reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Asiek - sliczne te Twoje chlopaki, Marcel ma śliczne wielkie oczy a młosdzy - no widać ze to facet ale taki na razie do schrupania ;)
Ma_dunia zdrowka dla ciebie, dobrze ze chociaz julian wyszedl na prosta
U nas pracowity dzien. Rano bylismy na kontroli u ortopedy, kolejna za rok ! A poniedzialek wstal taki piekny ze zaliczylismy i plac zabaw i małe przykościelny zwierzyniec ( kozy, owce kury bazanty kucyk ... kroliki - jednym slowem raj dla dzieci :)
Na_tuska dzieciaki potrafia byc takie fajne -tez czasami zasmiewam sie z Julcinych odpowiedzi do lez :)
Milego poniedzialku i malo pracy:)
 
reklama
Ja zaglądam tyle, że nie ma z kim pisać za bardzo :)
Też życzę wszystkim spełnienia wszystkich marzeń w Nowym roku i tych małych i tych dużych. Uśmiechu na co dzień i jak najmniej problemów z dzieciaczkami :)
 
Asiek - a jak sobie dajesz rade? Miloszek grzeczny czy tez daje ci popalic?
A to moja swiateczna corcia CSC_1101a.jpg
 
natuska super chlopak wybrnal z pyt gdzie wloski

asiek miloszek sliczny i duzy chlopak, a wiesz moja szfagierka miala taki termin jak ty i urodzila przez cc 8 pazdziernika core tez taka dorodna jak twuj synus a marcelek super starszy brat.
 
Klucha to gratuluję nowej dzidzi w rodzinie. Aczkolwiek jak jest taka dorodna jak mój klusek to nie zazdroszczę noszenia ;)
Patewko ale Julcia wygląda dojrzale. Jest Śliczna!
Jak by mi ktoś powiedział, że będzie tak łatwo to bym nie uwierzyła. Mam bardzo dużo wolnego czasu dla siebie, jestem wyspana i co ja mogę chcieć więcej :). Wstajemy dopiero o 9. Marcelkowi wystarczy dać lego i jest wniebowzięty i cały dzień dziecka nie ma :) Ja zresztą też lubię bardzo lego więc budujemy sobie razem. Miłosz jak nie śpi to leży sobie z nami w pokoju na macie i też sobie guga i ćwiczy. o 13 nadchodzi moja ulubiona pora dnia :) Miłka karmię, Marcel sam się karmi i kładę ich na długą popołudniową drzemkę a więc do 16 śpimy :D o 19 kąpanie. Ja kąpię Miłka, mąż siedzi przy Marcelku (tylko przy dwóch kąpielach jednocześnie mamy duuuuuuuuuuużo wody na podłodze;) Po kąpaniu papu jeden drugi i wolne :) Marcel zasypia zaraz po przeczytaniu bajki i śpi do rana a Miłosz po papu śpi tak do 4 rano ale tylko szybkie dotankowanie i śpi dalej :) Także rewelacja. Nie ma płaczu, nie chorują, nie marudzą, ładnie śpią, ładnie jedzą. Miłosz jest bardzo pogodnym dzieckiem i mało absorbującym dlatego codziennie się cieszę, że takie mi się fajne dzieciaczki trafiły. Jedynie na co mogę narzekać i narzekam to mój kręgosłup. Już jestem umówiona z ortopedą, że po odstawieniu Miłka idę na zastrzyk. Do tego waga Miłka raczej nie pomaga mi w leczeniu, skubaniec na 3 miechy 7 kilo waży :/ jeszcze 3 i Marcela dogoni. Ale dam radę ;) Już powolutku siada, to tylko patrzeć jak zacznie sobie pełzać, ani się obejrzę i będzie sam poginał na tych swoich małych nóżkach.
 
reklama
Cześć. :-)

Patewka pięknie Jula wygląda. :tak:

AsiekZ to gratuluję bezproblemowego chowania, synkowie dbają o mamusię. :-D

My po świątecznym wyjeździe wróciliśmy na tory naszego normalnego rozkładu dnia: Julian chodzi do przedszkola, ja w tym czasie pracuję, popołudnia spędzamy razem. :-) Szkoda tylko, że z uroczo białej Polski wróciłam w szaro-bure krajobrazy. :-( No nic byle do wiosny... ;-)

Miłego dnia. :-)
 
Do góry