reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

w nocy 2,3, 4 karmienia

Mandarynka ja też zabieram sie do gotowania po ukonczeniu 1 roczku Julci :tak:. Wczesniej to nie ma sensu. Jula nie jest po prostu jeszcze gotowa do spozywania pokarmów o normalnej konsystencji.

Patewka ja nie wiem czy Agatka jest juz do tego gotowa czy nie, daje je słoiczki po kolei, jak lecą miesiące (teraz daje po 9 miesiącu). Wszystko ładnie zjada, nie miała nigdy problemów z większymi kawałkami. Smakuje jej, ja nie mam problemu z gotowaniem na razie. Naszego jedzenia nigdy nie daję jej kosztować.
Dużo razy jeszcze wstajesz na karmienie. Agatka juz od dawna nie je w nocy (choć i tak znacznie dłużej jadła niż siostra.
Teraz karmię Agatkę już tylko rano i wieczorem, przed snem.

Ja też dzisiaj wreszcie byłam na Avatarze i też bardzo mi się podobał.

Mamy teraz gości - mój kuzyn z żoną (chrzestny Ani), więc mam jeszcze mniej czasu i więcej roboty :no:

Miłego wieczoru!
 
reklama
Wieczorkiem czekajac na polozenie sie spac starszyzny wlazlam oczywiscie na bb :-)

Mandarynka - Jula po prostu pluje jedzeniem jesli cos jej nie podchodzi:laugh2: Ma ulubione smaki i tyle. Znaczy sie charakterna jest :-p Ale ciesze sie bo lubi np brokuly na parze, marchewke na słodko i ugniecione z masełkiem ziemniaczki. A to juz dobra podstawa do gotowania.

Co do nocnych pobudek - bardzo chcialabym to zmienic, ale - - nie potrafie:zawstydzona/y:. Chyba latwiej byloby np gdyby m. chcial wstawac i moznaby dac Julci zamiast mojego cyca butelke. No ale nie chce , nie umie, zreszta .... niewazne. Jak odstawie od piersi pewnie skoncza sie te pobudki :-D

Dziewczyny - jutro w Tchibo bardzo fajne rzeczy sie pokazuja, mam zamiar zapolowac :-)

Dobrej nocki.
 
moja jedyne co z kawalkow zjada to ugotowany "makaron babuni" z sosem pomidorowym a tak to dalej zupki 4-6 bo zadnych innych kawalkow nie chce ale jak dam jej chleb czy owoca lub gotowane warzywo to je az milo

u mnie to choc dobry pozytek z tego chlopa bo jak hanut wstawala kilka razy w nocy to on szedl do niej do pokoju i lulal azeby sie nie darla a ja robilam mleko wiec pomoc byla nie moge narzekac

widze ze wszystkie ogladaly avatar tylko mnie nie ciagnie jakos do tego filmu, moze kiedys
 
Hej!
Zupełnie jak brunet wieczorową porą tu zagladam - tyle ze ze mnie brunetka ;-)

No i kupilam w tym Tchibo opaske na wlosy, co to za husteczke albo gume moze służyć :-) Ale kasowałam w samoobslugowej kasie w Realu i zapomnialam ze trzeba .... zdjac z opaski klips alarmu. Juro znów musze do sklepu isc. Mam nadzieje, ze mi to uznaja. Alarm przy przekraczaniu bramki oczywiscie nie wyl :szok: :wściekła/y:

Julcie własnie oszukałam - pierwsza pobudka od uspania ( po 2 h) przed chwilka - zamiast dac cyca tylko ją lulałam. Ciekawe na jak długo usnęła ? :-D

pa.
Lece na allegro.
 
