reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

Dziewczyny wiecie może czy niskie ciśnienie może być niebezpieczne w ciąży. Na ostatniej wizycie odstałam nakaz codziennego mierzenia ciśnienie, bo było za wysoki. A teraz 2 dzień mam jakieś niskie - tak mi się wydaje : wczoraj 113/69, dzisiaj 117/70
Ja tez mialam zawsze niskie i teraz tez - cala ciaze miedzy 80/50 a w porywach 110/65 i bardzo sie ciesze z tego powodu..... Cisnienie powyzej 140/90 czy 150/90 oporne na leczenie to juz kwalifikacja do cc. Wiec lepiej za niskie niz za wysokie.
 
reklama
no wlasnie ja juz do tej 2 tygodniowej rozbieznosci miedzy glowka a brzuszkiem sie przywyczailam,;-) a teraz w 34,5tc kosc udowa wyszła tydzien mniejsza. No ale jak sprawdzalam to na tym etapie ciazy odchylenie moze wynosic +-21dni. Staram sie nie martwić, w koncu nie kazde dziecko musi miec nogi "dlugie do nieba":) w sumie ja z mezem tez za wysocy nie jestesmy:biggrin2::biggrin2:

oczywiście że sie nie martw!!!!! ja miałam to samo w pierwszej ciąży - dysproporcja z kością udową ponad 3 tyg! przeryczałam parę dni - oczywiście okazało się , że to nic nie znaczy i żaden doświadczony lekarz nie powinien robić z tego problemu - dziecko się poprostu nierównomiernie rozwija - dodam, że z synkim wszystko ok:happy: aaa no i teraz z drugim mam identycznie: główka w 31tg wyszła na 35+ kilka dni a nogi na 31+ kilka dni
 
Ni i po 1000!!!!

Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie waszej przyszłości...widze ze większość z was wybiera jednak prace- albo obecną albo szukać nowej lub pierwszej... Ja wiem że jeszcze ok 2 lat posiedze z dziećmi w domku i obowiązki pani domu przejmę. Nie wiem jak będzie później... już zapowiada się nieciekawie przez kruzys w gospodarce więc zobaczymy na ile bede mogła pozwolić sobie nad opieką nad dziećmi i domem i studiowaniem..

aha83 co do mury to owszem jest ciężki, ale generalnie najbardziej ze wszystkich odpowiadał...mojemu mężowi- ja wybierałam wózek dla Kornelci (porazka) tak teraz mąż przejął inicjatywę i wózek dla synka wybrał sam oczywiście za moją aprobatą. Co dokolory to ja też marzyłam o brązowym ale niestety w Polsce Mura 4 jest w całym komplecie dostępna tylko w kilku kolorach :( więc zdecydowaliśmy siena Tango Red też bardzo ładny :) A starszej córci dokupujemy dostawkę do wózka.

Gratuluje udanych dzisiejszych wizyt. Do terminu blisko damy rade wytrzymać!!
Ja jutro na 11.30 do ginekologa- trzymajcie kciuki aby gorzej z moją szyjką już nie było, bo musze wytrzymać przynajmniejdo 36tyg.
 
Noo jestem już po spotkaniu z położną, świetna babeczka, oprowadziła nas po porodówce, bardzo nam się podoba, wszystko mamy ustalone, dowiedziałam się wszystkiego co chciałam i super to będzie wyglądało, normalnie cieszę się na ten poród i nie mogę się go już doczekać.

Oprócz spotkania z położną byliśmy też w restauracji na pysznym jedzonku i dopiero wróciliśmy, teraz ciepłe mleczko i zmykam pod prysznic i spać bo padam.

Dobranoc
 
hey kobitki!

uf...nadrobiłam a ja po pysznej kolacji z mężem...:-)

malutka tak trzymac kochana!

ewelyn faktycznie przykra sytuacja....ech z rodzina najlepiej na zdjęciu....biedna babcia...
 
reklama
gosiaczek, ja też umawiam się z położną- jutro będę po wizycie do niej dzwonić i umawiac sie na podpisanie umowy. Przy pierwszym porodzie nie miałam położnej ale teraz ze wzgledu na trudności w dostaniu sie na Żelazną w warszawie zdecydowaliśmy się opłacić położną.
 
Do góry