reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Bubasku doczekasz sie na pewno :tak::-D- nie wiem jak to opisać czka wiec regularnie podskakuje a z nim brzuszek - dzidzia podrośnie, najesz się lodów i gotowe:-D
 
reklama
tez mialam wczoraj wrazenie ,ze bobo ma czkawke..ale nie wiem czy to nie za szybko.. byc moze tak regularnie sie ruszalo tylko ;)
 
ma_dunia GRATULACJE :-):-):-):-):-):-):-):-)

tylko sie cieszyc!


marys ja bym powiedziała szybciej, żeby pozniej wstyd nie było i głupio uważam jak SaaRaa że jak dobre koleżanki to będą sie z Tobą cieszyc :-)


Soficzku kochany hihi - wiesz o co chodzi :-)

a czkaweczki to ja nie czuje tylko taką "malusią rybkę" w brzusiu :-)

magda70 witaj wsród nas!!!:-)
 
JAK TO ?? :shocked2:

jak to ma czkawke? :-)
jak to czujesz? :-D
to sie zdarza? czy nie kazda babeczka to poczuje? :-)
ale jajaaaaaa
ja chceeeeeeeeeeeeeee :tak:


Hallo:-) Bubasek - czkawka to przyjemna rzecz, ale uwierz będziesz miała dosyć:tak: Gdy leżałam z Mają w szpitalu ciężko było zasnąć: obce miejsce, obce dźwięki, obce łóżko.......... Zasypiałam nad ranem, ale nie na długo, bo ok 4.30 mój brzuszek ZAWSZE miał czkawkę:-D:-D:-D
 
Ja czkawek jeszcze nie czuje-może dzidzia ich nie ma. Ale moja mama mi mówiła, że jak byłam jeszcze w brzuszku u niej to nie dawałam jej zasnąć przez te czkawki i miała ich dosyć:-p
A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim kwietnióweczką:-)
ja jestem już po śniadanku, zaraz lecę na uczelnie, a potem pakować się bo jutro zaraz po wizycie u lekarza jadę do mojej babci- przytyje pewnie 6 kilo...babcia myśli , że dzidzie w brzuszku najlepiej rosną na ziemniaczkach z zasmażką i tłustych kotlecikach:-D
 
dzien dobry kwietnióweczki:) ja siedze i sie nudze Jula spi na spacerku z pieskiem bylam zjadlam sniadanko i tak czas sie ciagnie, ja dzis mam wizyte i sie boje isc stanac i zwazyc:) a czkawki tez jeszcze bobasek niema Jula miala czkawke jakos kolo 6miesiaca wiec sobie poczekam na to fajne uczucie:)
 
Cześć Dziewczynki,

ale Wam zazdroszcze tych ruchów dzidzi, ja nadal nic nie czuję:-( tzn czasem coś tam bulgoce tylko, że ja nie potrafię tego rozróżnić - czy to jelita czy mój astronauta. A czkawka to już w ogóle dla mnie jakaś abstrakcja, strasznie chciałabym to poczuć, to musi być śmieszne uczucie:-D

No i gratki dla tych co już płeć znają!!!

magda70 - Witaj wśród nas:-) Takich masz już dorosłych chłopaków a tu będzie taka kruszynka :-)Gratulacje!!! Moja siostra jest też z Twojego rocznika i ma dwie córy w wieku 16 i 14 lat, a w grudniu urodziła synka:-)

Mam do Was Dziewczyny pytanie, które ostatnio mi nie daje spać. Jestem na zwolnieniu lekarskim od początku ciąży (6tc) i zamierzam być do końca. Jednak dopuszczalny czas na L4 to 182 dni a potem należy złożyć wniosek do ZUSu o zasiłek rehabilitacyjny. U mnie to przypadnie na ostatnie dwa miesiące przed porodem. Czy słyszałyście że ZUS odmówił ciężarnej takiego zasiłku?
Boję się że jak mi odmówi to będę musiała na te ostatnie miesiące wrócić do pracy, a tego bym nie chciała bo końcówka ponoć najcięższa. Na początku ciąży musiałam leżeć ze względu na komplikacje ale teraz teoretycznie mogłabym wrócić do pracy tylko, że nie chcę się stresować, a w pracy też już sobie załatwili osobę na zastępstwo za mnie i nie chcę już im mieszać że wrócę a potem znowu zniknę. Nie wiem co robić. Mam nadzieję ze ZUS nie odmówi ale jak jednak odmówi to co ja wtedy zrobię? Może któraś z Was słyszała coś o tych zasiłkach, czy każdemu przyznają czy jak to jest?

Miłego dnia :-)
 
Margaret80 ja jeszcze niejestem na zwolnieniu ale w pierwsezj ciazy tez bylam od poczatku prawie i mnie po 30 dniach u pracodawcy(który placil chorobowe) zostalam przejeta przez zus i nic tam nieskladałam do konca zus placil chorobowe a zwolnienie normalnie pracodawcy dawałam, potem dopiero o macierzynski w zusie bylam, takwiec u mnie to bylo tak (2lata temu) a teraz niewiem czy cos sie pozmienialo pierwsze slysze ale Zus napewno ciezarnym nieodmawia wiec uwazam ze niemasz czym sie martwic:)
 
reklama
witam:-) U Nas w rodzinie od wczoraj nowina!!! Siostra mojego męża też jest w ciąży!!!! heheheh 6-ty tydzień:-)
Ma termin na lipiec:-D Jakos tak strasznie sie ciesze

Ja od paru dni czuję się znakomicie(tfu tfu) mogłabym zapomnieć że jestem w ciąży gdyby nie mój bębenek
coraz bardziej niecierpliwie odliczam tyg do usg 4d...jeszcze 3...eh:happy2:
i mam coraz więkrze przeczucie ze urodzi się synuś...nawet mi sie to śni!!!:confused:
 
Do góry