\
Chyba latwiej byloby np gdyby m. chcial wstawac i moznaby dac Julci zamiast mojego cyca butelke. No ale nie chce , nie umie

Mój mąż nigdy nie wstał do żadnego dziecka - nawet raz przez te 4 prawie lata.
Olej go. Bez tego też się da. Tak trzymaj! To że dziecko się przebudza w nocy nie znaczy, ze od razu głodne i trzeba cyca - spróbuj po prostu polulać i smoka.
Brzuszek też musi odpocząć, a z głodu nie umrze. Nasze dzieci (i przecież dorośli też) nie jedzą w nocy i wszyscy jeszcze żyjemy ;-):-)

widze ze wszystkie ogladaly avatar tylko mnie nie ciagnie jakos do tego filmu, moze kiedys
Mnie też nie ciągnęło, ale mąż, który był na tym filmie wcześniej z kumplem (wtedy udalo mi sie go spławić ;-):-D) uparł się i teraz cieszę się, ze jednak mnie namówił. Naprawdę polecam. Ja nie uważam tego za bajkę jak się powszechnie o tym mówi, w każdym razie nie można tego porównać z pewnością z takimi czystymi bajkami jak np. Władca Pierścieni lub Gwiezdne wojny (też oglądałam, więc wiem co mówię).
Przecież jest możliwe i bardzo prawdopodobne, że gdzieś tam na innej planecie, żyje jakaś cywilizacja. Nie odkryliśmy jeszcze tak wielu planet! Jak wyglądają to wyobraźnia twórców filmu. Chylę czoła przed autorami - stworzyli od podstaw całą planetę! No a cała resztę też nie uważam za bajkę - przy dzisiejszych możliwościach nauki, tego jak szybko się rozwija to stworzenie Avatarów nie jest aż taką niemożliwością. No i głębszy wymiar filmu, pewne ostrzeżenie. W kilku miejscach filmu się wzruszyłam, a rzadko się wzruszam na filmach.
Naprawdę polecam!:tak:
A guzik prawda! Flavamed miałyśmy zapisany dwa miesiące temu. Można podawać niemowlętom ale w mniejszych dawkach i pod kontrolą lekarza.:sorry:
Jeśli pod kontrola lekarza i w mniejszych dawkach to może, ale na samym opakowaniu pisze od 1 r.ż.
 
A ja dzisiaj miałam pracowity dzień. Wreszcie pofarbowałam włosy i byłam się obciąć u fryzjera!
Odwiedziłam też koleżankę, z którą z racji odległości i pracy widujemy się niestety tylko 2 razy w roku. Fajnie było dzieciaki się pobawiły (ona ma 6- letniego syna i prawie 4-letnią córeczkę - młodszą od mojej Ani o 4 dni :-D)
Oprócz tego wiele innych rzeczy, ale te były najprzyjemniejsze i najważniejsze.
Padam z nóg. Dobranoc!
 
Hejka!
A ja dzisiaj mam fryzjerke - włosy obcinam na bardzo króciótko - bo wiosna idzie i wkrótce czapki z głowy zrzucimy. Trzeba bedzie jakos wygladac, nie? :-D

Mandarynka, takie babskie spotkania zawsze fajne :tak:

Klucha co do Avatara - zalezy jaki rodzaj filmów preferujesz. Ja tam takie kino lubie najbardziej i dlatego nie odpuscilam ;-) Zreszta SF też zaczytuję się namiętnie.

no pa

lece wcinac moje kawowe ciacho :-)
 
wiesz moze by im to obejrzala ale odkad hanut jest nie bylismy w kinie. no coz cos za cos
ide jesc sniadanko.
mandarynka a na jaki kolor malowalas wlosy?
 
reklama
Witam się z Wami babeczki!
Dawno nic tu nie pisałam, ale staram się chociaz podczytywać na ile czas pozwoli. Ja dziś i jutro na urlopie i siedzę z małym w domku, bo się nam opiekunka rozchorowała. Do Kacpra niestety tez cos się przypałętało, zaczyna pokasływać i ma delikatny katarek.

Miłego dnia wszystkim1
 
Do góry