A mnie coś głowa boli buuuu, a tu trzeba się szykować na spotkanie z koleżankami, tak bardzo się z niego cieszyłam, a teraz ta głowa hmmm oby mi przeszło...
Malutka - nie zazdroszcze sytuacji z mamą, nie przejmuj się (wiem, że łatwo jest tak powiedzieć, bo to normalny odruch)
Auliya - co do pępkowego, to jak mój K szedł to też brał tylko alkohol, do jedzienia zamóili sobie pizzę, ale myślę, że grzybki by się na zagryche przydały
Malutka - nie zazdroszcze sytuacji z mamą, nie przejmuj się (wiem, że łatwo jest tak powiedzieć, bo to normalny odruch)
Auliya - co do pępkowego, to jak mój K szedł to też brał tylko alkohol, do jedzienia zamóili sobie pizzę, ale myślę, że grzybki by się na zagryche przydały