Ja tez mialam zawsze niskie i teraz tez - cala ciaze miedzy 80/50 a w porywach 110/65 i bardzo sie ciesze z tego powodu..... Cisnienie powyzej 140/90 czy 150/90 oporne na leczenie to juz kwalifikacja do cc. Wiec lepiej za niskie niz za wysokie.Dziewczyny wiecie może czy niskie ciśnienie może być niebezpieczne w ciąży. Na ostatniej wizycie odstałam nakaz codziennego mierzenia ciśnienie, bo było za wysoki. A teraz 2 dzień mam jakieś niskie - tak mi się wydaje : wczoraj 113/69, dzisiaj 117/70
reklama
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
no wlasnie ja juz do tej 2 tygodniowej rozbieznosci miedzy glowka a brzuszkiem sie przywyczailam,;-) a teraz w 34,5tc kosc udowa wyszła tydzien mniejsza. No ale jak sprawdzalam to na tym etapie ciazy odchylenie moze wynosic +-21dni. Staram sie nie martwić, w koncu nie kazde dziecko musi miec nogi "dlugie do nieba"w sumie ja z mezem tez za wysocy nie jestesmy
![]()
oczywiście że sie nie martw!!!!! ja miałam to samo w pierwszej ciąży - dysproporcja z kością udową ponad 3 tyg! przeryczałam parę dni - oczywiście okazało się , że to nic nie znaczy i żaden doświadczony lekarz nie powinien robić z tego problemu - dziecko się poprostu nierównomiernie rozwija - dodam, że z synkim wszystko ok

malagosiak.p
Zaangażowana w BB
Ni i po 1000!!!!
Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie waszej przyszłości...widze ze większość z was wybiera jednak prace- albo obecną albo szukać nowej lub pierwszej... Ja wiem że jeszcze ok 2 lat posiedze z dziećmi w domku i obowiązki pani domu przejmę. Nie wiem jak będzie później... już zapowiada się nieciekawie przez kruzys w gospodarce więc zobaczymy na ile bede mogła pozwolić sobie nad opieką nad dziećmi i domem i studiowaniem..
aha83 co do mury to owszem jest ciężki, ale generalnie najbardziej ze wszystkich odpowiadał...mojemu mężowi- ja wybierałam wózek dla Kornelci (porazka) tak teraz mąż przejął inicjatywę i wózek dla synka wybrał sam oczywiście za moją aprobatą. Co dokolory to ja też marzyłam o brązowym ale niestety w Polsce Mura 4 jest w całym komplecie dostępna tylko w kilku kolorach
więc zdecydowaliśmy siena Tango Red też bardzo ładny
A starszej córci dokupujemy dostawkę do wózka.
Gratuluje udanych dzisiejszych wizyt. Do terminu blisko damy rade wytrzymać!!
Ja jutro na 11.30 do ginekologa- trzymajcie kciuki aby gorzej z moją szyjką już nie było, bo musze wytrzymać przynajmniejdo 36tyg.
Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie waszej przyszłości...widze ze większość z was wybiera jednak prace- albo obecną albo szukać nowej lub pierwszej... Ja wiem że jeszcze ok 2 lat posiedze z dziećmi w domku i obowiązki pani domu przejmę. Nie wiem jak będzie później... już zapowiada się nieciekawie przez kruzys w gospodarce więc zobaczymy na ile bede mogła pozwolić sobie nad opieką nad dziećmi i domem i studiowaniem..
aha83 co do mury to owszem jest ciężki, ale generalnie najbardziej ze wszystkich odpowiadał...mojemu mężowi- ja wybierałam wózek dla Kornelci (porazka) tak teraz mąż przejął inicjatywę i wózek dla synka wybrał sam oczywiście za moją aprobatą. Co dokolory to ja też marzyłam o brązowym ale niestety w Polsce Mura 4 jest w całym komplecie dostępna tylko w kilku kolorach
Gratuluje udanych dzisiejszych wizyt. Do terminu blisko damy rade wytrzymać!!
Ja jutro na 11.30 do ginekologa- trzymajcie kciuki aby gorzej z moją szyjką już nie było, bo musze wytrzymać przynajmniejdo 36tyg.
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Noo jestem już po spotkaniu z położną, świetna babeczka, oprowadziła nas po porodówce, bardzo nam się podoba, wszystko mamy ustalone, dowiedziałam się wszystkiego co chciałam i super to będzie wyglądało, normalnie cieszę się na ten poród i nie mogę się go już doczekać.
Oprócz spotkania z położną byliśmy też w restauracji na pysznym jedzonku i dopiero wróciliśmy, teraz ciepłe mleczko i zmykam pod prysznic i spać bo padam.
Dobranoc
Oprócz spotkania z położną byliśmy też w restauracji na pysznym jedzonku i dopiero wróciliśmy, teraz ciepłe mleczko i zmykam pod prysznic i spać bo padam.
Dobranoc
szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
hey kobitki!
uf...nadrobiłam a ja po pysznej kolacji z mężem...:-)
malutka tak trzymac kochana!
ewelyn faktycznie przykra sytuacja....ech z rodzina najlepiej na zdjęciu....biedna babcia...
uf...nadrobiłam a ja po pysznej kolacji z mężem...:-)
malutka tak trzymac kochana!
ewelyn faktycznie przykra sytuacja....ech z rodzina najlepiej na zdjęciu....biedna babcia...
reklama
malagosiak.p
Zaangażowana w BB
gosiaczek, ja też umawiam się z położną- jutro będę po wizycie do niej dzwonić i umawiac sie na podpisanie umowy. Przy pierwszym porodzie nie miałam położnej ale teraz ze wzgledu na trudności w dostaniu sie na Żelazną w warszawie zdecydowaliśmy się opłacić położną.
Podziel się: