reklama
Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
cześć dziewczyny,
uff doczytałam,
u mnie jakoś tak dziwnie dzionek zleciał, no ale szkoda wdawać się w szczegóły,
patent z prasowaniem na siedząco jest extra, też sprawdziłam, bo przy takiej ilości prania nie widzę innej możliwości, a poza tym nie mam deski do prasowania, więc prasuję na stole, właśnie moje ostatnie pranko czeka, ale coś dzis nie mogę się zebrać.
poza tym za namową jednej z Was wybrałam się do lidla, ale z dzidziusiowych rzeczy już niewiele zostało, i kupiłam termoforek, bo może się przydać :-)
wózków nie byłam dziś oglądać na żywo, ale chyba wybiorę się w poniedziałek, bo będe miała towarzyszkę w wybrzydzaniu.
Gabi nikt cię nie zostawia ;-):-)
ok, kończę bo się rozpisałam, to mój skromny wkład w 1000 stron :-);-)
uff doczytałam,
u mnie jakoś tak dziwnie dzionek zleciał, no ale szkoda wdawać się w szczegóły,
patent z prasowaniem na siedząco jest extra, też sprawdziłam, bo przy takiej ilości prania nie widzę innej możliwości, a poza tym nie mam deski do prasowania, więc prasuję na stole, właśnie moje ostatnie pranko czeka, ale coś dzis nie mogę się zebrać.
poza tym za namową jednej z Was wybrałam się do lidla, ale z dzidziusiowych rzeczy już niewiele zostało, i kupiłam termoforek, bo może się przydać :-)
wózków nie byłam dziś oglądać na żywo, ale chyba wybiorę się w poniedziałek, bo będe miała towarzyszkę w wybrzydzaniu.
Gabi nikt cię nie zostawia ;-):-)
wiem coś o tym, na prezent ślubny od znajomych z LO dostaliśmy super expres ciśnieniowy, sami się nie spodziewaliśmy aż takiego świetnego prezentu, naciskasz i masz pyszną kawkę, nie trzeba sie babrać :-) a kawka przepyszna, polecam taką inwestycję wszystkim smakoszom kawowym.Uwielbiam kawe z takiego profesjonalnego expresu ciśnieniowego mmmm juz sie ciesze na te pyszne kawki latte.
kurczę, ja jeszcze tylko urlop zaległy ale tego niewiele z 5 dni + bieżący kolo 20, i też będę musiała wrócić do pracy :--(U mnie okazało się, że będę musiała wrócić po macierzyńskim do pracy :------(
Nie wiem jak to będzie z malutką:----(
ok, kończę bo się rozpisałam, to mój skromny wkład w 1000 stron :-);-)
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
hej hej - jeszcze nie nadrobiłam, ale się postaram ....
wczorajsza imprezka była całkiem zacna poza tym, że zerwała się trakcja i pociąg na półtorej godziny utknął w śniegu w polu
za to nagrodą było suuuuuuuuuuuuper jedzenie , że wspomnę tylko o truskawkach, arbuzach, melonach, łososiu zielonych, sałatach wszelkich odmian ........ zostało powspominać
i nawet kapkę potańczyłam
wczorajsza imprezka była całkiem zacna poza tym, że zerwała się trakcja i pociąg na półtorej godziny utknął w śniegu w polu
za to nagrodą było suuuuuuuuuuuuper jedzenie , że wspomnę tylko o truskawkach, arbuzach, melonach, łososiu zielonych, sałatach wszelkich odmian ........ zostało powspominać
i nawet kapkę potańczyłam
malutka_z_krk23
kwietniowa mamusia '09
ja tylko na chwile zagladam, bo padnieta jestem jak niewiem co.. wsumie wpadlam zobaczyc, co ze szczesliwa;-):-) widze, ze sie odezwala wkoncu i przestala nas niepokoic hi hi za tydzien tez bedziemy kciuki trzymaly;-)
a u mnie popoludnie minelo dosc szybko mezus wrocil dosc szybko w pracy, posiedzielismy chwile, a pozniej na spacer i na zakupy sie wybralismy tyle co wrocilismy i zadzwonil moj tatko, czy w domu jestesmy, bo by wpadli w odwiedzinki.. nio i wsumie niedawno pojechali dopiero.. posiedzielismy, wypilismy herbate i pojedlismy szarlotki;-) kurcze gosci wyczestowalam, a jeszcze zostalo nam troche hi hi
nio nic zegnam sie z wami, bo na oka nie widze;-) kolorowych senkow wam zycze i do jutra kwietnioweczki:-)
a u mnie popoludnie minelo dosc szybko mezus wrocil dosc szybko w pracy, posiedzielismy chwile, a pozniej na spacer i na zakupy sie wybralismy tyle co wrocilismy i zadzwonil moj tatko, czy w domu jestesmy, bo by wpadli w odwiedzinki.. nio i wsumie niedawno pojechali dopiero.. posiedzielismy, wypilismy herbate i pojedlismy szarlotki;-) kurcze gosci wyczestowalam, a jeszcze zostalo nam troche hi hi
nio nic zegnam sie z wami, bo na oka nie widze;-) kolorowych senkow wam zycze i do jutra kwietnioweczki:-)
aha83
kwietniówka '09
Hej mamuśki!!!!
