reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

gabi to mieliscie ciekawie z tymi szczeniajami:-) niewiem tylko czy to mnie bardziej pocieszylo czy podlamalo, ze takie lobuzy mi w domu rosna:-) hi hi
a ja wlasnie wrocilam ze sklepu, wkurzylam sie na maxa i w momencie mnie glowa rozbolala i mi sie krew z nosa puscila:baffled: poklocilam sie z facetem i to w zasadzie o jednego batona poszlo.. tzn weszlam do sklepu a tam byla kolejka, wiec stanelam na koncu a miedzy czasie nowa kse otworzyli, wiec do niej przeszlam, a on rzucil tekst "jaka ta mlodziez teraz niewychowana, z konca kolejki na poczatek sie pcha" nio a mnie zaotowalo w momencie, bo po pierwsze mialam jednego batonika tylko, a po drugie facet moze o 8 lat starszy to gora:wściekła/y:wiec mu powiedzialam, ze ja wchodze bez kolejki, bo mam abonament w tym sklepie:-D hi hi kasjerka zaczela sie smiac, a jemu sie chyba glupio zrobilo, bo zobaczyl brzusio:-) hi hi
 
reklama
Malutka,najlepiej to było jak się uczyły jeść z miseczek.Robiły wszystko z tymi miseczkami na początku,oprócz jedzenia.Właziły do środka.Trzeba było uczyć,pokazywać,moczyć pyszczki w mleku.a one swoje,dupka do miski,chlapanko,albo siusiu do mleka.No zabawa i sprzątanie,kilka razy dziennie na całego:-D Także powodzenia.
 
Becik14 bardzo serdecznie Cię witamy w naszym gronie.
Pierwszego posta napisałaś w wątku gdzie My nie piszemy a jeden post wyżej jest wpis założycielki wątku

bardzo proszę o wiadomości o terminach na priva tak jak jest napisane na samej górze..a nie ciagle wątek jest zaśmiecany innymi postami tutaj ma być tylko lista kwietniówek i nic wiecej!!!!!!!!!!!!!!!!!
__________________


Prosimy bardzo o pisanie w odpowiednich do danego tematu- przeznaczonych wątkach. Gdy same nie będziemy się stosowały do tego to będziemy miały jeden wielki bałagan.

Więc zapraszamy na pogaduchy właśnie tu :tak: itp
Pozdrowionka.
 
gabi nam na szczescie do karmienia z miseczek zostalo jakies 2 tygodnie jeszcze, takze zdarze sie przygotowac duchowo:-) hi hi za to dzisiaj nas czeka obcinanie pazurkow i sie boje jak niewiem co.. one takie ruchwile, takze ciemno to widze i pewnie zwale obowiazek na T:-) a tak ogolnie to powiem ci, ze jestem troche przerazona tym co bedzie za jakis czas.. takie maluchy wymagaja nielada wysilku i opieki, a mi sie juz ciezko schylac:baffled: narazie jest w miare ok, bo przewaznie spia albo jedza, a pozniej... ale jak podrosna i zaczna po domu biegac to bedzie sie dzialo.. najgorsze jest to, ze mezus pracuje i pol dnia jestem z nimi sama i troche sie boje, czy sobie poradze:-)
 
Jak nasza sunia miała malutkie to tez se urządzały wędrówki co wieczór. Miałam wersalkę postawiona tyłem do kaloryfera wiec delikatnie odstawała ona os ściany. W nocy słyszę pisk. Idę do posłanka. A tam brak wszystkich psiaków więc zaczynają się poszukiwania. Cała mieszkanie przeszukaliśmy. I pisk słychać a psiaków nie widać. Ale przysłu****emy się a to piszczy gdzieś koło mego łóżka. A wiecie co ona zrobiły ? obeszły cale łóżko i z tyłu zaszły za nie i schowały się w kąciku pod kaloryferem. I jak się wszystkie pookładały to się zablokowały. I nie dały rady wyjść. To my w nocy prze suwanko łóżka wyciąganie piszczałek. Uch...
A potem to już nauczyłam się ze mogą być wszędzie. Wchodziły do łóżka. Mimo iż było posłane to od tyłu się chowały do komary na pościel.W szafkach, albo w brodziku :-)
 
oj dziewczynki pocieszajcie mnie dalej:-) hi hi my raz musielismy robic przemeblowanie w pokoju, przez jednego ptaszka:-) hi hi wiec wiem co to znaczy.. najgorsze bylo to, ze wpadl za mebloscianke, ktora jest skrecona.. i musielismy wszystko przesuwac i pol pokoju wyniesc z tej okazji.. ale pociesza mnie fakt, ze sunia cos sie przejela, bo od soboty od nich "uciekala" i wracala tylko na karmienie, a po dzisiejszej nocnej przygodzie siedzi z nimi naokraglo i jak ktorys wypadnie z kojca to zaczyna sapac glosno i patrzy na mnie, zebym jej pomogla:-D hi hi i teraz jak na nia patrze, to mi jej szkoda bidulki i sie wcale a wcale nie dziwie, ze od nich zwiewala.. jak sie dorwia do cycusiow to nie dosc, ze halasuja niemilosiernie, przepychja sie, to jeszcze ja strasznie szarpia:baffled:
 
:-) nasze jak podrosły to zaczęły brykać i biegać. Najfajniej wyglądało jak nasza sunia zaczęła od nich uciekać i biegnie z pokoju a z tylu niej 4 kulki :-) co nóżki mylą i się przewracają , a hałasu przy tym robiły :-)
 
Hejka, u mnie jakiś brak weny do pisania ostatnio, ale czytam Was na bierząco.
Właśnie szykuję się powoli na wizytę do ginekologa, mam zamiar dowiedzieć się dziś na 100% płeć, może się uda.
Mam dopiero na 19.40 ale pojadę sobie wcześniej polatać po sklepach.


Miłego popołudnia. Pa
 
reklama
a ja dzis zaszalałam.....kupiłam:
- biały sweterek z kokardkami
- jeansową spódniczkę
- ogrodznicki z kwiatkami rózowe
- sztruksy też różowe
- polar na chlodne wiosenne wieczory dla malutkiej z kapturkiem z takimi uszkami smiesznymi

....cudenka malenkie....dla mojej córeczki :-):-):-):-):-)
 
Do góry