reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Wróbelku, bardzo Ci współczuję.

Ja dziś na obiad zrobiłam barszcz biały z białą kiełbaską, taki chrzanowo-czosnkowy, z jajkiem na twardo i ziemniaczkami z boczusiem i cebulką na osobnym talerzyku, dla mnie było pyszne, a reszta rodzinki stwierdziła że jakby chcieli kwaśnicę to by mi powiedzieli, hi hi, nie kumam ich wcale bo dla mnie to wcale nie było za kwaśne, nie to nie, będzie dla mnie na jutro, a dzisiaj już wciągnełam 3 talerze.

Niezły balonik będzie ze mnie niedługo.

Dziusia a co Ty o tej godzinie w pracy robisz?
 
reklama
wszystko Ok, Fasolka szaleje - były łapki, nózki, serducho no i wszystko dobrze!! :-) i ma 1,59 cm czyli 8 tydzień wyszedł czyli jednak 30 marzec??!! Zobaczymy jak dalej........ja tam jednak obstawiam kwiecień......:-)!

Super:-):-) Cieszę się bardzo:tak:


Czyżby tylko polscy lekarze mieli jakieś poczucie humanitaryzmu i ludzkie odruchy??? Może rzeczywiście czasami lepiej pozwolić naturze działać, ale chyba przydałoby się przynajmiej jakieś ludzkie podejście i traktowanie.....eh brakuje mi słów.

Polscy ginekolodzy na pewno:tak::tak:
Ja zdaję sobie sprawę, że poronienia w większości biorą się z tego, że płód w jakiś sposób jest uszkodzony i organizm poprostu odrzuca, ale jakby okazali ciut więcej empatii.....:sorry2: Może nam łatwiej by było:confused: A tak ja np. mam poczucie, że nie zrobili nic, nie postarali się ani troszkę, żeby ciążę podtrzymac:-( No i żal jest tym większy:crazy:


Gosiaczek ja widzę, że Ty książkowo przechodzisz ciążę:-D:laugh2: Ja mam takie huśtawki nastrojów że szok:szok: Tylko mój mąż na tym cierpi:-p;-)
 
Sylwia, ja książkowo przechodzę ciążę?? Możliwe ale reszta rodzinki dzisiaj głodna chodzi przez moje gotowanie, hi hi.

Ach z tymi lekarzami, temat rzeka, i trudno trafić na ludzkiego niestety a już w obcym kraju to graniczy z cudem.
 
Sylwia.m super lista ( bo Ci trochi pomogłam:-p;-)).Masz rację kochana, kładę się. Jak leże nic mnie nie boli:-)

mam pytanie to kogoś kto jest z poznania ponieważ powinnam już urodzić dziecko ale niestety moj termin minął a nie zapowiada sie abym urodziła dziecko mam pytanie czy jest taka możliwość abym pojechała do szpitala umowiła sie na wyznaczony termin i zapłaciła odpowiednia kwote czy mogli by mi zrobić wtedy cesarskie cięcie... ??
 
hey dziewczyny
wstałam dzis rano a tu opryszczka mi wyskoczyła na ustach... załamka :( siadam do neta a tam czytam że moze to dziecko zabic spowodowac uposledzenie... w ryk...
dzwonie do gin mówi, że jezeli to nie pierwsza opryszczka to mozna ją i smarowac i dziecku nic sie nie stanie... ale mimo jej słów lęk mi został- znacie jakies podobne przypadki? mam żal sama do siebie bo mnie przewiało ostatnio i zamiast wracac do domu siedziałam jak durna...cholera dziewczyny boję sie o to małe bebiko w swoim brzuchu...
 
...ale wewnętrzy strach mi został... po raz pierwszy czuje strach nie o siebie...jak sobie mysle, że moze cos sie stac...
a co do mdłosci dzis moja droga nawet wymiotowałam co sie zdziwiłam bo tak nagle mi przyszło... brrrr...
 
reklama
Cześć dziewuszki :-)

U mnie mdłości z rana obecne ale da się przeżyć ;-)

Sofik ja jak zaczęłam plamic poszłam do GP i ona zrobiła mi test ciążowy:sorry2: Wyszedł pozytywny:dry: Powiedziała mi że najprawdopodobniej zaczęłam ronic:crazy: I to wszystko. Ja się jej pytam i co teraz a ona, że trzeba czekac:szok: Pracowałam wtedy, pytam sie jej czy moge chodzic do pracy a ona mi powiedziała, że jak chcę:szok: Oczywiście nie poszłam. Tydzień leżałam plackiem w łóżku ale plamienie nie ustępowało. Po tygodniu zrobiła mi kolejny test i powiedziała, że już nie jestem w ciąży:-:)confused: To wszystko:szok:
Uważam, że dosc lakoniczne podejscie do problemu:confused: Ale tutaj tak mają:crazy:

Koszmar jak dla mnie :szok:

Ja mam problemy z krzepliwością (o których nie wiedziałam przy 1 ciąży) i gdyby mnie tak wtedy potraktowano to pewnie też straciłabym dzieciątko mimo, że D była/jest zdrowa. Na szczeście trafiłam na kompetentnych lekarzy, którzy podjęli próbę ratowania mojej bardzo wtedy zagrożonej ciąży (miałam najpierw krwawienie, potem utworzył się bardzo duży krwiakw macicy, który w połowie oderwał jajo płodowe, serduszko Darii biło zbyt wolno). Modlitwy, leżenie plackiem i progesteron zaowocowały cudem :tak:

hejka laseczki

od dzisiaj was podczytywałąm bo nie mogłam doczekać sie kwietnia 2009 ..a ja tak po cichutku czułam ze dołacze własnie do kwietniówek 09..:tak: no i jednak..właśnie zrobiłąm test bo niemogłam wytrzymac do jutra rana i co widze 2 kreseczki najpierw słabiutkie ale pozniej ju zzrobiły sie wielkie i wyraźne :-D

teramin z ostatniej @ wychodzi mi na 22 kwietnia

witam, gratuluję :-)

mi przykro.....


Witam wszystkie ''nowe" Mamusie :-) (jakbym ja jakas stara była.......ale ja ma dziś takie "okrągłe" urodziny......:-p)

U mnie jak najlepiej. No się jednak dzisiaj wybrałam do lekarza. No i jak siedziałam pod gabinetem to mi sie ręce trzęsły i tak się bałam znowu powtórki - puste itd - ale gdzie tam! wszystko Ok, Fasolka szaleje - były łapki, nózki, serducho no i wszystko dobrze!! :-) i ma 1,59 cm czyli 8 tydzień wyszedł czyli jednak 30 marzec??!! Zobaczymy jak dalej........ja tam jednak obstawiam kwiecień......:-)
super że jest Kwiecień 2009 :tak: buziaki!

No to wszystkiego dobrego chociaz widzę, że dzieciątko już Ci zrobiło prezent :-), slicznie, to już taka duża dzidzia? WOW

hey dziewczyny
wstałam dzis rano a tu opryszczka mi wyskoczyła na ustach... załamka :( siadam do neta a tam czytam że moze to dziecko zabic spowodowac uposledzenie... w ryk...
dzwonie do gin mówi, że jezeli to nie pierwsza opryszczka to mozna ją i smarowac i dziecku nic sie nie stanie... ale mimo jej słów lęk mi został- znacie jakies podobne przypadki? mam żal sama do siebie bo mnie przewiało ostatnio i zamiast wracac do domu siedziałam jak durna...cholera dziewczyny boję sie o to małe bebiko w swoim brzuchu...

spokojnie, ja też miałam opryszczkę w pierwszej ciąży. Będzie dobrze :tak:
 
Do góry