JA właśnie wróciłam z imprezki i zaraz wskakuje do wyrka!!!;-)
Jutro rano was doczytam, chyba że uda mi się jeszcze teraz jak nie będę mogła zasnąć,bo coś słyszę , że sąsiedzi z dołu ostrą imprezkę mają , muza na maksa, aż podłoga drga... cieżko może być ze snem
Buziaki
JA właśnie wróciłam z imprezki i zaraz wskakuje do wyrka!!!;-)
Jutro rano was doczytam, chyba że uda mi się jeszcze teraz jak nie będę mogła zasnąć,bo coś słyszę , że sąsiedzi z dołu ostrą imprezkę mają , muza na maksa, aż podłoga drga... cieżko może być ze snem
Buziaki
ojj babeczki produktywne, poczytałam po łepkach, ale dużo nie pamiętam co komu... wybaczcie
Z tego co zapamiętałam to szczesliwa-super że się odezwałaś, troszkę nam stracha zrobiłaś, ale najważniejsze, że ok, za tydz też trrzymamy kciuki!
Gabi - wszystkie jesteśmy z Tobą! Słodkich snów, oby Ci się bez synka udało zasnąć
Rzeczywiście dawno nie było frezji i didi...
Życzę wszytskich sppkojnej nocy
Z tego co zapamiętałam to szczesliwa-super że się odezwałaś, troszkę nam stracha zrobiłaś, ale najważniejsze, że ok, za tydz też trrzymamy kciuki!
Gabi - wszystkie jesteśmy z Tobą! Słodkich snów, oby Ci się bez synka udało zasnąć
Rzeczywiście dawno nie było frezji i didi...
Życzę wszytskich sppkojnej nocy
Ja też już niestety zmykam bo mały już się domaga leżenia na płasko a nie w fotelu. Zresztą późno już i strasznie długo przy kompie siedziałam... mam tylko nadzieję, że usłyszę domofon jak mąż wróci bo nie brał ze sobą kluczy... musi się dobrze bawić na tej imprezce.
Sąsiedzi skończyli hałasować nawet nie wiem kiedy bo sama miałam włączony filmik i jakoś mi nie przeszkadzali. Oj chyba Maks za tatą tęskni i codziennymi głaskami no nic idę poudawać tatusia może się da nabrać choś będzie ciężko bo tata ma cięższą rękę.
Do przeczytania jutro bo w niedzielę to pewnie nie zostanę dopuszczona do komputera.
Sąsiedzi skończyli hałasować nawet nie wiem kiedy bo sama miałam włączony filmik i jakoś mi nie przeszkadzali. Oj chyba Maks za tatą tęskni i codziennymi głaskami no nic idę poudawać tatusia może się da nabrać choś będzie ciężko bo tata ma cięższą rękę.
Do przeczytania jutro bo w niedzielę to pewnie nie zostanę dopuszczona do komputera.
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Cześć dziewczyny! Nie czytałam was od połowy czwartku i zebrało się tego 50 stron!
Nie jestem w stanie tego nadrobić. Nadrobiłam tylko sobotę. Nie wiem więc co u was się działo w czwartek po południu i w piątek. Wybaczcie.
Mamy gości (już jutro wyjeżdżają) więc siedziałam z nimi i nie było czasu. Poza tym ja nadal pracuję, więc mam czas dopiero wieczorem jak już wykąpię i położę Anię.
Jak coś wymyślisz fajnego to daj znać. Może też skorzystam.
Trzymaj się cieplutko. Mogę się domyśleć jak się czujesz. Ja jeszcze nie spędziłam Ani jednej nocy bez mojej Ani. Boję się jak to zniosę jak będę w szpitalu.
Mimo wszystko śpij dobrze!
To fajnie. Ja właśnie dzisiaj zaczęłam 35 tydzień. Za tydzień zaczynam 9 miesiąc!
Więc byle do marca. Wolałabym urodzić na samym początku kwietnia (termin mam na 4), ale w marcu to już nie będzie źle.
Szczęśliwa to dobrze, że wszystko ok. Fajnie, że nadal jesteś i nie musiałaś iść już do szpitala. Odpoczywaj!
Nie jestem w stanie tego nadrobić. Nadrobiłam tylko sobotę. Nie wiem więc co u was się działo w czwartek po południu i w piątek. Wybaczcie.
Mamy gości (już jutro wyjeżdżają) więc siedziałam z nimi i nie było czasu. Poza tym ja nadal pracuję, więc mam czas dopiero wieczorem jak już wykąpię i położę Anię.
Ech,a ja przeglądam allegro (jak zwykle).Tym razem chciałam coś kupić z okazji "zostania starszym bratem".Coś super fajnego,mądrego i zajmującego.
Problem w tym,że chyba on już wszystko ma No,naprawdę pojęcia nie mam.
Jak coś wymyślisz fajnego to daj znać. Może też skorzystam.
Trzymaj się cieplutko. Mogę się domyśleć jak się czujesz. Ja jeszcze nie spędziłam Ani jednej nocy bez mojej Ani. Boję się jak to zniosę jak będę w szpitalu.
Mimo wszystko śpij dobrze!
Pępkowe przecież urządza się jak kobieta jest jeszcze w szpitalu, więc jak z nią pobyć? J wpadał tylko 2 razy dziennie na wizyty, a ja musiałam wtedy wychodzić do niego do pokoju wizyt, więc za długo się nie dało.Hmm,dziwny zwyczaj,zamiast z kobitą po porodzie pobyć,to pić.
Mój nie pił,jak się M urodził,chyba bym zabiła
Jak się dotrwa do pełnych 34 tyg. to już raczej nic się nie dzieje,taki mechanizm dziwny. W 9 miesiącu to już spoko.
To fajnie. Ja właśnie dzisiaj zaczęłam 35 tydzień. Za tydzień zaczynam 9 miesiąc!
Więc byle do marca. Wolałabym urodzić na samym początku kwietnia (termin mam na 4), ale w marcu to już nie będzie źle.
Szczęśliwa to dobrze, że wszystko ok. Fajnie, że nadal jesteś i nie musiałaś iść już do szpitala. Odpoczywaj!
Ostatnia edycja:
reklama
Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
cześć kwietniówki :-) co tu tak pusto?
Podziel się: