reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

klucha09 nio wsumie to wyjscia nie mialam wielkiego;-) a niechce malego jeszcze stresowac teraz;-) wiec poki co podeszlam z luzikiem:tak: nio, ale tak jak pisze tylko na 4 dni sie zgadzam:-D hi hi
nio a pozatym bedzie mi sie tesknilo za wami:zawstydzona/y: 4 dni bez bb, to 4 dni stracone:zawstydzona/y: a ile bede miala zaleglosci, fiu fiu:szok: z wami nic niewiadomo, pewnie ze sto stron naprodukujecie:tak:
 
reklama
malutka widocznie spieszy mu sie na ten swiat:-) ale lepiej niech poczeka i nabierze masy:tak:
madzia1989 ja tez wizyty sie nie moge doczekac, dopiero na 10 marca:zawstydzona/y: chce wiedziec jak najszybciej co z ta infekcja....

ehh tez bym pojadla takich faworkow:tak:
 
ewelyn_m nic sie nie martw cisnieniem:tak: wydaje mi sie, ze masz dobre, bo ja mam podobne i mi kardiolog nawet powiedzial dzisiaj, ze w ciazy sie zazwyczaj obniza.. dla dzidzi jest niebezpieczne podajze 140/90, bo moze swiadczyc o zatruciu ciazowym np z tego co pamietam..
 
ja mam cisnienie ksiazkowe
a co do infekcji tez niby jakas mam ale powiedziano mi ze nie da rady nic z tym zrobic dopuki nie urodze, no i najwazniejsze nie jest grozna dla dzidzi.
malutka zeczywiscie z bb bedziesz miec zaleglosci ale dasz rade nadrobic napewno
 
Wkurzyłam się :wściekła/y:
Dr House dzisiaj nie będzie bo jest jakiś mecz:wściekła/y:

To podłość z ich strony... gratuluję wszystkim forumowiczkom dobicia do 1000 :-):-):-):-) dziś jesteśmy wyjątkowo płodne...

Idę odpoczywać bo bolą plecyki i wyganiają mnie od kompa...kolorowych snów życzę wszystkim.

Caro mój 10 latek jest też z 22 marca...
 
dziewczyny nie bylo mnie kilka godzin, a tu do 1000 dobilyscie:-D
bylam na zakupach przed urodzinami olka i chyba przecholowalam:zawstydzona/y: spojenie, ktore od kilku dni troszke mniej dawalo znac o sobi dzisiaj znow cholernie boli:-( nie wiem co dalej bedzie, ale jak mi powie gin, ze czeka mnie cesarka to normalnie sie rozbecze:-( chociaz lepsza cesarka niz lerzenie na hamaku przez 8 tygodni jak sie podczas porodu rozejdzie
jubilatkom i solenizantkom zycze spelnienia marzen i samych slonecznych dni w ich zyciu:tak:
malutka ciesze sie, ze juz sie z tym szpitalem troszke oswoilas, a jak ci kaza byc dluzej to tylko dla dobra malego, wiec i to wytrzymasz, chocia zycze, aby skonczylo sie tylko na strachu i trzydniowym pobycie, zeby im z kasy chorych za twoj pobyt zwrocili:tak:
 
zostawiam was kobietki na troche bo ide ogladac jakas komedie ktora puszczaja wlasnie na rte.
plecki bola, a bedzie gorzej. o boziu
 
osa_24 nie bardzo to zrozumialam:confused: to za pobyt w szpitalu trzeba placic samemu?? kurde ja w szpitalu bym ostatnio jak mialam pare lat, wiec kompletnie niewiem jak to jest:dry:
 
nie malutka nie denerwuj sie, kasa chorych placi szpitalowi za twoj pobyt, tylko musi on trwac trzy dni, wiec zazwyczaj oni tak robia, zeby te trzy dni spedzic w nim
 
reklama
ale miałam telefon kur.... brrr
ciotka m dzwoniła i powiedziała po co sie wtrącamy w nie swoje sprawy...

mój m pojechał zawieź swojej babci jedzenie bo biedna nie ma jużco jeść:szok: a mieszka z synem, synową dziećmi i wnukiem i traktują babcie jak zło konieczne:baffled: babcia jest dobra jak pieniądze rozdaje ma dużą emeruturę i wszytscy od niej ciągną tam w domu a babcia ma skleroze i nie wiem ile komu dała i ciągle im daje kurrr.....:wściekła/y::wściekła/y: a potem biedna nie ma co jest i płacze:wściekła/y::wściekła/y:
chyba tam jutro pojade i znowu ich trzeba ustawić ciemnota jedna, aj nie rozumiem takich ludzi , babcia im do przepisała i zawsze pomagała a teraz tak ją traktują

ja pochodze z biednej rodziny, mama mnie i braci sama wychowywała potem zmarła i sama musiałam sobie radzić ze wszytskim i wszytsko co mam to dzięki swojej pracy i jak by mi ktoś dom przepisał to bym go po nogach całowała i na rekach nosiła a oni aż brak mi słów:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

sorki ze zawracam wam głowe ale musiałam sie wygadać
 
Do góry