie rośnie, że się nie rozwija, że coś jest nie tak:no: ale staram się wszystkie wątpliwości wyjaśniać z lekarzem co by się nie stresować bo ten stres może dziecku najbardziej z tego wszystkiego zaszkodzić:-p
 
reklama
hmm...no więc tak...u mnie w pokoju okna brak :baffled:, tylko drzwi ale ich nie otworzę bo za zimno będzie i przechodnie będą mi zaglądali do środka. Co do spaceru po pokojach...no cóż, jest mój, szefa + korytarzyk prowadzący do WC - chyba sobie nie pochodzę ;-);-);-)
A to pech całkowity :-( Nawet nie ma jak schować się przed szefem :-)

Cześć dziewczyny.
Zaczynam świrować, gdy czytam, że kolejna z Was czuje ruchy, a u nas nic. Nawet zaczęłam się zastanawiać czy oby na pewno wszystko jest w porządku. Pewnie to tylko moja panika, ale szczerze mówiąc to chciałabym, żeby najbliższe miesiące minęły jak najszybciej.
Nie martw się. Mi się raz wydaje ze coś czuje. Potem se myślę ze chyba nie możliwe bo za wcześnie. I tak czekam sobie na ten dzień. Tylko teraz z moim myśleniem to mogę przegapić. No chyba ze dostane takiego kuksańca ze aż oddechu mi zabraknie :-)
 
Do góry