reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

Ma Dunia i Niktosiaaa moje GRATULACJE:-)

my najprawdopodobniej poznamy plec pod koniec listapada, a ja juz sie nie moge doczekac.. co do zakupow to my juz troche ciuszkow kupilismy.. narazie wszystkie w kolorze zoltym, bo niewiemy kto w brzusiu mieszka:-D hi hi jak sie dowiemy to sie zacznie szal zakupow ubrankowych.. o reszcie narazie nie myslimy, bo malenstwo dostanie to w spadku po starszym (o 8 miesiecy) wujku:-) jedyne co to wozek musimy kupic, ale narazie jakos nie szalejemy zabardzo, bo mezus caly czas pracuje i nie mamy zabardzo czasu na chodzenie po sklepach..

nio a poki co planujemy maly remoncik.. dzisiaj byl tego przedsmak, bo musielismy troche pokoi przemeblowac, bo nasza sunia lada dzien wyda na swiat swoje potomstwo i szykowalismy jej kacik.. jutro idziemy do weta i znowu zobaczymy na usg mase juz nie takich malych babelkow:-) a tak serio mowiac to troche sie obawiam, bo sunia ma termin na przyszly tydzien, a ja nie mam zielonego pojecia o tym jak to wszystko sie potoczy, nio i mezus bedzie najprawdopodobniej w pracy i ja bede musiala przyjac porod.. pewnie to sie tak skonczy ze zadzwonie po tate i on sie bedzie bawil w polozna.. a co do tego przemeblowania to maz sie niezle ze mnie usmial.. stalam i praktycznie tylko mowilam co i jak ma przestawiac, a juz po wszystkim stwierdzilam ze sie strasznie zmeczylam i nawet mnie zadyszka zlapala:-D hi hi chyba od nic nie robienia tylko dyrygowania:-)
 
reklama
Malutka a jakiej rasy masz sunię??

ja we wrześniu miałam porody moich dwóch suczek Shih tzu, teraz już jesteśmy na etapie sprzedaży psiulków. Poród u psa to nic takiego, pomogłabym Ci gdybyś trochę bliżej była jak się boisz. Ja to przeżyłam już kilka razy, jeśli nic się nie dzieje to suczka sama sobie radzi doskonale, czasem trzeba tylko pomóc jej rozerwać pęcherze z maluchem, trzeba również pilnować by nie zjadała łożysk bo może się to skończyć biegunką. Od razu po wyjściu pierwszego malucha najlepiej go przystawić do cycka, to pomaga w urodzeniu następnych gdyż ssanie małych wzmaga skurcze macicy. Ja swoim suniom po porodzie daję do wypicia mleko z siemieniem lnianym, ponoć dobrze działa i wzmacnia młodą mamuśkę, przeciwdziała także tężyczce poporodowej.

Mam nadzieję że troszkę Ci pomogłam.

A teraz uciekam do łóżka bo padam już, psiule mnie wymęczyły totalnie.
 
Ale się rozpisałyście:-) no ale-tłumaczenie z czeskiego zrobiłam-został tylko nieszczęsny niemiecki:-p
dzidzia zrobiła się strasznie ruchliwa i w końcu wylazł mi brzuszek...w sumie się zdziwiłam bo rano nie było piłeczki a teraz jest piłeczka....tak z dnia na dzień no:-)
Całuski dla wszystkich-zwłaszcza tych co znają już płeć choć w sumie to różnie bywa-znajomi mają 3 synów....ten trzeci miał być córeczką według lekarzy... i wszystko było różowe...nawet wózek...jaki był szok przy narodzinach no:-D
 
Cześć Dziewczynki! Ja też jestem kwietniową mamą. Termin mam na 14 kwietnia podobnie jak gosiaczek1973. Mam już dwóch synów jeden ma 18 lat a drugi 16, a jestem po ślubie z mężem 11 miesięcy, staraliśmy się rok aż wreszcie się udało , jesteśmy bardzo szczęśliwi i nie możemy się doczekać naszej dzidzi. Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamuśki:-)
 
gosiaczek1973 dziekuje za pare wskazowek:-) a sunia to mloda bokserka.. gorzej z partnerem ktorego obrala sobie na ojca swoich szczeniat:-D hi hi bo to nasz drugi pies i juz nie bokser, tylko zwykly kundelek:baffled: zostawilismy ich z tesciowa i sie stalo.. wcale a wcale nie planowalismy szczeniat, ale jakbym wiedziala ze tak sie stanie jak sie stalo to dopuscilibysmy ja do jej kolezki od zabaw, tez boksera... takze teraz smiejemy sie ze beda male boksery z kreconymi ogonami i z grzywkami:-D hi hi
 
Witaj magda70 i gratulacje!!;-):tak:

To teraz twoi synowie chyba cieszą że będzie was wiecej:tak:

gosiaczek1973 tez mam shih tuz ale chłopczyka te psy są świetne co dzień wypierniczą coś nowego:-D

całuski dla wszystkich mamusiek i moj mężuś Was pozdrawia;-)
 
Witajcie Kochane. Gratuluje wszystkim przyszłym Mamusiom poznania płci Dzidzi. Troche mnie tu nie było- musiałam nadrobić zaległości w czytaniu forum. Ja też już znam płeć- synuś będzie:-). A narazie bycze się na zwolnieniu- oj dobrze nam w domku:-). Synuś coraz bardziej rozpycha się w brzuszku a cio za tym idzie widać już brzuszek:-). Pozdrawiam.
 
zjadłam właśnie deser lodowy z galaretką (zaraz po paście z makreli:zawstydzona/y:) i .... bobo ma czkawkę:-D:-D:-D:-D (już zapomniałam jakie to śmieszne i słodkie uczucie zarazem:happy2:)
 
reklama
zjadłam właśnie deser lodowy z galaretką (zaraz po paście z makreli:zawstydzona/y:) i .... bobo ma czkawkę:-D:-D:-D:-D (już zapomniałam jakie to śmieszne i słodkie uczucie zarazem:happy2:)
JAK TO ?? :shocked2:

jak to ma czkawke? :-)
jak to czujesz? :-D
to sie zdarza? czy nie kazda babeczka to poczuje? :-)
ale jajaaaaaa
ja chceeeeeeeeeeeeeee :tak:
 
Do góry